Skocz do zawartości

[Amortyzator] FOX F 100 RL opinie


jobba

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Ze wzgledu na to, ze moj Suntour XCM jest troche chory(: , i wogole w ogóle wszystko w nim nie tak i nie zpelnia spełnia moich potrzeb.

Chcial bym Chciałbym go zmienic. Myslalem nad czyms uzywanym dobrej jakosci. Ze wzgledu, ze mieszkam w Danii chce amortyzator kupic wlasnie w Danii a dokladnie FOX F100 RL.

Amortyzator mial jeden wlasciciel od 2006. cena 450 zl. Wlasnie byl w serwisie, gdzie wymienione zostaly golenie, olej i uszczelki.

Moja waga to 95 kg. I ma mi sluzyc do lekkiego xc i weekendowych wypadow do lasu z sasiadem troche ostrzejsza jazda.

Oto pare zdjec. http://www.dba.dk/forgaffel-fox-f100rl-til-m/id-76041108/

Co o tym amortyzatorze myslicie? Czy to dobra cena?

Napisano

Jakichś złych słów nie mogę powiedzieć, bo z fotek jest k, ale jak amor jest z 2006 roku i używanieć oraz za 450 zł, to może być ostro zajechany, albo coś z nim jest nie tak.Lecz z drugiej strony to stary model i tyle.

 

Lecz jak jest tak jak piszesz to się nie zastanawiaj i bierz, albo poszukaj innych okazji, ale to właśnie ta może być najlepsza.

Napisano

Mam taki, tyle że F80 - te same flaki. Powiem Ci że za taką cenę warto, ja swojego kupiłem za podobną w niezłym stanie. Praca w porownaniu do XCR czy XCM - niebo a ziemia.

Napisano

Fox jest boski. Zdecydowanie pokochasz tego amora, a jak jeszcze po serwisie to raczej powinno być wszystko ok. W razie czego przegląd nie jest drogi i wiele nie dopłacisz.

Napisano

Wiecie kiedy sprzedaje się foxa? Kiedy jego serwis przestaje się opłacać:icon_mrgreen: A tak na serio ja bym sobie odpuścił, bo koszty serwisu są duże.Lepiej kupić raidona lub dozbierać do tory.

Napisano

przypuszczam tylko że ta Tora albo Raidon będą chodzić znacznie gorzej od tego starego Foxa. Co nie zmienia faktu ze tylo letni amor, nawet tak trwały jak Fox, może byc mocno zajechany. Jak to sie mówi "na dwoje babka wrózyła"

Napisano

Nie napisałem, że te amory, będą chodzić lepiej od foxa,bo nie będą, ale kupując nowe, masz na nie gwarancję, a używane dostęp do części i prostą budowę.Fox musiałby być nieźle dojechany, żeby pracować gorzej od raidona, ale zdjęcia mogą kłamać, anoda to nie wszystko.

Napisano

Sam mam Foxa F80 RLT z 2005 roku i wiek wcale nie musi być minusem. Wystarczy poszukać dobry egzemplarz. Serwis niczym nie różni się od amortyzatorów innych firm. A F-y R czy RL to już wogóle banał.

Nawet jeśli ktoś będzie to robił pierwszy raz, instrukcja jest na tyle bogata w obrazki i tekst, że każdy zrozumie co musi po kolei zrobić.

A oto moja sztuka jak wygląda: http://dh-zone.com/forum/download/file.php?id=2684&mode=view

2005 rok, powietrze, regulacja szybkości odbicia, blokada skoku, regulacja siły blokady, waga 1555g, świetna praca. Nadal chcesz Suntoura? ;)

Napisano

Oczywiscie ze wolal bym Fox´a . Tylko wlasnie trzeba trafic na dobry egzemplaz.

I ceny serwisu w danii to kosmos, np. zaplecenie jednego kola = 150 zl :wallbash:

RL troche tez sie ruzni od RLT

Napisano

ja mam teraz foxa vanilla rc 100 - uważam za jeden lepszych amorów. Będe sprzedawał cały rower razem z nim to zatęsknie za nim. Oczywiście nowy rower też będzie z foxem - tylko cena za rower z foxem jest zawsze wyższa niż z jakims roxshox czy innym padłem.

 

fox i dt swiss - to jest godne polecenia = reszta to nic nie warte sprężyny hihihi :D

Napisano

Na stan uszczelek i górnych goleni, w zasadzie tylko tyle jesteś w stanie zobaczyć na allegro.

 

fox i dt swiss - to jest godne polecenia = reszta to nic nie warte sprężyny hihihi :D

 

ładne głupoty, czyżby sid, corsa, magura i r7 popadły w niełaskę?

Napisano
Na stan uszczelek i górnych goleni, w zasadzie tylko tyle jesteś w stanie zobaczyć na allegro.

Chodzilo mi raczej jak bede stal z amortyzatorem w reku i bede go miaj kopowac to na co trzeba zwrocic uwage?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...