Kywak Napisano 13 Listopada 2005 Napisano 13 Listopada 2005 Ponizej umieszczam gleby, moja i 2 kumpli na dropie w Bytomiu na dolomitach. Swoja droga calkiem fajny, ale ciezko go ustac z powodu grzaskiego podloza. Milego ogladania i komentowania . http://members.lycos.co.uk/kywakbrokenscou...20z%20Gleba.MOV http://members.lycos.co.uk/kywakbrokenscou...iwak%20Drop.MOV http://members.lycos.co.uk/kywakbrokenscou...20z%20Gleba.MOV
cynamon Napisano 13 Listopada 2005 Napisano 13 Listopada 2005 Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się że macie zły najazd i za późno przestajecie pedałować. Stopy na pedałach też troche inaczej się układa. Lądowisko wygląda na całkiem dobre i bezpieczne.
Kywak Napisano 13 Listopada 2005 Autor Napisano 13 Listopada 2005 No to zostalismy pojechani . Zapraszam do skoczenia a dopiero potem sie wypowiadania . Ale najazd faktycznie lipny, ani sie nie mozna rozpedzic, bo sie poleci nie wiadomo gdzie , ani za wolno, jeszcze trzeba to wyczuc .
cynamon Napisano 13 Listopada 2005 Napisano 13 Listopada 2005 Kywak, spokojnie, to tylko moje zdanie. Z resztą nie byłem tam i oceniam tylko po filmach. Zapodaj jakieś udane lądowania.
Sand Napisano 13 Listopada 2005 Napisano 13 Listopada 2005 Tobie sie prawie udalo , kapke w prawo i bys zyl
Kywak Napisano 13 Listopada 2005 Autor Napisano 13 Listopada 2005 Na drugi raz sie uda. Ale Rocky wyladowal, ale na fullu 200 z przodu i z tylu, to co sie dziwic . Ale gleby fajne, dobrze, ze nikomu nic nie jest .
Pikul Napisano 14 Listopada 2005 Napisano 14 Listopada 2005 A Rocky skakał już na tej ekstra wzmocnionej ramie :?: :twisted:
cookiesrulez Napisano 14 Listopada 2005 Napisano 14 Listopada 2005 Fajny drop. :twisted: Tylko czemu Rocky nie poderwał kierownicy :?: :roll: :shock:
Kywak Napisano 14 Listopada 2005 Autor Napisano 14 Listopada 2005 Pikul, skakal na tej drugiej, tzn. tej gdzie mu poszla glowka, a nie wahacz cookiesrulez, bo on jest hardcorowy i na jeszcze jednym filmikiem robil banego przed najazdem (i ustal). Wiecej fotek i zdjec na freeridersach...
Pikul Napisano 14 Listopada 2005 Napisano 14 Listopada 2005 Wiecej fotek i zdjec na freeridersach... Gdzie :?:
Kywak Napisano 14 Listopada 2005 Autor Napisano 14 Listopada 2005 Tutaj : ftp://rider:freerider@153.19.35.112/MTB/Upload/Bytom 13.11.2005/
cookiesrulez Napisano 14 Listopada 2005 Napisano 14 Listopada 2005 Heh, i tak ustanie na takim sypkim podłożu to niezły wyczyn Hardkorowiec... Ale full face'a chyba nie miał co? :cool: albo źle patrzyłem.
Kywak Napisano 14 Listopada 2005 Autor Napisano 14 Listopada 2005 Ja mialem, ale pozyczony od kumpla. Ale Grucha nie mial, na szczescie nic sie mu nie stalo . Ja juz planuje jak to wyladowac i mam nadzieje, ze na drugi raz sie uda .
cookiesrulez Napisano 15 Listopada 2005 Napisano 15 Listopada 2005 Proponuję na tylne kółko. I się do tyłu z dupskiem przesunąć, bo pewnie przyhamuje cię ostro jak ci się koło w ten piach zapadnie. Ale ja nie stety tylko teoretyk jestem, rowerek do XC i dopiero zbieram kasę na jakiegoś mocniejszego hardtaila... Na fulla mnie jeszcze dłuuugo nie będzie stać. :-(
Puma [JFK] Napisano 15 Listopada 2005 Napisano 15 Listopada 2005 Ja też może i nie jestem ekspertem ale jak nie umiecie to nie skaczcie z takich dropów, zwłaszcza z tak źle przygotowanych :? .
