bros Napisano 15 Kwietnia 2011 Napisano 15 Kwietnia 2011 Zerknąłem na to co się dzieje u góry i lekko się przeraziłem... Szyndzielnia Śniegu się nie spodziewałem;) Ja chyba jednak będę musiał odpuścić sobie wyjazd w góry w ten weekend. Nie chodzi o samo ubłocenie się czy temperaturę. Po prostu dawno nie byłem w górach i przy takich warunkach pewnie jeszcze przed południem wylądowałbym na jakimś drzewie;)
dejmien3 Napisano 15 Kwietnia 2011 Napisano 15 Kwietnia 2011 Śniegu się nie spodziewałem;) Ja chyba jednak będę musiał odpuścić sobie wyjazd w góry w ten weekend. Nie chodzi o samo ubłocenie się czy temperaturę. Po prostu dawno nie byłem w górach i przy takich warunkach pewnie jeszcze przed południem wylądowałbym na jakimś drzewie;) Bez przesady, aż tak źle nie będzie. Ja też pierwszy raz w sezonie dopiero się wybieram w góry. Najwyżej na zjazdach będę używać hamulca
TomsonThc Napisano 15 Kwietnia 2011 Napisano 15 Kwietnia 2011 Witam! Pierwsza gleba zaliczona ! Przygotowania do sezonu idą pełną parą, pogoda w Tychach dzisiaj pozwoliła na więcej i stało się ale po kolei... Dla rowerzystów którzy śmigają na paprocanach: Ekipa remontowo-budowlano-kopiąca , postawiła zakaz wjazdu dla rowerów na molo, koło piramidy. Ja wjechałem od strony gdzie znaku jeszcze nie zdążyli postawic i wyjeżdzałem stroną gdzie panowie tenże znak właśnie postawili... Wzburzeni, podnieśli alarm, chwytając za broń - kilofy, łomy i jakieś inne paskudztwa - zaczęli mnie gonic... Wdałem się z nimi w dyskusje, lecz z góry było przesądzone, że żadne argumenty nie mają racji do panów dotrzec. Zirytowany przebiegiem polemiki, zakończyłem tą żałosną konwersację i ruszyłem przed siebie. ok 30 m dalej ekipa wykopała rowy przeciw czołgowe i próbując je pokonac z dużą prędkościa zakopało mi się przednie koło i.... sami sie domyślacie I teraz nie wiem co mnie tak pokarało, ale wiem jedno: Ci ludzie doprowadzają swoją głupotą do szału wszystkich normalnych i robią z nich takich samych, wczesniej czy później... Amen Pozdrawiam ps. chyba skręciłem ręke w stawie łokciowym
mrkura Napisano 16 Kwietnia 2011 Autor Napisano 16 Kwietnia 2011 Jednak decydujemy się z Damianem (Dejmen3) na Beskid Śląski. Czantoria i dalej zobaczymy, docelowo ma być Barania ale rqaczej będzie to nie osiągalne. Zapraszam, wyjazd jak już wcześniej pisałem sprzed parkingu pod Czantorią przed 9.00 Mapa kilka postów wyżej. ZAPRASZAMY
mrkura Napisano 18 Kwietnia 2011 Autor Napisano 18 Kwietnia 2011 Wypad w 100% udany, kto się nie zdecydował niech żałuje. https://picasaweb.google.com/102576698132301751366/BESKIDSLASKI04162011MTBCzantoriaKiczory#5596676195149754450
aegis Napisano 19 Kwietnia 2011 Napisano 19 Kwietnia 2011 hyhhh ciekawie to wyglada,niestety wiedziałem ze na 9 nie dam rady sie wyrobic(z Kato startowałem 8.40),wiec nawet nie pisałem. Dopiero ok 10.00 byłem w Wiśle docelowo miały byc Trzy Kopce Wiślanskie,Gościejów,Smerkowiec i Czupel lecz w połowie podjazdu pod Kopce dostałem tel.ze na 14.30 musze byc znów w Kato i plan sie spalił Zostało na szybciutko z Centrum na Stecówke,Szarcula i Kubalonka - w dolinie Czarnej Wisełki troszku zmarzłem - troche zmrozonego sniegu i od wody troche cigneło, dopiero na podjezdzie na Stecówke sie rozgrzałem.
