jakobs Napisano 21 Stycznia 2011 Napisano 21 Stycznia 2011 Wątek o tatuażach z motywem rowerowym umarł śmiercią naturalną. A więc postanowiłem wznowić temat może ktoś coś ma czym by się chciał pochwalić i opisać historię powstania. pozdrawiam Jakobs
Mod Team Lookas 46 Napisano 21 Stycznia 2011 Mod Team Napisano 21 Stycznia 2011 Sam coś masz czy tylko planujesz ?
Mod Team safian Napisano 21 Stycznia 2011 Mod Team Napisano 21 Stycznia 2011 O, dobry temat, ostatnio myślałem, żeby zrobić sobie coś ten deseń:
Crazyk Napisano 21 Stycznia 2011 Napisano 21 Stycznia 2011 safian, imo trochę słaby pomysł. Ludzie nie wtajemniczeni będą to odbierali jako brud Sam gdybym Cię z taką łydką zobaczył, pomyślał bym, że się upierniczyłeś smarem i nie domyłeś
piotrekbe Napisano 21 Stycznia 2011 Napisano 21 Stycznia 2011 Dokładnie taki wzorek swego czasu mi się odbił i w sumie nawet myślałem czy nie zrobić foty dla tatuażysty. Nigdy później tak idealnie brud już się nie odbił.
jakobs Napisano 22 Stycznia 2011 Autor Napisano 22 Stycznia 2011 u mnie na początku było to teraz trochę się rozrósł.
jakobs Napisano 27 Stycznia 2011 Autor Napisano 27 Stycznia 2011 To jak koleżanki und koledzy nie macie nic do pokazania?
Mod Team mrmorty Napisano 27 Stycznia 2011 Mod Team Napisano 27 Stycznia 2011 Ja by taki z dumą nosić wcale nie musiałem za to płacić. Pojechałem do sklepu w japonkach(w rowerze zamontowane spd), noga się ześlizgnęła i trochę krwi ubyło. Blat był mocno usyfiony smarem i sporo tego mimo czyszczenia zostało pod skórą. Na prawej łydce mam wytatuowany blat korby Shimano STX SE 42T
jakobs Napisano 7 Lutego 2011 Autor Napisano 7 Lutego 2011 Jakby to powiedział Robert Burneika "widzę że są tu same dzieci" http://img714.imageshack.us/img714/7282/16716516223607189601234.jpg
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.