Gregoriew23 Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Od zawsze miałem problem z dużymi udami i mam nadzieję że rower trochę w tym pomoże. Problem sięga tego poziomu że chcąc kupić zwykłe jeansy to jeżeli po przeleceniu całego miasta znajdę z dość szerokimi nogawkami to i tak są za duże w pasie co wiąże się z denerwującym noszeniem paska. Od niedawna jeżdżę na rowerze (1-2 w tygodniu 50 km, i często krótsze trasy). Mój styl jazdy polega na razie na maksymalnym zmęczeniu tj. jadę ile fabryka dała. Nie jestem sportowcem i wolałbym obejść się bez chemii. Mój rowerek to crossik. Mam 187 cm i 80-85 kg (różnie to bywa ) Nie jestem umięśniony ale jakoś szczególnie utłuszczony też nie. Proszę o rady czy rower rozbuduje moje uda czy raczej je trochę upakuje?? Ewentualnie jakieś wskazówki dotyczące stylu jazdy.
Klosiu Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Jak jeździsz na maksa, czyli raczej siłowo, to uda ci przypuszczalnie będą rosnąć. Żeby spalić trochę mięśni, musisz zrobić trzy rzeczy - zmniejszyć podaż białka do dolnej granicy zapotrzebowania, zmniejszyć ilość kalorii i zacząć jeździć kadencyjnie, mniejsze obciążenie, wyższa kadencja. Dobre byłoby też spokojne bieganie długich dystansów, wtedy organizm sam zrzuca przeszkadzającemu kilogramy, to jest też dobra motywacja do jedzenia mniejszych porcji, bo bieganie z pełnym brzuchem to koszmar .
malcu88 Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Mam podobny problem z duzymi udami xd 186cm wzrostu 95-100 kg wagi ;> Ciezko wlasnie znalezc jeansy z szerokimi udami i dosc waskimi nogawkami rozmiary fajnych spodni to max 36,38 a w tych juz ciasnawo ;p
JaniszMTB Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Mi pomaga większa kadencja, już 3 cm zgubiłem ;D a dopiero 2 tygodnie się za to wziąłem.
MlodyBarney Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Też zacząłem jeździć z większą kadencją. I dopiero zacząłem czuć moje mięśnie ud...
Gregoriew23 Napisano 19 Maja 2011 Autor Napisano 19 Maja 2011 Kurcze raczej ciężko będzie pozbyć się mięska (do tej pory stanowiło większość mojej diety) A i z bieganiem też raczej będzie ciężko ,bo 50 km na rowerze męczy mnie dużo mniej niż 500m biegu
sirSanczo Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 Widzę po sobie, że bieganie + trening siłowy daje świetnie radę. Do tego dieta z ujemnym bilansem i u mnie uda świetnie się wyrzeźbiły. Biegam pn-pt po 8-10km, i przysiady/martwy ciąg co 3 dzień. Dodam, że na rowerze nie zobaczyłem zmian w budowie nóg, poza tym że łydki nabrały lepszego wyglądu. Przejeżdżałem po 50-100km co drugi dzień, co w tygodniu daje dość sporo. Teraz rower weekendowo.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.