KrzYchuu Napisano 15 Kwietnia 2011 Napisano 15 Kwietnia 2011 Witam, Moja praca związana jest z wielogodzinnym staniem, chodzeniem, Mam pytanie czy to ma jakieś znaczenie co do formy na rowerze, tzn. chodzi mi o to czy wielogodzinne stanie nie "spala" mięśni które kształtują się podczas jazdy na rowerze, a może pozytywnie to wpływa bo mięśnie się muszą wzmacniać, proszę o odpowiedź.
SifoDyas Napisano 16 Kwietnia 2011 Napisano 16 Kwietnia 2011 Od dwóch lat też mam pracę stojącą, średnio 5-10h, ok. 2-4 razy w tygodniu i kiedy po skończeniu wsiadam na rower to odczuwam ulgę. Nie wiem czy to pomaga ale raczej nie szkodzi, przez ten okres czasu już bym to u siebie zauważył. Po całym dniu stania to wiadomo, że nie wykręcisz tyle ile byś dał radę w wolny dzień, ale gdy odczekasz kilka godzin albo jedziesz na drugi dzień to wszystko jest ok. W końcu tu i tu występuje długotrwałe obciążenie nóg a głównie kolan więc można to potraktować nawet jako trening.
Grand231 Napisano 16 Kwietnia 2011 Napisano 16 Kwietnia 2011 Temu odczuwasz ulgę gdyż rower nie obciąża kolan, stanie, bieganie już tak i to w dużym stopniu.
Dynamic Napisano 16 Kwietnia 2011 Napisano 16 Kwietnia 2011 to chyba jest jasne, że jak się długo stoi to się męczysz, chcesz jak najszybciej odpocząć itp. Na rowerze jest siodełko-tak jak krzesło rozluźnia nasze ciało
Gość JGa Napisano 16 Kwietnia 2011 Napisano 16 Kwietnia 2011 ja po szkole załapałem się na budowę, jako że młody i niedoświadczony dostawałem najcięższe i najgorsze roboty. Po 10 godzinach wsiadałem na rower i jechałem na trening, w sezonie przyjeżdżałem w 30 M2, ale żarłem strasznie dużo, Mama mówiła ze mnie z domu wyrzuci jak będę dalej tyle jadł, generalnie bardzo wyniszczające dla organizmu ale jeżeli po robocie idziesz się przejechać i startujesz od czasu do czasu na maratonach czy innych, miejsca które zajmujesz to okolice 150 w swojej kategorii to nic ci nie będzie, do tego uchroni cię to przed żylakami
Klosiu Napisano 16 Kwietnia 2011 Napisano 16 Kwietnia 2011 Wielogodzinne stanie wzmacnia mięśnie mniej więcej tak jak wielogodzinne siedzenie . No może przesadziłem, wzmacnia mięśnie stabilizujące ciało, na jazdę na rowerze ma to wpływ o tyle, że nie boli grzbiet po wielogodzinnej jeździe. Ale nie polepsza w żaden sposób wydajności na rowerze.
GdyniaBiker Napisano 17 Kwietnia 2011 Napisano 17 Kwietnia 2011 Stanie, tak jak i siedzenie, co najwyżej może uszkadzać naczynia krwionośne. Krew kumuluje się w żyłach, co chociażby męczy, przez to wyniki na rowerze spadną. Różnica może być mała ale ani nie spala to mięśni, ani nie daje pozytywnych efektów.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.