terrago

Poszukiwana taka rama (lub podobna). Koła 27,5-28'', pod dość wysoką osobę (najlepiej L lub co najmniej M), mile widziane uchwyty do mocowania v-brake. Info na priv lub w komentarzu

Wolnobieg Shimano HG + łańcuch KMC (komplet), rogi, 3x protektor na kasetę + wolnobieg, chwyty x 3, łańcuch Shimano HG, kaseta 10-tka SLX, opona KENDA 2.10, w uj różnych duperelek (konusy, wianki, oski, etc.). Poza tym klucz do sterow, miernik zużycia łańcucha, 5 wieszakow na rowery, 2 koronki 12-tki i takie tam różne inne duperelki ;-)

Albo nieodpowiedniego smaru ;-)

Koło nie jest nawet scentrowane. Szprychy kompletne, w stanie idealnym. Natomiast te moje (jak to okresliles) płacze i żale nie wykluczone, że sie któremuś z tych, co sie teraz z tego nabijaja (a tez jeżdżą na GIANCIE) odbija czkawką jak sie okaże że jakieś poważniejsze uszkodzenie sami będą chcieli naprawić w ramach zgłoszenia reklamacyjnego na gwarancji. Natomiast... Tego po prostu trzeba doświadczyć. W kwestii wątku - jeśli jest niewygodny dla administracji forum (bo to jednak dość znaczącą marka cieszaca sie dobra renomą) mozemy go zakończyć. Jeśli ktoś uważa, że warto go przenieśc to oczywiście chętnie wymienię sie własnymi doświadczeniami t yni, którzy mieli podobne przygody na jakimś innym wątku

Jaki miałbym w tym cel? Tak trudno zrozumieć moje rozgoryczenie?

No cóż. Długa historia. Najgorsze, że uderzenie poszło w ramę. No i w sumie to, że muszę sie teraz sam z tym uzerać, bo zamiast reklamować towar na zasadzie niezgodności z umową uwierzyłem w gwarancję producenta

Giant Talon 29'er 2. Pojezdził niecałe 2 miesiące. Niestety nie wytrzymał konfrontacji z krawężnikiem ;-)

Nasmaruj zdarta koronke (zwlaszcza ta najmniejsza) smarem do lancucha i staraj sie podjechac przy nachyleniu min. 10%, albo pocisnac z porzadnej gorki. Zobaczysz jak te teorie sprawdzaja sie w praktyce Pozdrawiam, M. -- Wysyłane z mojego U8500 za pomocą Tapatalk 2

Tak, chociaz z drugiej strony w druga strone tez nie powinno sie przesadzic. Tak jak juz wczesniej zauwazyles z przesmarowaniem lancucha tez nie powinno sie przesadzic, bo zbyt lepki lancuch (zwlaszcza przy zielonym FL'ku) latwiej lapie syf. Poza tym pozniej przy zbyt mocnym przesmarowaniu lancucha i dosc duzym stopniu zuzycia ktorejs z koronek lancuszek naszego ulubienca zacznie sie slizgac, a wtedy po kilkaset km caly naped do wymiany. Moze wlasnie dlatego czasrm jazda na wzglednie suchym lancuchu bywa rowniez uzyteczna i sprawdza sie (w pewnych sytuacjach w praktyce). Innymi slowy po prostu czasem (podobnie zreszta jak w przypadku dokrecania lozysk w piascie klasycznej) trzeba umiec zachowac ow arystotelesowski 'zloty srodek' ;-) Pozdrawiam, M. Wysyłane z mojego U8500 za pomocą Tapatalk 2

W praktyce spadnie Ci srednia, a przerzutki beda chodzic tragicznie naped bedzie glosny, a korba/kaseta/przerzutki beda rdzewiec. Poza tym naped bedzie glosny i wqfiajacy. No i podzespoly beda sie szybciej zuzywac, bo po prostu beda gnic od rdzy. Pozdrawiam, M Przy okazji... Czy ktos mial jakies doswiadczenia z wspomnianym wczesniej olejkiem do niszczarek, tudziez z olejami do smarowania broni?

Tp chyba zalezy od tego do czego ow rower mialby byc przeznaczony. Jesli amortyzator to moze raczej podsiodlowy. Wplynie to na komfort jazdy, a tradycyjnego pewnie i tak nie wykorzystasz. Poza tym moze siodelko. Mysle, ze zamiast koncentrowac sie na modernizacji napedu postaw na komfort. Czasem fajne bajery dodajace odrobine uroku mozna nawet znalezc za grosze w marketach. Na poczatek ocen moze w jakim stanie jest obecny naped/przerzutki/manetki, etc, a potem zastanow sie co rzeczywiscie wymaga wymiany. Jesli obecnie jezdzi sie jej na nim dobrze, to po co zmieniac przelozenia. Czasami wymiana samej tylko kasety lub korby moze znaczaco wplynac na sposob jazdy (np. MegaRange dla typowo gorzystych miasteczek z ogromna iloscia podjazdow, zjazdow i pagorkow). Ocen stan elementow tocznych. Zaloze sie, ze w srodku jest wklad suportowy tradycyjny, a przydalby sie pakiet. Przelozenia, klamki, manetki, v-brake'i. Zastanow sie, czy jest jej to naprawdę potrzebne. Moze nie tedy droga ;-) Jesli chodzi o opony. Schwalbe... Moze od razu Smart Sam albo Racing Bob (ew. Michelin Wildgripper). Czy zwyczajne kendowskie Semi-Slicki nie wystarcza? Pozdrawiam, M.

Zaufanie zaufaniem. Za tą cenę nie można się spodziewać super profesjonalnego sprzętu, niemniej jednak muszę opowiedzieć się po tronie tych, którzy go zachwalają i na dzień dzisiejszy, chociaż swoje już dostał w kość to nadal trzyma się całkiem nieźle. Tyle, że czasem trzeba go sprawdzić, czy nie ma luzów i wlać do środka troszeczkę jakiegoś sensownego "mazidła" Pozdro, M.