Komentarze

15-05-2016 - między jednym deszczem a drugim udało mi się przejechać 25 km i w ten sposób dobiłem tym Trek-iem do 1000 km.

Nie jest to wiele w ciągu 2 miesięcy, ale na tyle starczyło czasu.

Za to mam już za sobą, etap jakbym to nazwał, "upiększania" tego roweru, zakupów dodatków, czasami potrzebnych czasami traktowanych jako kaprys, a wszystko to umieściłem w galerii do tego roweru.

http://www.forumrowerowe.org/gallery/album/3501-trek-fuel-ex8/

Na tą chwilę nie widzę potrzeby by coś tam jeszcze dokupywać, coś zmieniać, testowo założyłem inne siodełko (San Marco) bo jakoś nie do końca jestem pewien tego oryginalnego "Bontrager" cóż zobaczę co i jak.

W przyszłości może coś tam jeszcze w nim zmienię, bo coś mi tam kołacze się jeszcze po głowie, ale to tylko takie sobie gdybanie

co to za widelec, zarzucisz fotke ?

Mat był na wigrach i nie spisywał się zbytnio. Fajnie to wygląda jak "stoi i pachnie" a jak się jeździ, to tragedia. a tutaj poleciał akryl i spokój. Jest gotowy do rozjeżdżania dżdżownic na mokrym asfalcie

Fajnie wyszło malowanie, teraz jest tak....mroczno. Prawdziwy stalowy pogromca szutrów i leśnych duktów . Postrach dżdżownic i wiewiórek.

Szkoda, że nie mat

Zawitały koła Shimano XT WH-M785 z tarczami Ashima 160mm. Do tego opony Rubena Scylla 26x2.1 Racing Pro. Jak na razie ważyłem przednie koła i jeśli chodzi o XT z adapterem CL->6śr, tarczą, detką i oponą waży - 1600 +-10g, a stare koło Kross MTR z piastą Joytech, oponą Geax Saguaro 2.0 drutową i dętką to 2100 +-10g, także zysk wagowy jest ogromny

Do tego jutro/pojutrze wpada:

-Korba Shimano SLX M672 22/30/40 - już mam

-Tylna przerzutka Shimano XT M781 SGS (celowo bez sprzęgła)

-Przednia przerzutka Shimano XT-M781

-Manetki Shimano Deore M610 2/3x10 - już mam

-Łańcuch KMC X10.93

-Kaseta HG500-10 bądź HG62-10 11-32

Będzie grubo!