bagno94 Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 Witam. na pewno zly prefix i nazwa tematu ale kompletnie nie znam sie na fachowych nazwach:) Także prosze mi to wybaczyc! A teraz do sedna...Kupilem ostatnio felge,oponke,detke,i zebatki do tylu.. Na kole byl duzy gwint na ktory nakrecilem zebatki(kasete?) Dokrecilem reka przez szmate bo klucza niemam i stwierdzilem ze pod naciskiem pedalów sie dociagnie jesli moja reka byla za słaba. Zlozylem pojedzilem, troche przeskakiwal jakby lancuch albo cos w trybach. Bylo ok az do dzis, ten tryb na ktorym byl caly czas lancuch zaczal obracac sie wokol osi... Takze nie przeklada sily na kolo.. Na pewno cos sknocilem.. Mozecie mi powiedziec co dalej? Pozdrawiam i przepraszam ze wszelkie bledy.
rastatajm Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 Ten rodzaj zębatek to wolnobieg, a nie kaseta. Dokręciłeś prawidłowo, właśnie tak to się robi. Wydaje mi się, że nic nie sknociłeś, bo przecież wolnobieg jest to zespolona całość. Myślę, że się po prostu posypał...
bagno94 Napisano 3 Lipca 2011 Autor Napisano 3 Lipca 2011 Przepraszam za double post ale znikneła opcja "Edytuj" -.-
Grand231 Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 Całkiem możliwe że nie dokręciłeś albo po prostu posypały ci się łożyska w wolnobiegu.
marky5 Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 I co tylko ten jeden tryb się obraca?Jeśli tak,to hyba zerwały się wypustki na tej zębatce,które blokują ją na progach bębenka na którym te zębatki są osadzone. Trzeba by było udać się do serwisu żeby to sprawdzili.
bagno94 Napisano 4 Lipca 2011 Autor Napisano 4 Lipca 2011 no tak tylko ten jeden.. do serwisu niemam zamiaru isc gddyz wolnobieg kosztowal 20zl..
Przeor Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 Wolnobieg wyrzuć, do niczego się nie nadaje jeżeli takie są objawy. Coś tam na łączeniu musiało się rozlecieć. Serwis i tak by tego nie naprawiał, nikt w sumie tego nie będzie naprawiał Swoją drogą niezły szmelc, nie słyszałem żeby się tak wolnobieg posypał.
Mod Team Puklus Napisano 4 Lipca 2011 Mod Team Napisano 4 Lipca 2011 Można rozebrać i zobaczyć co w blaszce piszczy ale komu by sie chciało lepiej wyskocz z tych 20zł i kup sobie nowy
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.