Rudy102 Napisano 1 Września 2011 Napisano 1 Września 2011 Dzisiaj odkręciłem zapieczony wolnobieg. Dwa imadła przy tym połamałem. Trzymał mocno skurczybyk.
Swallow Napisano 2 Września 2011 Napisano 2 Września 2011 Codziennie ok 16 km na więcej obecnie mnie nie stać bo doszła ostra jazda na siłowni No i ostatnio duży sukces : sama naprawiłam swój rowerek.
pawelpb Napisano 2 Września 2011 Napisano 2 Września 2011 Dziś bez jazdy, za to zdjąłem oba komplety V-ek do przeczyszczenia, już rozebrane na części pierwsze. Niestety jeden klocek (tył) pęknięty . Dobrze, że jutro sklepy otwarte
Grand231 Napisano 2 Września 2011 Napisano 2 Września 2011 Wczoraj i dziś łącznie 234 km. Kalwaria, Lanckorona i okolice zjeżdżone.
afly Napisano 2 Września 2011 Napisano 2 Września 2011 Wczoraj ok 50km. Dziś około 20km tylko. Noce zaczynają się robić chłodne....
djkraszinio Napisano 2 Września 2011 Napisano 2 Września 2011 dzisiaj 30km, cały czas na 1-8 bo założyłem sobie nowe manetki ale nie kupiłem jeszcze kasety i łańcucha
ElDiablo Napisano 3 Września 2011 Napisano 3 Września 2011 41,2 km. Niby niewiele, ale z prawie 10 letnią córką z której to jestem dumny po prostu (dla niej to baaaardzo dużo). Dopiero pod koniec wycieczki musiałem ją nieco holować Ale padła jak dętka ...... Jutro próba powtórki.
evo07 Napisano 4 Września 2011 Napisano 4 Września 2011 objeżdżam Podkarpacie - dla człowieczka z wrocławskich nizin to istny raj - podjazdy, podjazdy, podjazdy i parę zjazdów no i w mordę wiatr . Dziś za cel obrałem sobie schron kolejowy w Stępinie. Dystans może nie powala ale wpadło 85km trasa tam + fotek parę trasa bck mógłbym tu zamieszkać - tereny z potencjałem
Mod Team Pixon Napisano 4 Września 2011 Mod Team Napisano 4 Września 2011 Dziś z samego rana 30km po szosie na obrzeżach Łodzi Gdzie śmigasz? Jakieś dobre równe asfalty mnie interesują bo po dziurach nie zamierzam jeździć 30 kilometrów, czyszczenie, pielęgnacja a później już tylko wzdychanie achh i ochh
ElDiablo Napisano 4 Września 2011 Napisano 4 Września 2011 Dzisiaj 33 kilosy. Myślałem że po wczorajszych 41 km córa odpuści - a tu ku mojemu zaskoczeniu dała radę i miała radochę!!!
pawelpb Napisano 4 Września 2011 Napisano 4 Września 2011 Rower rozebrany do gołej ramy ... totalnie wszystko umyte, wyczyszczone. Nowy smar w piastach i sterach, suport sprawdzony. Po kilka kropelek oleju w pancerze. Łańcuch wyszejkowany i naoliwiony, kaseta, korba też czyste. Amor wyczyszczony. Przerzutki wyregulowane, V-ki poprawione. Zasłużył na pieszczoty , jaki by nie był, dbam o to co mam.
Gordon91 Napisano 4 Września 2011 Napisano 4 Września 2011 Ja ostatnio bez roweru,ale pracuję sprzedając je i przygotowując do jazdy Dzisiaj 8,5 godziny.
evo07 Napisano 5 Września 2011 Napisano 5 Września 2011 dziś znowu podkarpacki podjazdy 17km http://www.sports-tracker.com/#/workout/shelby/br6h2lmgb7seinii następnie turystycznie z moją Anną i jej koleżanką 45km http://www.sports-tracker.com/#/workout/shelby/30oob6ec5rjddf4k później wieczorkiem dorzuciłem kolejne 10km po ciemnym lesie, łącznie dzień zamykam z przebiegiem 72km
Grand231 Napisano 5 Września 2011 Napisano 5 Września 2011 Dziś 46 km w tym 20 km mega sprintem uciekając przed deszczem-nie dopadł mnie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.