mrkura Napisano 19 Kwietnia 2011 Autor Napisano 19 Kwietnia 2011 Troszkę nie kumam - bo po to jest to forum żeby się dogadywać. Damian jechał z Częstochowy i w Tychach był o 8.02, ja miałem jeszcze jedno miejsce w samochodzie, więc szkoda, że nic nie pisałeś bo na pewno byśmy się wszyscy zabrali. Następnym razem miej to na uwadze.
aegis Napisano 19 Kwietnia 2011 Napisano 19 Kwietnia 2011 Troszkę nie kumam - bo po to jest to forum żeby się dogadywać. Damian jechał z Częstochowy i w Tychach był o 8.02, ja miałem jeszcze jedno miejsce w samochodzie, więc szkoda, że nic nie pisałeś bo na pewno byśmy się wszyscy zabrali. Następnym razem miej to na uwadze. w sumie to mialem sobie ten weekend odpuscic wogóle i nigdzie nie jechac, na 7.30 jedynie musiałem byc w Kato ,a ze tak szybko poszlo to w drodze powrotnej wpakowalem maszyne do auta i wio Jesli mam sie umawiac to wole sobie zarezerowac caly dzien wolny- na pewno cos sie jeszcze znajdzie.
mrkura Napisano 19 Kwietnia 2011 Autor Napisano 19 Kwietnia 2011 A był by ktoś chętny na Rychleby w maju albo w czerwcu ??
mrkura Napisano 25 Kwietnia 2011 Autor Napisano 25 Kwietnia 2011 W majowy weekend jedziemy z detonatorem w Wyspowy. Jeśli jest ktoś chętny zapraszamy, ja może będę miał jeszcze jedną miejscówkę w smochodzie (kto pierwszy ten lepszy). Chcę jedynie przypomnieć, że jest to jeden z ciężych technicznie i kondycyjnie rejonów rowerowych w Polsce (raczej na rowery FS). Więc, zdecydowani proszę mierzyć siły na zamiary.
mrkura Napisano 5 Maja 2011 Autor Napisano 5 Maja 2011 Sobota rano jadę na Raczę, czerwonym od Zwardonia później czeronym i czarym. Mam miejsce w samochodzie. Są chętni
mrkura Napisano 8 Maja 2011 Autor Napisano 8 Maja 2011 Z całych górskich planów wyszło tak, że pojechałem z żoną w "Dolinki Krakowskie";. Fotorelacja, w mojej picasie (link w "podpisie")
aegis Napisano 8 Maja 2011 Napisano 8 Maja 2011 jutro Szyndzielnia,Klimczok moze cos jeszcze -start ok 10.00 z parkingu pod Dębowcem (przy rondzie) Jesli ktos chetny to pisac 2 miejsca wolne w aucie
mrkura Napisano 14 Maja 2011 Autor Napisano 14 Maja 2011 LAST MINUTE Z Tychów wyjeżdżam max. przed 12.00. Chętni ?? Trasa Szyndzielnia Błatnia
aegis Napisano 15 Maja 2011 Napisano 15 Maja 2011 i jak było? duzo ludzi w weekendowy dzien?widze ze w tym tyg."szybki kaszel" nastepny planowany wyjazd niedziela 22.05 mniej wiecej ok. godz 9.00 wyjazd z Katowic ,jedyny problem to ze na 16.00 musze byc w Mikołowie - czyli zostaje jakas szybka trasa (moze byc np. Skrzyczne(wyciag) -Malinowska Skała-Salmopol-Kotarz-Klimczok, ew.cos innego. Jak cos to na priv nr tel.- bedzie łatwiej.
