Witam
Mam następujący problem. Nagle stracił moc przedni hamulec tzn. nie można zablokować koła, hamuje bardzo słabo. Wymieniłem w nim płyn, odpowietrzyłem i nic. Zamieniłem klocki na tylne i nic. Zamieniłem tarcze (obie mam 180) i nic. Odtłuściłem tarcze, wypiekłem klocki i nic. Tylny zawsze hamuje idealnie, natomiast przedni ciągle słaby. Co może być przyczyną, jak sobie z tym poradzić?? Proszę o rady!!!