Skocz do zawartości

[uchwyt rowerowy na hak] Stabilność mocowania rowerów


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Stoję na progu decyzji o uchwycie rowerowym, poczytałem na forum i odwiedziłem dwa punkty z dużym wyborem uchwytów rowerowych do samochodu.

Podstawowe założenie - ma służyć do przewozu 4 rowerów.

Zdecydowany jestem na bagażnik na hak, jednak dalej to mam dylemat platforma czy rowery podwieszane jak np. THULE HANGON 9708, sprzedawcy zachęcali do podwieszanego mimo iż tańszy.

Podwieszany w moim przypadku /wysokie auto/po zamontowaniu roweru nie zasłania świateł i jest łatwiejszy do przechowywania, ale czy rowery są wystarczająco stabilne?

Może ktoś z czymś takim się spotkał w praktyce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obu bagażnikach marki Thule rowery będą bezpieczne. Różnica jest taka, że z podwieszanymi nie powinno się przekraczać 140-150 km/h a z platformą można spokojnie jechać 170 km/h. Niby różnica nie wielka, ale przy dłuższej trasie robi to znaczenie. Opinia poparta doświadczeniem, gdyż w domu mam bagażnik na hak- platformę marki Thule, a znajomi mają model z podwieszaniem. Mimo, że oba bagażniki są na 3 rowery, zdarzało się wieźć 4 sztuki (4 maszyna bez kółek).

Jeszcze jedno, w przypadku gdy rowery wiszą na stelażu, łatwiej przyhaczyć o podłoże - np podczas parkowania na wyboistym terenie (sytuacja spotykana często na maratonach rowerowych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obu bagażnikach marki Thule rowery będą bezpieczne. Różnica jest taka, że z podwieszanymi nie powinno się przekraczać 140-150 km/h a z platformą można spokojnie jechać 170 km/h. Niby różnica nie wielka, ale przy dłuższej trasie robi to znaczenie. Opinia poparta doświadczeniem, gdyż w domu mam bagażnik na hak- platformę marki Thule, a znajomi mają model z podwieszaniem. Mimo, że oba bagażniki są na 3 rowery, zdarzało się wieźć 4 sztuki (4 maszyna bez kółek).

Jeszcze jedno, w przypadku gdy rowery wiszą na stelażu, łatwiej przyhaczyć o podłoże - np podczas parkowania na wyboistym terenie (sytuacja spotykana często na maratonach rowerowych).

 

Ta różnica w prędkości akurat nie robi różnicy i tak nie zdarza mi się jeździć powyżej 140km/h, nawet na autostradach za granicą. Jeśli jak piszesz na podwieszanym jest bezpiecznie to pójdę w tym kierunku, bo jednak przechowywanie zimą platformy jest nieco problematyczne /brak garażu/. Podwieszany też ciekawszy na taką okoliczność gdzie żona z dzieciakami do rodzinki samochodem ja rowerkiem a powrót razem autem. Platforma na cztery rowery to już kawał grata /z założoną małżonka na pewno nie pojedzie/, a kupować na takie wypady dodatkowy uchwyt to rozrzutność, a ten podwieszany to w bagażniku mało miejsca zajmuje.

 

 

może coś takiego zda egzamin ?

http://www.autocaros.pl/shop.php?a=product&productid=AMOS 7606&from=uni

 

tu akurat jest na trzy rowery ale pytam o opinię czy rzeczyiwście warto dać więcej i kupić markowy czy na wyjazdy od czasu do czasu taki też będzie ok ?

 

pozdrawiam

 

O AMOSie gdzieś czytałem, że były jakieś problemy /nie pytaj gdzie i o jakim modelu, ostatnio sporo poczytałem o uchwytach/, ile w tym prawdy nie wiem, ale wole odżałować pięć stówek i kupić Thule, koszt uchwytu i tak nie jest porównywalny z kosztem 4 rowerów.

 

No to chyba, pomogliście mi podjąć decyzję. Po 10 maja jazda po uchwyt podwieszany.

Jak potestuję to postaram się napisać o wrażeniach.

 

Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że podwieszany model wygląda dosyć licho, to jest jednak zupełnie pewny. Nie wiem jakim dysponujesz samochodem, ale zwróć uwagę jaka odległość będzie dzielić rowery od podłoża. W przypadku modelu znajomych środkowy rower jest dosyć blisko podłoża, dlatego na dłuższe trasy często wykręca mu się przednie koło. Dopisałem o tym dopiero na końcu, gdyż wcześniej zapomniałem ale jest to ważne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Uchwyt kupiony w połowie maja. Wybór padł jednak na platformę http://www.interpack-sklep.com.pl/platforma-rowery-p-337.html . Decyzja nie wynikła z niestabilności czy problemów z odległością rowery podłoże. Problemem okazało się montowanie rowerów na bagażniku. Rowery dzieciaków /górale na kołach 20/, nie dały się zawiesić pomimo godzinnych kombinacji moich i sprzedawcy, używania adapterów itp. Polecam na zakup bagażnika zabrać rowery do sklepu i przymierzyć.

Od czasu zakupu zrobiłem z platformą ze 300km i generalnie rewelacja. Pierwsze 100km to zamiast na drogę patrzyłem czy rowery mi nie odfrunęły, ale potem zapomniałem, że wiozę je za sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...