Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. Wh różnych testów nowe czterotłoki siemano mają najlepszą modulację z produktów oferowanych przez S w ostatnich 10 latach. Więc z tych dwóch raczej ten z zaciskiem xtr.
  2. tobo

    [hamulce] XT M8120 czy XTR M9100

    Tylko że dokonujesz wyboru między lajciarskim heblem do xc a hardcorowym heblem do enduro czy dh. Jeśli wiesz co jeździsz to chyba jasne co wziąć?
  3. Jak mają oznaczać? Podając do którego modelu hamulca jest oferowany dany klocek. To jest logiczne bo 99% ludzi nie ma pojęcia jaki synbol ma klocek shimano. Tak oznaczają swoje produkty sensowne firmy. Klocki shimano na plecach mają nazwę producenta oraz symbol modelu, plus w przypadku b01s oznaczenie typu okładziny.
  4. Co weekendowy środkowy palec lokalnego klimatu, gdy zdecydowałem się opuścić tamten kraj. 12 weekendów od daty wypowiedzenia, wszystkie bez grama deszczu....
  5. Bo, bo... no nie wiem....
  6. Nie. Można zrobić pełny serwis, wyjąć tłoki, uszczelki, wyczyścić gniazda.
  7. Zaciągają przez gniazda tłoków zacisku.
  8. Tarcze magury są chu. 😁 kupilem mdr-p i z fabrycznymi klockami mt5tek było głośno. Więc nawet nie metaliczne, zwykłe. Na dźwięki wydawane przez tarczę ma wpływ materiał, jego obróbka, to jakie i ile otworów wentylacyjnych jest w powierzchni hamującej. Oraz w którym miejscu powierzchni ciernej tarczy klocek jej dotyka. Jeśli okładzina jest ponad krawędzią tarczy to tez może generować hałas. Tarcza która powierzchnię cierną ma pożłobioną również może generować wibracje czy piski. Obecnie mam tarcze sram centerline, używane z czterema różnymi hamulcami, z fabrycznymi i zamiennymi klockami. W 100% cicho pracuje tylko jeden typ okładzin ze wszystkimi hamulcami. Po założeniu innego typu okładzin do wszystkich 4 hamulców 1 pracuje cicho, pozostałe nie.
  9. Byłem znowu. Roweru na tego kamerdolca wtargać nie mogłem, ale w gaciach z pampersem jestem...
  10. No bo co. Bo chyba widać why....
  11. Napisałem Ci jak. Potrzebujesz dodatkowej końcówki do portu w dźwigni. Tak czytam i czytam ... co ma miękka klamka wspólnego z zeszkleniem okładzin? Jeśli wpada ci dźwignia do kierownicy to hebel musi być odpowowietrzony. Czy skok dźwigni jest różny z przodu i tyłu? Pytanie jak blisko masz ustawione dźwignie do kierownicy. Zakres regulacji w xt jest bardzo szeroki i mocno zbliżone będą prawie dotykać chwytów
  12. Te zaciski mają tendencję do uwięzienia powietrza. Pomaga popchnięcie powietrza od dźwigni do zacisku oraz odessanie z zacisku powietrza.
  13. Istotne jest żeby górna krawędź okładziny nie była ponad górną krawędzią tarczy bo po pewnym czasie zrobi ci się "schodek" haczący o tarczę i potencjalnie generujący piski. Jeśli obecnie okładzina jest ponad krawędzią tarczy (tak wygląda?) to musisz albo zweryfikować adapter albo, jeśli jest jakiś markowy, czyli wykonany prawidłowo, to go zeszlifować.
  14. tobo

