Skocz do zawartości

[tarcze hamulocwe] Jakie są najlepsze, które polecacie.


13kisiel13

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

 

Użytkując hamulce tarczowe często zapominamy, że na ich działanie, oprócz klocków mają też wpływ tarcze. Część w nas śmiga na fabrycznych tarczach pochodzących z zestawów hamulcowych, jednak część użytkuje tarcze dokupione oddzielnie. Poświęcam ten temat właśnie tarczom hamulcowym. Opiszmy w nim swoje odczucia związane z użytkowanymi setami.

 

Jak na razie śmigałem na:

 

Alligator Windcutter 160mm.

+dobre odprowadzanie ciepłą

+nie niszczą klocków

+przyzwoita waga

+ciekawy wygląd

+łatwo pozbywa się błota

 

-łatwa do scentrowania

 

Alligator Aries 160mm.

+szybo się chłodzi

+łatwo się czyści z brudu

+bardzo lekka 78g

+nie szarpie klocków

+bardzo dobra siła hamowania mimo "koronkowej" budowy

+ładny wygląd

 

-podatna na gięcie się

 

 

Ashima AiRotor 160mm.

+lekka 88g

+ładnie się prezentuje

+sztywna jak na swoja wagę

+całkiem duża wytrzymałość termiczna (ciężko ją przepalić)

 

-szybko się zużyła

Napisano

wg mnie dobre są Hope i shimano XT na czarnym alu pająku.

ale dla mnie tarcza zaczyna się od wymiaru osiemnastu centymetrów i nie waży 80g.

obie te pozycje są bardzo sztywne i nie wyginają się podczas ostrych zakrętów i nie dzwonią

 

z moich doświadczeń wynika że hope jest tarczą bardzo twardą i trwałą

shimano mogłaby lepiej odprowadzać ciepło, ale z tego co wiem na kolejny sezon już są takie same tylko z alu rdzeniem w środku bieżni ciernej i mają lepiej odprowadzać ciepło ( coś z lodem mają w nazwie. ice coś tam ) pożyjemy zobaczymy.

Napisano

Jeździłem na Ariesach, szarpie to jak głupie, szybko się grzeje i nie jest sztywne. Teraz jeżdżę na G3, nie mam zastrzeżeń oprócz tego, że trudno wyprostować jak się wygnie.

Napisano

Mój osobisty numer 1 to do tej pory SM-RT96 (stary model XTR, oczywiście centerlock). Swoje waży, ale problemów z nią żadnych, siła hamowania także przyzwoita.

Zgadzam się z tym.Miałem po kolei tarcze Deore potem XT następnie XTR i były w moim odczuciu najlepsze pod hamulcem starym XTR(okładziny metaliczne),a teraz spisują się znakomicie z Magura Marta SL(okładziny półmetaliczne). :thumbsup:

Napisano

Najlepsze wg mnie tarcze to shimano xtr chyba model 97. Bardzo sztywne, ciche, odporne na przeciążenia. Niezłe są także innne centerlocki, tylko ciężkie, jeśli ma to dla kogoś znaczenie. A raczej ogólnie ma bo wszelkie lekkie tarcze kiepsko sobie radzą w trudniejszych warunkach, przy intensywnym użytkowaniu i przy ciężkim jeźdźcu.

Z lżejszych/lekkich tarcz miałem aligatory aries, accenta switchblade, formule w pełni stalowe, avida xx cl. Aries bardzo delikatny i bardzo się grzał. Switchblade nie porównuję bo miałem w rozmiarze 203 więc to niesprawieliwe porówanie dla reszty - 160tek. Formule bardzo głośne, nie dogadywały mi się z żadnymi klockami. Avid xx cl to nieznośna hałaśliwa tarcza, klocki skwierczą na niej jak mięso na patelni.

Napisano

Jeżdżę na Avid XX 6b. i mam wprost przeciwne odczucia jak Tobo. Wg mnie to kwestia klocków, z przodu mam Unex, na tyle SwissStop, te drugie lubią sobie popiszczeć.

Napisano

Jak najlepsze tarcze to shimano xt na pająku.

Przód 180mm tyl 160mm i nie ma mocnych.

Jezdzilem juz na kilku i jak na razie zero ocierania i zadnych innych problemow.

Pozdrawiam Maciek.

Napisano

Jeżdżę na Avid XX 6b. i mam wprost przeciwne odczucia jak Tobo. Wg mnie to kwestia klocków, z przodu mam Unex, na tyle SwissStop, te drugie lubią sobie popiszczeć.

Z przodu mam xtr'a z tyłu avida xx. Używałem z klockami formuli, bbb, a2z, przerobionymi żywicami shimano i jeszcze jednymi. Z przodu jest spokój z tyłu masakra. Te same klocki zamieniałem miejscami tył-przód, po zamianie hałaśliwe są cicho.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...