Skocz do zawartości

[9568g] Kelly's Sabotage by Dornif


Dornif

Rekomendowane odpowiedzi

Bar ends (rogi ) - PRO - 64g

Brakes (Front&Rear)): (Hamulec przedni i tylny) - Formula ORO 180+160 - 855g

Brake Levers: (Klamki Hamulcowe) - jw.

Cables: (Pancerze i linki ) - Accent - 60g

Cassette: (Kaseta) - XT08,11-32 - 261g

Chain: (Lancuch) - XTR - 275g

Crankset: (Korby) - XTR960 - 789g

Derlr (Front): (Przerzutka przednia) - XT08 - 163g

Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) - XT08 - 226g

Fork: (Widelec) - Manitou R7 clickit - 1536g

Frame: (Rama) - Kelly's Sabotage 07, 19,5" - 1530g

Grips: (Gripy) - Author cut + korki + spinka w korku - 24g

Handlebar: (Kierownica) - Tioga taskforce - 125g

Headset: (Stery) - dartmoor curio - 83g

 

Misc option ( inne ) - smar, zipy, uszczelniacz - 120g

Pedals: (Pedaly) - Time Quartz - 260g

Rim tape ( opaski ) - notubes - 40g

Seat: (Siodlo) - Selle Italia slr xp - 177g

Seatpost: (Sztyca) - Accent carbon - 176g

Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) - Accent - 21g

Shifters: (Manetki) - Sram Attack - 174g

Skewers: (Zaciski kol) - bbb - 69g

Spacers: (Podkladki pod mostek) - brak - 0g

Stem: (Mostek) - Kbix - 149g

Tire (Front): (Opona przednia) - Schwalbe NN 2.1" - 461g

Tire (Rear): (Opona tylna) - Schwalbe NN 2.1" - 460g

Tubes: (Detki) - brak :) - 0g

Wheel Front: (Kolo przednie) - 912g

Wheel Rear: (Kolo tylne) - 1055g

 

Hmm... Jeśli suma podanych wag nie daje oczekiwanego 10031g, to zrobiłem błąd przy konwertowaniu mojego sposobu pisania wag z "ogólnym" standardem.

Największą bolączką przez cały sezon były koła, mam w tej chwili zamówione Crossmax'y SL, zejdę z nimi do 9,7kg.

To jest specyfikacja pod xc, na maratony dochodzi koszyk xtasy 42g ze śrubkami.

Planuję jeszcze powymieniać trochę śrubek na alu, powinienem zrzucić jakieś 100g.

 

Co jeszcze można by zrobić, żeby zachowując charakter odchudzić szkapę o pare gram?

 

PS. Jutro dorzucę fotki :)

 

 

pa279304ve2.th.jpgthpix.gifpa279299ol6.th.jpgthpix.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wheelfixed. Koło 40zł, jeśli dobrze pamiętam.

Wszystkie wagi realne, z tym, że np ważyłem ramę z miskami sterów i dzieliłem to potem nieco na oko :devil: No, ale jakby nie patrzeć suma się zgadza.

 

No i jechałem jeden maraton na pożyczonym sidzie od kumpla, bo mój r7 nie zdążył wrócić z serwisu i nie byłem zadowolony. Miałem wrażenie że jest z gumy, taki brak sztywności bocznej. Coś na grubszych goleniach, ale ciężko z masą zejść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nowych SIDów to gadałem z kilkoma użytkownikami i tam przez kwiatki wszyscy stwierdzili że sztywności to do Reby jeszcze brakuje sporo. Sam osobiście miałem okazję kilka razy pośmigać na SIDzie WC starym i z tarczami przy mojej wadze (74kg) to była tragedia. Uczucie jakby się miał zaraz złamać. Natomiast Nowy WC już takich cudów nie serwuje aczkolwiek jako użytkownik reby mogę stwierdzić że do końca to takie sztywne jak Reba nie jest po mimo 32mm goleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiera jest lekka, bo przycinana... z konieczności. Miałem dużą glebę i wyrwałem róg z ok 2cm kiery. I o tyle jest krótsza, plus 1cm z drugiej strony. Miałem kupić nową, ale akurat nie miałem kasy no i się przyzwyczaiłem :devil: Pracę tego sida zostawmy, i tak nie mój ;)

 

pa279304ve2.th.jpgthpix.gifpa279299ol6.th.jpgthpix.gif

Robione na szybko, a rower myty tylko na sucho (czytaj: skrobanie nadmiaru błota:P). Miałem sporo terenowych i "czystych" zdjęć, ale mój szanowny brat raczył zrobić czystkę z dyskiem...

