Skocz do zawartości

[amortyzator przód]jaki najtańszy powietrzny


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

tak jak w temacie poszukuję możliwie jak najtańszego amorka powietrznego....

pod rowerzystkę około 55kg...

 

interesuje mnie amor pod tarcze bez piwotów....100mm

używka lub nowy - z naciskiem na to drugie:-)

 

teraz ma Darta ale zdecydowanie za twardy....

 

na razie z tego co się orientowałem z nówek to tylko SR Raidon w moim zasięgu - ewentualnie używka

 

możecie coś polecić???

Napisano

Ale XCR nie jest powietrzny! Poza tym, jego wykonanie nie jest na najwyższym poziomie, Raidon jest NIECO lepiej wykonany.

Napisano

XCR nie wydaje sie być raczej godny zaufania....

napisałem najtańszy powietrzny bo - zależy nam na tym żeby buł miękki - moja kobieta nie wykorzystywałaby wszelkich regulacji - więc miękkość to priorytet

wystarczy że ustawię go pod jej wagę i będzie śmigała:-)

  • Mod Team
Napisano

Jeśli chodzi o tani powietrzny amortyzator to Raidona mogę z czystym sumieniem polecić.

Rocznik raczej nie ma znaczenia, bo do roku 2010 Raidon był sprzedawany bez żadnych zmian.

 

Osobiście jeżdżę na 2009 i jestem z niego bardzo zadowolony.

Polecam.

Napisano

XCR nie wydaje sie być raczej godny zaufania....

napisałem najtańszy powietrzny bo - zależy nam na tym żeby buł miękki - moja kobieta nie wykorzystywałaby wszelkich regulacji - więc miękkość to priorytet

wystarczy że ustawię go pod jej wagę i będzie śmigała:-)

 

Taaa, wydaje Ci się tylko.

Jak nie będzie miał regulacji tłumienia to będzie przetłumiony i mimo pozornie miękkiego ustawienia nie będzie się dobrze zachowywał. Statycznie go dobijesz a w jeździe będzie mułowaty.

Przykładem są stare axony, z tego co słyszę pierwsze raidony itp, można szukać dalej.

 

Kobieta jak jeździ? Rekreacyjnie? Sportowo? Jak bardzo?

Napisano

Ja zgadzam się z bogus92, mam Raidona w wersji RL z 2008 roku od stycznia i jestem bardzo zadowolony (ponad 3000km i nie ma żadnych problemów), co do RST... ładny jest, ale nie polecam ponieważ mój znajomy ma model z 2009 roku i jedynym plusem jest waga, amortyzator był już dwa razy w serwisie (rozszczelnienie komory powietrznej), a praca Raidona i RST jest porównywalna. Jeśli chodzi o Raidona: jest strasznie ciężki, potrzebuje około 500km na wyrobienie się i ciśnienie podane w instrukcji jest nie jest adekwatne do Sagu, ale to przejściowe problemy i kupując teraz amora w tej cenie ponownie wybrał bym Raidona

Napisano

... a praca Raidona i RST jest porównywalna...

Z tym stwierdzeniem się nie zgodzę na 100%. Jeździłem na Epiconie (~140km) z odpowiednio ustawionym sag`iem i z całą pewnością pod względem pracy wybieram F1rst`a.

Chyba, że zaraz się okaże ze Raidon jest lepszy od Epicon`a.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...