mrkura Napisano 16 Maja 2011 Autor Napisano 16 Maja 2011 A było tak https://picasaweb.google.com/102576698132301751366/BESKIDSLASKI14052011MTBSzyndzielniaKlimczokBAtnia# . Ogólnie trasa fajna, jak na szybką przejażdżkę, bardzo przyjemny podjazd w siodle, póżniej trawersik do samej Błatniej. Jednak zupełnie nie pasuje mi klimat tego rejonu (Szyndzielni) bikerzy "ani mee, ani beee" każdy sobie gdzieś tak jeździ. Turyści też jacyś "dziwni". Ale mniejsza o to, najważniejsze, że nowe buty baaaardzo pozytywnie mnie zaskoczyły . A co do 22.05 odpadam, możliwe że z żonką gdzieś na szybko pojadę. Za to 29, szykuję się większa impreza. Ale o tym na razie ciiiiiiii.....
mrkura Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 Prawdopodobnie w niedzielę rano wybiorę się w Śląski. Ze względu na brak czasu trasa krótka, Barania - wjazd żółtym na Gawlas i zjazd niebieskim klasykiem (który chętni sobie przypomnę.
aegis Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 Prawdopodobnie w niedzielę rano wybiorę się w Śląski. Ze względu na brak czasu trasa krótka, Barania - wjazd żółtym na Gawlas i zjazd niebieskim klasykiem (który chętni sobie przypomnę. dysponuje czasem wyjazd ok 9.10-9.20 Tychy ,powrót musze byc na 16.00 w Mikołowie jesli sie wyrobimy to jade - moge Cie zabrac bede leciał z Katowic
mrkura Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 Ok, mi też zależy na czasie. Powiem szczerze, że myślałem o powrocie około 12.00 . Nie mam czasu, a jadę bo nie wytrzymam . Co do dojazdu i trasy to jeszcze się dogadamy. najlepiej pisz na gg. 4831050.
mrkura Napisano 23 Maja 2011 Autor Napisano 23 Maja 2011 Ja w niedzielę, pojechałem na Stożek, trasa super-cała w siodle, a głównym powodem żeby tam pojechać był zjazd czerwonym z Kiczorów . Fotorelacja https://picasaweb.google.com/102576698132301751366/BESKIDSLASKI22052011MTBStozekPrzysOpPodBarania#5609863689865671282
bros Napisano 23 Maja 2011 Napisano 23 Maja 2011 Kurcze Paweł za dużo się tu udzielasz! Praktycznie każdy weekend mam zajęty i o wyjeździe w góry mogę tylko pomarzyć. Dlatego relacje z Twoich cotygodniowych wypadów wcale mi nie pomagają Odnośnie samego wypadu - też lubię ten fragment czerwonego, ale ostatnio jak nim jechałem było zdecydowanie za dużo ludzi, którzy dość niechętnie odsuwali się na bok.
mrkura Napisano 24 Maja 2011 Autor Napisano 24 Maja 2011 W ten weekend bastuję z górami , więc relacji nie będzie- a miał być wypad z Detonatorem w Gorce (niestety praca). A co do turystów- jak jechaliśmy tym razem, zauważyłem, że żeby mieć wolny szlak trzeba się zapoznać z rozkładem jazdy PKP . Było ewidentnie widać grupy obcych sobie ludzi w odstępach około 50m. zdarzyło się tak raz, na szczęście później już był spokój- pewnie dlatego, że nie było żadnego składu do Głębiec
terrago Napisano 25 Maja 2011 Napisano 25 Maja 2011 Też bym gdzieś wyskoczył, tyle że podobnie zresztą jak przedmówca nie mam za bardzo ochoty w tym tygodniu jechać w góry. Przejechałbym się gdzieś bliżej. Gdyby ktoś był chętny to zapraszam. Może w ten weekend wybiorę się w okolice jeziora goczałkowickiego. Na zalewie łackim zdaje się są w tym tygodniu regaty to też można podskoczyć. Pozdro, M.
mrkura Napisano 25 Maja 2011 Autor Napisano 25 Maja 2011 Nie napisałem, że nie mam ochoty, na to mam zawsze (jeśli hodzi o góry). Nie mam czasu, niestety.
aegis Napisano 25 Maja 2011 Napisano 25 Maja 2011 Nie napisałem, że nie mam ochoty, na to mam zawsze (jeśli hodzi o góry). Nie mam czasu, niestety. Swiete słowa - tylko czas nas ogranicza i jeszcze czasami pogoda.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.