Skocz do zawartości

[redukcja sterówki] kłopot z reduktorem sterówki z 1" na 1 1/8"


barney8

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

mam starego gracika ze sterami skręcanymi na sterówkę 1", chciałem koniecznie do tego założyć mostek ahead, żeby nie było tej głupiej fajki :]

kupiłem reduktor sterówki aluminiowy

http://allegro.pl/no...1633896027.html

nie dokładnie to samo, bo w miejscowym sklepie i za 1/3 ceny tego tu

założyłem mostek, wszystko porządnie ścisnąłem i okazuje się że ten reduktor obraca się w sterówce, tzn kierownica nie lata ale przy użyciu siły można obrócić kierę w stosunku do koła, nie jest to za bardzo bezpieczne także chciałbym cos na to zaradzić

próbowałem reduktor jeszcze bardziej skręcić i kupa, urwałem kapsel, dałem inny, już porządny kapsel, skręciłem najmocniej jak się dało i dalej to samo.

dodam że na bank nie kręci się to na łaczeniu mostek-reduktor

materiał rury to stal, klin reduktora jest chyba z żeliwa czy coś, a sam reduktor z alu.

ma ktos jakiś pomysł o co może chodzić?

kupiłbym inny reduktor ale boje się że skoro materiały są takie same, konstrukcja ta sama to i efekty będa takie same

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee? No niemożliwe. Wyjmij i obejrzyj ślady, może Ci coś podpowiedzą.

Wytrzyj wszystko ze smaru. Rurę delikatnie wewnątrz papierkiem ściernym przetrzyj.

 

Daj zdjęcia rozwalonego kapsla. Śruba jest ok jeszcze?

 

Rozmiaru nie mogłeś pomylić, bo większy by Ci nie wszedł, skoro to calowe stery...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no już to przerabiałem, pilnikiem środek rury czyściłem, próbowałem jakieś zadziory na klinie robić. tam nie ma żadnego smaru.

śruba jest ok, ale kapsla nie mam, po prostu jak mocniej dokręciłem to śruba przebiłą się przez niego. podejrzewam że po prostu aluminium jest za miękkie i nie daje się dobrze sklinować, chociaż sam klin z czegoś dużo twardszego jest. no nie mam pomysłów jak sobie z tym poradzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pomysł jeszcze taki, że za głęboko go wsadzasz - w miejsce w którym widelec już się zwęża i po prostu klin się wtedy ześlizgnie. Spróbuj wyżej.

 

Tu nie ma żadnej kosmicznej technologi, to się klinuje tak samo jak każda inna fajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kurcze trochę się wyrwałeś z tym reduktorem. Jeśli rura sterowa byłaby odpowiednio długa to można zafundować sobie coś w rodzaju adaptera - taką nakładkę na sterówkę - tu nie ma co się zepsuć a i waży dużo mniej.

W Twoim przypadku można by się pokusić o jakiś klej na gwint śruby, albo niewykluczone że odpowiedzi udzielił Ci już mój przedmówca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hetman dobrze kombinujesz, może być właśnie tak jak mówisz że za głęboko to siedzi i zamiast się klinować w środku rury to cała siła z klina idzie na opierające się o stalową sterówkę aluminiowe zgrubienie reduktora.

 

mrmorty: wiem o takim patencie i rozważałem to przy budowie roweru, ale w takim przypadku istnieje realne niebezpieczeństwo że sterówka gwintowana może się po prostu złamać. jeśli by się miało niegwintowaną sterówkę to i owszem, jak najbardziej, tylko kłopot w tym że amortyzator z jednocalową niegwintowaną sterówką jest nie do zdobycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sie prawie udało :] wysunąłem troszkę ten reduktor, zakręciłem naprawdę mocno i wyraźnie trzeba użyć większej siły żeby obrócić kierę, nie jest idealnie ale przynajmniej wyraźnie lepiej

podejrzewam że problem tkwi w miękkim aluminium z którego zrobiony jest reduktor, tego chyba po prostu nie da się dobrze zaklinować.

 

temat do zamknięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...