Kywak Napisano 15 Listopada 2005 Autor Napisano 15 Listopada 2005 cookiesrulez, juz wszystko jest przenalizowane gdyby tam bylo twardsze podloze, to ja bym dal rade wyladowac . Musi sie udac (a jak nie, to znowu zaboli ) Puma [JFK], no wlasnie nie jestes . Bawilismy sie w Bendara i nawet wyszlo. Dzien wczesniej skaklismy cos podobnego, ale w innym miejscu i jakos wszyscy ladowali, pocwiczymy i bedzie gitara . Proponuje stanac z hardtailem na takiej polce i chociaz pomyslec o skoku, bedziesz sie zapewnie fajnie czul, a przy ew. to juz w oogle :lol:
Pikul Napisano 16 Listopada 2005 Napisano 16 Listopada 2005 ]Ja też może i nie jestem ekspertem ale jak nie umiecie to nie skaczcie z takich dropów, zwłaszcza z tak źle przygotowanych :? . Jak nie umią to jakoś się muszą nauczyć nieprawdasz :twisted:
Kywak Napisano 16 Listopada 2005 Autor Napisano 16 Listopada 2005 Pikul, wiesz jak to jest. Najlepiej jest krytykowac, a samemu bac sie skakac z kraweznikow . Najwazniejsza jest przeciez psychika, bo co z tego, ze masz niewiadomo jakie um. jak sie spalisz i nie skoczysz . A trening czyni mistrza :twisted:
Marc1n Napisano 17 Listopada 2005 Napisano 17 Listopada 2005 Najwazniejsza jest przeciez psychika, bo co z tego, ze masz niewiadomo jakie um. jak sie spalisz i nie skoczysz Ci co skaczą bez umiejętności, tylko "na chama", bo mają mocną psychikę, to są idiotami i nie ma co kryć. Czasami lepiej nie skoczyć, nauczyć się i dopiero wtedy "hopnąć", niż skakać, a nie umieć, i się samemu "popsuć" i sprzęt gratis. Wtedy się dopiero żałuje :wink:
BART_osz Napisano 17 Listopada 2005 Napisano 17 Listopada 2005 Ostro dajecie popalic tym swoim maszynka :shock: . Swoim gnatom tez :lol:
kordzio Napisano 17 Listopada 2005 Napisano 17 Listopada 2005 Jak dla mnie to twój tok myślenia normlany nie jest (przynajmniej nie taki jak być powinien ;-) ). Oglądałem wywiad z polskim wicemistrzem w trialu rowerowym i sam ekspert i zawodowiec powiedział, że jak ktoś nie ma umiejętności i bazuje na swojej psychice (rozważania typu: jak nie skocze to jestem debil, jak sie uda to się uda, po co się bać, co to dla mnie...) to jest poprostu zwykłym idiotą. Ja też się tego trzymam, a was to uważam poprostu za kretynów (i nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;-) ). Tylko mi nie wyjeżdżajcie z tekstami: co ty sam potrafisz?? lub jak taki cwaniak jesteś to byś skoczył??! Pzdr dla normalnych!
Kywak Napisano 17 Listopada 2005 Autor Napisano 17 Listopada 2005 Marc1n, zauwaz, ze ja prawie wyladowalem . Drugie podejscie w ta niedziele, wyniki oczywiscie zamieszcze w tym topicu... kordzio, tez normalnie Cie pozdrawiam w stylu XC, bo tam nie ma ryzyka, ale nie ryzykujesz, nie zyjesz... BART_osz, ja tylko skatowalem manetke, korona pekla mocniej i suport sie bardziej skrzywil poza tym wszystko oki . Boli mnie jeszcze troche wiezadlo w kolanie, ale sie wykuruje .
Puma [JFK] Napisano 17 Listopada 2005 Napisano 17 Listopada 2005 BART_osz, ja tylko skatowalem manetke, korona pekla mocniej i suport sie bardziej skrzywil poza tym wszystko oki Smile . Boli mnie jeszcze troche wiezadlo w kolanie, ale sie wykuruje Smile . I to jest dla mnie największy debilizm na świecie :roll: Skacze po to żeby pokazać jaki on jest twardy etc. a rower sie rozwala...i przy okazji siebie
Kywak Napisano 17 Listopada 2005 Autor Napisano 17 Listopada 2005 Puma [JFK], ja mam tylko jedno pytanie. Dlaczaczego chcesz skladac sprzet do XC, a nie do czegos ostrzjeszego, jak jeszcze niedawno :lol: :lol: :lol: . Swoja droga, to jak sie nie wywrocisz, to sie nie nauczysz...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.