Skocz do zawartości

[Top Cap] Tuning hand made


poisonek

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem popełnić pierwszy, własnoręczny tuning komponentu. Metoda "technologiczna" :D : Top cap skręcony śrubą i w wiertarkę. Jako nóż skrawający posłużyły kosmetyczne cążki do skórek. Po zebraniu nadmiaru materiału, wyrównanie powierzchni drobnym papierem ściernym - dekielek cały czas w pracującej wiertarce. Uzyskanie lustrzanej powierzchni dzięki paście ściernej "TEMPO". Jednak srebrny średnio pasował do czarnych komponentów, więc znów zmatowienie i polożenie dwóch warstw matowego, czarnego lakieru. Efekt: Waga wyjściowa 9 gram, waga końcowa 4 gramy. Czyli zysk ponad 50%. Oczywiście, że 5 gram niczego nie zmienia, ale chodziło mi przede wszystkim o zabawę i uczucie, że miło jest mieć w swoim rowerze część "własnej roboty". Poza tym niewiele jest w rowerze części, które można odchudzić o 50% bez utraty jej funkcji. Zapraszam do gorącej debaty nad moim wariactwem :)

 

b33488635694416fm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poisonek - znaczy skręciłeś topcap z włożoną śrubą nakrętką od spodu, a resztę wystającej śruby włożyłeś w jarzmo wiertarki?

 

chalupnicza metoda nieprofesjonalnymi narzedziami z bardzo profesjonalnym efektem koncowym

 

Mieszkańcy MiastaŚwiętejWieży mają sporo weny twórczej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...