roge
-
Liczba zawartości
262 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez roge
-
Musisz koniecznie kupować Krossa? Aktualnie trwa sezon wyprzedaży i pakowanie się w rocznik 2014 nie jest chyba dobrym pomysłem, nie mówiąc już o tym, że specyfikacja rowerów Krossa niezbyt przypada mi do gustu, głównie ze względu na amortyzatory.
-
Niestety, gdy człowiek chce kupić rower o konkretnych cechach, to przeważnie okazuje się, że owszem, może taki dostać od ręki, ale musi kupić znacznie wyższy model za dwukrotnie większą cenę Zawsze jest coś nie tak, a to trzeba czekać pół roku, a to nie ma już odpowiedniego rozmiaru albo trzeba brać w ciemno, bo wyprzedaż się kończy, a następna będzie za rok. A jeśli ma być naprawdę sztywno, to trzeba szukać czegoś ze sztywną osią z tyłu, a nie tylko z takim amorem, ale na to chyba nie ma szans z budżetem do 5000. Swoja droga, Reba 29 z osią 9mm nie jest znowu taka wiotka, przynajmniej pod moimi 80kg.
-
Może Trek X-Caliber? Geometria zacna, wyposażenie niezłe i idzie go kupić poniżej 5000.
-
Zainspirowany dyskusją przeprowadziłem proste wyliczenia w arkuszu kalkulacyjnym dla korb 42-32-22 i 38-22, z kasetą 11-36. Wiem, korba 38-22 to trochę dziwne zestawienie, ale wyniki są ciekawe. Dla 38-22 mamy 14 użytecznych biegów, dla 42-32-22 16 biegów, w tym jeden bieg "szybszy" niż dla blatu 38. Wyniki są dość ciekawe i sam byłem zaskoczony. Wynika z nich, że przewaga korb z 3 blatami jest bardzo niewielka i bardziej psychologiczna niż praktyczna.
-
Wymiary oringów do Reby za pl.rec.rowery: LEWA (dual air): 25x2.5 (korek, uszczelka) 20x3.5 dwie sztuki 10x3 PRAWA - Mt. Control bez manetki (chodź to w tym wypadku chyba pies jeden) 25x2.5 (korek, uszczelka) 22x2.5 24x2.5 12x3.5
-
Regulator floodgate mieści się pośrodku pokrętła blokady czyli tego niebieskiego cuda, do którego przykręca się linkę manetki. Żeby regulować tłumienie kompresji trzeba mieć manetkę przystosowaną do tego. W wersjach bez manetki zamiast mocowania linki jest pokrętło ze zwykłą wajchą.
-
Tłumienie kompresji reguluje się pokrętłem od blokady.
-
Rozwiązaniem na dobijanie jest lekkie podkręcenie tłumienia kompresji. Właśnie to daje efekt szybszego utwardzania przed końcem skoku.
-
Regulację zacznij od ustawień fabrycznych, czyli napompuj obie komory mniej-więcej zgodnie z zaleceniami producenta. Nie przejmuj się ciśnieniami pokazywanymi przez manometr, może oszukiwać. Ważne, żeby amor nie dobijał i dobrze wybierał nierówności. Ja przy 80 kg mam ciśnienie w komorze pozytywnej w granicach 115psi.
-
Waga DC jest chyba podana bez tarcz. Chociaż bardziej prawdopodobne jest, że waga trochę zaniża podawane wyniki
-
Opony nie wyrzucaja tyle wody, co mój zestaw "terenowy", ale po jeździe w deszczu miałem mokre plecy i tyłek. Ciśnienia podałem wg manometru w mojej pompce, a jak wiadomo, co pompka, to inne wskazania
-
[amortyzator przedni] Rock Shock Revelation 426
roge odpowiedział specjalized → na temat → Amortyzatory rowerowe
Tłumik MC jest dobrze uszczelniony i olej sie nie zasyfia. Problem tkwi w brudzie zbierającym się pod uszczelkami przeciwkurzowymi, przechodzącym na ślizgi i do kapieli olejowej w dolnych lagach. Z tego powodu należy przestrzegać reżimu serwisowego, bo odwlekanie serwisu daje efekt w postaci zasyfienia pierścieni ślizgowych. Warto też kontrolować poziom oleju w komorze pozytywnej, a dodatkowo, od czasu, do czasu, postawić amora na noc do góry nogami, efekt bywa zadziwiajacy. -
Opony są dobrze wykonane, zdziwiła mnie ich grubość w miejscu styku z podłożem, jest bardzo duża, co zapewne przełoży się na dużą odporność na przebicia. Ścianki boczne mają normalna grubość. Jedna opona waży w granicach 530g, co nie jest wagą dużą, ale jak na ten rozmiar też niemałą. Opony są zdecydowanie krawężnikoodporne i nie wyobrażam sobie, jak można na nich złapać snejka jadąc z normalnym ciśnieniem. Opory toczenia są odczuwalnie mniejsze, niż kompletu moich terenowych opon, czyli IRC Serac i Conti Escape. Co ciekawe, mimo odczuwalnej subiektywnie różnicy oporów, średnia prędkość wzrosła tylko o jakieś 2 km/h. O ile po równym i gładkim asfalcie jedzie się rewelacyjnie, to niestety takiej nawierzchni w Polsce jest jak na lekarstwo. Typowy, łatany asfalt bardzo wybija z rytmu i spowalnia. Opony dobrze trzymają na asfalcie, drogi gruntowe też im niestraszne, pod warunkiem, że nie ma na nich sypkiego piachu itp. Na wprost jadą w takich warunkach dość dobrze, to niestety na próbę zakręcania na sypkim reaguja alergicznie. O jeździe po mokrym nie mogę się wypowiadać, zrobiłem może 10km w deszczu i nie próbowałem szaleć na zakrętach. Mogę tylko napisać, że nie zauważyłem niczego niepokojącego. Opony można pompować do 4,5 atmosfery, ale to jest ciśnienie dla masochistów. Czuć wtedy każdą, najdrobniejszą dziurkę, czy też wzgórek w asfalcie. Osobiście preferuje około 3,5 atmosfery, wtedy jeździ się zdecydowanie wygodniej, a zauważalnej różnicy w oporach toczenia i większej wrażliwości na krawężniki nie wyczułem. Ogólnie uważam, że za cene 32zł/szt, opony te są naprawdę udanym zakupem pod względem cena/jakość.