    [Serwis] Porażające ceny serwisu

    Na czym polegał bardzo wysoki poziom komplikacji minute? Miałem 3 sztuki, różne roczniki, różne sprężyny I robiłem je bez żadnych ekstra narzędzi, tak jak serwis rs'ów tk i motion control.
  15. No bo...tak. Zawsze mam problem z wymyślaniem powodów.
  16. Technika jazdy: gaz używany tylko przy ruszaniu. Prędkość utrzymywana pedałując blisko granicy maksymalnej prędkości danego trybu czyli np na pierwszym 29kmh, jadę 28kmh więc silnik ciągnie możliwie minimum. Z góry niczego nie muszę wyłączać- przy 1-3 poziomie z 5 wspomagania prędkość zjazdu jest powyżej poziomu wspomagania. Nie mam 120 kg wagi, 120 waży zestaw mnie i roweru. Podaję zawsze wagę całości.
  17. Wyświetlacz ma 4 na 8 cm. Warto przeczytać ten opis na ich stronie jakby redakcją zajmował się "przypadkowy z ulicy". Dumper, stopy magnesu i amortyzator widelca przedniego.
  18. Nie wiem z czego to wynika, w sumie miałem 7 zestawów, w tym 2 uznawane za dobrej jakości, pakiety robione, na jakościowych ogniwach. Tu masz zestawienie dla bafangów , oddaje dość dobrze realia dla zestawów dokładanych 1000w. Jeździłem też gotowcami, najsłabszy pakiet jaki był to 540 wh, nie było możliwe zrobienie nawet 100 na jednym ładowaniu.
  19. Ciężko ustalić kto te silniki robi, jednak cena i kształt korpusu plus peryferia wskazują na standardowy produkt tego typu, (przyzwoite są w okolicach 1000 zł). Ja z budżetowym zestawem nie miałem dobrych doświadczeń ale wynika że przygniatająca liczba ludzi jest zadowolona . Na 1000w jeździłem ważąc całościowo 120-125 kilogramów. I właściwie nigdy nie brakowało uciągu, może poza ultra stromymi podjazdami 25-30%, ma których musiałem się spocić. W zestawie masz wolnobieg 7sp, więc albo zmieniasz manetkę albo ten wolnobieg na 9sp. Dostępne np na Aliexpress, tylko to droga zabawka, za to o zakresie 11-32. Baterie o kształcie jak w tych ofertach z reguły albo na bagażnik (torba lub wykonanie dedykowanego pudła), lub do torby a najlepiej dedykowanego, zrobionego boksa w przednim trójkącie. Na pakiecie 20ah w trybie turbo na tym zestawie przejedziesz maks 40 km, pedałując. Jeździłem na takim chińczyku z pakietem 27ah i na mieszanym trybie eko1/normal2 (z 5 trybów) , mocno pedałując największy dystans wyniosl 95 km, w terenie górzystym maks 75. Więc tu, super optymistycznie, maks 70 na płaskim, 50 w górzystym. Miałem w sumie 4 huby i 3 midy i dla hubów zasięg zawsze był bardzo podobny , dla midów minimalnie większy. Napisanie że nie można jeździć w deszczu jest przynajmniej uczciwe, inni tego nie robią, a powinni wszystkie złącza są nieuszczelnione. Manetka jako taka też jest czystym plastikiem, kontroler : guma przez którą przechodzą przewody do kontrolera standardowo (w żadnym tańszym) nie jest dodatkowo zaklejona. Wypasione silniki dużych producentów (bosch, yamaha, brose, shimano) cierpią na korozję bebechów i to jest niestety norma. Tylko o tym nie mówią.
  20. Crocsy nie oferują stabilnego podparcia i powodują bujanie ramion uposledzając precyzję
  21. Sterownik bbshd jest pod 48 lub 52v. Jeżdżę na bbs'ach od 10 miesięcy. Otwierałem jeden silnik po 4 tysiącach km. Okazało się to zbędne, smar nie był nawet brudny. Części są tanie (plastikowa zębatka przekładni to 50 zł, uszczelki korpusu 25 sztuka itd). Serwis silnika licząc demontaż z roweru, pełną rozbiórkę i montaż to 60 minut. Przez 6000 km zerwałem raz łańcuch zmieniając biegi na najwyższym trybie stojąc na pedałach, moja wina. Jeżdżę na 1x11, kupuję sramy pc 1110 po 50 zł i wymieniam, głównie z powodu chęci oszczędzenia kasety. Nowy łańcuch w przypadku zerwania nie jest potrzebny, wystarczy spinka. Wspomaganie czyli chodzi o czujnik nacisku? Bbshd go nie ma, czy jest potrzebny, dyskusyjne, jeździłem na rowerach z, zestawach dokładanych bez i z i wybrałem dokładany bez.
  22. W przypadku niektórych sztuk shimano odpowietrzanie od zacisku do dźwigni nie daje pozytywnego rezultatu. Metoda którą stosuję w tym przypadku to ustawienie zacisku powyżej dźwigni i popchnięcie strzykawką płynu z klamki do zacisku.
  23. Testowałem opcję metalową z Aliexpress, miały pozytywne opinie. Jednak założone do praktycznie nowego zacisku slx 7000 dociskały klocki do tarczy aż do zablokowania koła. Może jednostkowe szczęście ale mam zasadę że eksperyment robię i jeśli pierwsze podejście jest nieudane to nie robię kolejnego. Te które zalinkowałem bardziej przypominają tłoczki nieceramiczne shimano. Miałem przypadek że w zacisku xt wymieniłem uszczelki ale nadal ciekł, wada tłoków. Po założeniu nowych uszczelek i tych tłoków problem się rozwiązał. Stąd już nie bawię się w wymianę tylko uszczelek.
  24. I nadal jest to szczoch którego nie mam ochoty montować. Co z tego że jest gwarancja? Załóżmy, klient przychodzi, zacisk do wymiany. Płaci za zacisk, usługę I olej. Wraca bo mu się zacisk zlał. Oczywiście, należy się kolejny, w ramach gwarancji. Nie kwestionuję. Natomiast ja muszę zużyć kolejną działkę oleju, umyć tarczę i wymienić zacisk. I to jest na moim garbie. Pracując w serwisie , dużym, wymienialiśmy 200-300 sztuk rocznie. Niech z tego 100 będzie wymienionych gwarancyjnie. Przymijmy że na mycie, czyszczenie, wymianę trzeba 30 minut. 100 zacisków to 50 godzin. 50 pracy to moje obecne 300 zł za godzinę. Razy 50, czyli wychodzi że "w plecy" 15 tysięcy. To nie jest zbyt optymistyczna kalkulacja. Dla mnie , ze względu na osobiste doświadczenia i to z czym stykam się w pracy, shimanowskie zaciski to kupa. Unikam hamulców tej firmy, nie sprzedaję ich ludziom. Dam szansę chińczykom. Jak do tej pory się nie nadziałem. Jak wróci choć jeden z wyciekiem- będę szukał innego rozwiązania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...