 

PS. Jak te fotki wsadzić na górę?

 

Rama... OK. Nie jest super lekka, zawsze się kłócę, że tylko te pierwsze sabotaże miały przydomek samołamek, ta ma dużo materiału. Rurki nie uginają się pod palcami, robiłem na niej ~80cm dropy i mniejsze hopki - przy mojej wadze no problem. Sztywna bocznie jest, ale mogłaby być bardziej. Jest dla mnie trochę za duża, ale były tylko 3 rozmiary 17, 19.5, 21. Przydała by się 18". Dostałem ją nową za 700zł więc ogólnie - jestem bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie tarcze? Poza tym, hampli nie zmieniam. Wiele ludzi twierdzi, że 180 z przodu to przesada, ale lubię mieć pełną kontrolę. W deszczu, przy długim zjeździe, etc, skuteczność znacznie większa. Jak zmieniałem z HFX9, to rozpatrywałem marty i ultimate'y, ale przekonały mnie same świetne opinie o formułach. Potwierdzam w 100%. Wystarczy spojrzeć na mtbr - na 45 ocen średnia 4.96 B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że widać po specyfikacji - duża masa nie wynika z tego, że rower jest budżetowy, tylko z koncepcji.

Jak dla mnie rower do maratonu to kompromis masy i niezawodności, ja się skłaniam bardziej ku niezawodności.

Jakbym był w 100% sponsorowany i jeździł tylko xc, mógłbym wymieniać wszystko co sezon... Może bym się pokusił, poszedł w bezkompromisowe odchudzanie i złożył <8kg.

Jednak ani nie mam kopalni złota, ani nie zamierzam się bać, czy mi się coś nie urwie na ostrzejszym zjeździe.

 

Dlatego w przyszłości wchodzi w grę zejście do 9,5kg, dzięki zmianie kasety na xtr'a, przedniej przerzutki na starego, super-lekkiego xtr'a i tarcz na pływające hope'a. Teraz mam wydatki, bo muszę kupić nową korbę. I pytanko: czy korba 970 ma seryjnie alu kominy i śruby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produktom accent'a od dziś mówię nie. A właściwie od wczoraj, kiedy kawałek złamanej sztycy o mało nie wbił mi się w ... Teraz przed jakiś czas pojeżdżę na dorwanej na szybko sztycy boplighta, którą się trochę pobawię z użyciem piłki i wiertarki i spróbuję zejść do przynajmniej 180g. A zacisk accenta też zmienię, tak na wszelki wypadek. Rozumiem, żeby jakiś skok... ale złamała się na nieco większej dziurze ... :/ Przy tym, jak widać na zdjęciu wysunięta była bardzo niewiele. Szajs, i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obciąłem o ok 6-7cm i z tego kawałka zrobiłem łódeczki w jarzmie. Taka łódeczka pękła na pierwszym wyboju, wiec podarowałem sobie. A sztyca pękła tuż przy ramie, była wsunięta na jakieś 12-15cm. Nie miała prawa pęknąć sama z siebie. Jeszcze gdybym naprawdę przydupił, to rozumiem. A to była taka ot, sobie dziura, której nie zauważyłem i nie zamortyzowałem - była pod liśćmi, ja cały czas siedziałem. Nawet mnie tyłek nie bolał.

 

A w Radzionkowie byłem, ale na księżą nie jechałem. Przyjechałem od Dołów Piekarskich i pojechałem na Nakło ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły Crossmax'y :P

Przód 771g, tył 914. 1685 w sumie, wcale przeciętny wynik, ale nie czuję się z tym źle :D Pewnie będę na nich jeździł dużo więcej niż tylko wyścigi, więc mam nadzieję - nadrabiają wytrzymałością. Na pewno zniosą więcej niż 4.2+revo+240s. I jakież są piękne :D Dodatkowo odpadły opaski no tubes, po 30g sztuka, więc nie ma na co narzekać.

 

Nowa, tymczasowa sztyca boplighta po przycięciu waży 197g. Jutro się nią pobawię, wykorzystam trochę części z accenta, który miał dosyć lekkie jarzmo. Powinno zlecieć 10-15g.

 

W sumie, wychodzi teraz 9723g.

 

I będzie spadać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...