-
Stery coś za lekkie, łańcuch też, w projekcie nie widzę kółka do przerzutki.
-
Smar jest fabrycznie. W instrukcjach zalecają tylko olej, o smarze nie ma ani słowa.
-
Kupiłem w najbliższym sklepie metalowym. Sposób smarowania podany w instrukcji serwisowej jest zupełnie inny od fabrycznego smarowania widelca. Uszczelki przeciwkurzowe są fabrycznie smarowane smarem stałym, w instrukcji nie ma o tym ani słowa. Komory powietrzne fabrycznie są smarowane bardzo rzadkim smarem stałym, w instrukcji jest mowa o oleju na oringi. Instrukcja serwisowa z 2005 dopuszcza dowolność stosowania olejów (5w-15w) do smarowania dolnych lag i komór powietrznych. Oil Chart z mówi o oleju 15w. Najlepszym "kwiatkiem" jest odmienna kolejność spuszczania powietrza z komór pozytywnej i negatywnej, podawana przez dwie różne instrukcje serwisowe RS z lat 2005 i 2006.
-
Komlet szczypców do pierścieni segera kosztował mnie 16zł. Tani badziew, ale daje radę jeśli jest używany raz na pól roku. Jedyny problem jaki napotkałem podczas pierwszego serwisu było to, że bałem się mocniej uderzyć w korki wystające od spodu, żeby zdjąć dolne golenie. Oczywiście tłukłem młotkiem przez deskę.
-
Taki sam jak do dolnych goleni, czyli 15w. Jeśli wlejesz 5w przeznaczone do tłumika, to też nic się nie stanie.
-
Nie są potrzebne. Wymieniać trzeba, gdy amor zaczyna tracić skok w miarę upływu czasu po napompowaniu.
-
Też z poczatku myslałem, że ciśnienie w negatywnej musi być równe bądź mniejsze niz w pozytywnej. W praktyce 5-10psi więcej w negatywną nie robi na widelcu żadnego wrażenia. Poza tym ta uszczelka jest tania jak barszcz i raz na sezon warto ją wymienić dla świętego spokoju.
-
Ja swoją dostrajam następująco: 1. Pompuję komorę pozytywną, tak aby uzyskać wymagany SAG. 2. Pompuję komorę negatywną, do momentu w którym osiągnę nominalny skok. Wraz z pompowaniem komory negatywnej skok się zmniejsza. Można napompować trochę więcej, wtedy skok będzie mniejszy od nominalnego, ale amor będzie czulszy. 3. Tłumienie odbicia podkręcam do momentu, w którym przestaje poprawiać się komfort jazdy, a zwiększa już tylko bujanie. Najlepiej robić to na jakiejś "tarce" albo innych kocich łbach. 4. Floodgate reguluję wg zaleceń w instrukcji.
-
Zmieniałem co około 900km, ale dwa łańcuchy miały przebieg po około 1000km, a jeden był nowy, czyli łańcuchy przejechały łącznie 8000km.
-
U mnie na trzech łańcuchach PC-48 kaseta Alivio wytrzymała ponad 6000km. Nadal jest sprawna, ale łańcuchy są do wymiany, bo zaczynają niszczyć zęby. Myślę, że na nowym komplecie łańcuchów kaseta wytrzyma drugie tyle.
-
[amortyzator przód] Reba Race Dual Air 2006
roge odpowiedział OssO → na temat → Amortyzatory rowerowe
W instrukcji 2005 podają ciśnienia dla obydwu komór widelca.Ciśnienie dla komory negatywnej jest zawsze mniejsze lub równe ciśnieniu w komorze pozytywnej. Jesli ciśnienie w komorze negatywnej będzie trochę większe, to nic się nie stanie, ale zmniejsza się skok. -
[amortyzator przód] Reba Race Dual Air 2006
roge odpowiedział OssO → na temat → Amortyzatory rowerowe
Nie widziałem instrukcji do modelu 2006. Na serio polecają pompowanie komory negatywnej 10PSI wiecej niż w pozytywnej?! Komora negatywna ma dużo mniejszą objetość niż pozytywna i mocniejsze napompowanie może po prostu ją rozwalić, a właściwie uszczelki, oczywiście przy dużej różnicy ciśnień. Jeśli nie pomyliłeś się podczas pompowania, to pewnie puszcza jakas uszczelka, ewentualnie zawór w komorze negatywnej.