Skocz do zawartości

[Serwis] Jak przeserwisować Manitou?


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mam zamiar przeserwisować amortyzator manitou X-Vert T. Chciał bym go przeczyścić wymienić uszczelki i zalać od nowa olejem. Proszę o wskazówki jak to dobrze zrobić... Może macie jakieś instrukcje lub przekroje, ja niczego nie znalazłem. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Heja, rozebrałem swojego R7 Comp 2006, obejrzałem sobie i troszkę przeczyściłem golenie dolne od środka i pora by teraz zmienić olej/smar czy co to jest od tłumienia, w każdym bądź razie chodzi o tą substancję w górnej goleni. Może mi ktoś polecić coś odpowiedniego? Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chcesz dokonac zmiany oleju w komorze tlumienia to samo manitou zaleca oleje motorexa. w sprzedazy sa dwa rodzaje.:

1) typ pierwszy "uniwersalny" o lepkosci okreslonej 5-10 w. ten jest tanszy od

2) oleju oznaczonego bardziej precyzyjnie motorex 5w, 10w i chyba 15w.

 

proponowalbym wlanie tego drugiego o oznaczeniu 5w (nie mam pewnosci ale taki chyba jest seryjnie w widelcach i damperach manitou). poniewaz tlumienie powrotu w mańkach ma maly zakrs regulacji to nie mam pewnosci czym poskutkuje wlanie oleju 1) - najprawdopdobniej efektywne tlumienie powrotu bedzie wczesniej wyczuwalne niz przy oleju 5 w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tobo za odzew. Właściwie to zanurzyłem ociupinkę palec w tym oleju i w porównaniu do reszty wydawał mi się bardzo czysty więc skręciłem amor nasmarowawszy przedtem golenie górne Finish Linem Premium Grease, potem jeszcze trochę Finish Line KryTech zapodałem na nie. Pojeżdżę tak przez jakiś czas (ale to dopiero po zimie) i zobaczę co się będzie działo. Dobrze zrobiłem, że te golenie potraktowałem tak jak potraktowałem czy może coś innego jest sugerowane do tej czynności, for example this http://bike-center.home.pl/product_info.php?products_id=397 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do mojego doswiadczenia z serwisem manitou: robilem to dwa razy.

raz pamietam dokladnie bo to byl widelec mojego kolegi. stareńki maniek do xc z tlumieniem bez regulacji system tpc i sprezyną/elastomerem.

po zdjeciu dolnych goleni wytarlem z nich zawartosc smaru - ku mojemu zdziwieniu mimo ze rower byl jezdzony wtedy juz ze szesc lat smar byl w kolorze zielonym ;) - tak jak oryginal. trudno bylo stwierdzic jego zuzycie chocby w najmniejszym stopniu. po otwarciu komory tlumienia olej w srodku sprawial wrazenie nowego ale zmienilem go bo mojemu koledze nie pasowala wartosc tlumienia powrotu. wlalem marcoka sae 20. zamienilem tez stare sklepane elastomery. po zakreceniu komory tlumienia i wymianie pokretla napiecia wstepnego ktore bylo padniete posmarowalem wystajace na dole tloczyska tlumikow oraz gumowe zderzaki, posmarowalem tez pierscienie w uszczelkach zbierajacych. uzylem do tego smaru rst do amorow. manitou stosuje ten smar motorexa z twojego linka.

wyczyscilem harmonijki zlozylem golenie gorne w dolne, skrecilem sruby na dole. ruszylem pare razy amora tak by nadmiar smaru z uszczelek wydostal sie na zewnatrz - nie chcialem by dostal sie na harmonijki. gdy ruszajac amorem okazalo sie ze na goleniach nie zostaje juz ani slad smaru to zalozylem oslony gumowe na ich miejsce na dolnych goleniach.

 

widelec nie nosil w srodku zadnych sladow eksploatacji, nie mial tez luzow. mimo wiekowej konstrukcji stan smaru byl lepszy niz w niejednym mowym widelcu. tlumienie powrotu zyskalo na sile, nowe elastomery pozwolily odzyskac dawny skok. technicznie widelec jak nowy - gdyby przemalowac golenie usuwajac w ten sposob zewnetrzne slady eksploatacji to do stanu technicznego nie mozna byloby sie wogole przyczepic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Adamicki daj znać jak to już zrobisz a idealne by było jak być zrobił relację zdjęciową z tej operacji. I napisz jakie kipiłeś oleje itp rzeczy które trzeba wymieniać (oringi )itd. Ciekawi mnie to ponieważ nie che mi sie wysyłać amorka do serwisu bo im nie ufam, wolę to zrobić sam ale ma trochę strach ze coś mi wyskoczy, wyleje się i nie będę mógłe tego już złożć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ok przeprowadziłem mój "serwis". Ale chyba zrobię kolejny, bo amor jest strasznie suchy. Posmarowałem w środku smarem stałym. Zaraz sobie zamówię motoreksa i manituuuu grisss. Śmiało rozkręcaj, nic się nie da rozwalić, wszystko jest spoczko. Nic się nie wylewa, wszystko pod kontrolą. Aaaha, byłbym zapomniał, po skręceniu jeszcze nie jeździłem. :) Przed rozebraniem tylko powietrze spuść z komory.

 

Oto parę fot:

http://img228.imageshack.us/my.php?image=dsc03612uw6.jpg

http://img252.imageshack.us/my.php?image=dsc03613mm6.jpg tak wygląda schowek na pościel w łóżku prawdziwego bikera..

http://img212.imageshack.us/my.php?image=dsc03614oi6.jpg

http://img222.imageshack.us/my.php?image=dsc03615jh8.jpg

http://img167.imageshack.us/my.php?image=dsc03619hx6.jpg

http://img528.imageshack.us/my.php?image=dsc03622pr4.jpg

http://img267.imageshack.us/my.php?image=dsc03624bc0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...