Ghan Napisano 13 Września 2010 Udostępnij Napisano 13 Września 2010 Witam! Mój problem jest dość nietypowy. Posiadam zacisk wspornika siodełka na imbus. Dokręcam go maksymalnie, wieszam się już wręcz na tym kluczu. Siodełko jednak pozostaje luźne i podczas jazdy chowa mi się w ramie. Ręką ruszyć je ciężko, aczkolwiek się da. Jak temu zaradzić? Wspornik był nasmarowany, cały smar umyłem. Rower kupiłem używany. Przecież nie może być chyba tak, że wspornik jest minimalne za wąski albo rura podsiodłowa za szeroka. Dziwnym jest też, że tak prosta konstrukcja jak zacisk na imbus miałby nie działać, stąd moje skołowanie. Proszę o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 13 Września 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Września 2010 Jak dla mnie masz nie taką sztyce jak trzeba (za wąska). Też mam zacisk na imbus i wystarczy że lekko zacisnę i nie ma siły by ruszyć siodełkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 14 Września 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 14 Września 2010 Albo kiepsko wykonany zacisk - nie jest idealnie równy po wewnętrznej stronie dlatego słabo zaciska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cuberider Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Spróbuj podjechać gdzieś do sklepu i przymierz sztycę o 0,2mm szerszą jak wejdzie bez problemu i się zaciśnie obejma to sprawa jasna A jeśli nie będzie chciała wejść to coś nie tak jest z obejmą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ghan Napisano 20 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Otóż sprawdziłem kilka rzeczy. Sztyca to 31,6mm (taki sam wymiar podawany jest w katalogu producenta) i (jeżeli to w ogóle możliwe) nie jest "wytarta" przez zużycie, bo lakier jest w bardzo dobrym stanie. Zacisk wygląda ok, po wyjęciu wspornika widać, że dokładnie przylega do całego obwodu rury podsiodłowej. Gdy dokręcam go "na sucho", bez wspornika, ta szpara w rurze widocznie się zmniejsza więc powinno działać. Wspornik po wsadzeniu do rury podsiodłowej nie jest jakiś mega luźny, wszystko sprawia wrażenie normalnego Najważniejsze dla mnie pytanie - czy nie jest to wina ramy? 2mm szersza podsiodłowa to 31,8mm, który bądź co bądź jest dość słabo rozpowszechniony (tak wynika z mojego wstępnego rekonesansu), a poza tym gdy owinąłem obecny wspornik jedną warstwą taśmy izolacyjnej (ile mogło przybyć na obwodzie? może właśnie te 2mm?) to wcale nie dało się tego wsadzić. Jestem bezradny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marsman Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 podsiodłowa to 31,8mm, który bądź co bądź jest dość słabo rozpowszechniony (tak wynika z mojego wstępnego rekonesansu) prowadząc rekonesans sprawdziłeś jaką śrernice podsiodłówki ma rama?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ghan Napisano 20 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Rura podsiodłowa ma średnicę około 32mm, jest to pomiar dość nie dokładny bo zwykłą miarą (taką budowlaną czy zwał jak zwał ;P) Po dokręceniu imbusa bez wspornika jej średnica to 31mm więc chyba sztycę o średnicy 31,6 powinno trzymać na mur. A nie trzyma... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tiomek Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Nie ściskaj zacisku bez włożonej sztycy. Może Ci rura podsiodłowa pęknąć. Spróbuj podłożyć kawałek puszki po piwie/kokakoli. Ścianki takiej puszki mają ok 0.1 mm, więc jeżeli obwiniesz nią sztycę wyjdzie 31.8. Możesz też zrobić mniej więcej półkole, wtedy powiedzmy wyjdzie 31.7 - trzeba pokombinować. Tylko pamiętaj, nic na siłę, bo jak za bardzo rozepchasz rurę podsiodłową, to może pęknąć. Redukcja wykonana z takiej puszki powinna mieć no co najmniej te 10 cm długości, żeby dosyć głęboko siedziała w ramie. Jeżeli w ogóle nie możesz zmieścić żadnego kawałka puszki, możesz kupić specyfik: Finish Line Fiber Grip i posmarować sztycę - kosztuje pewnie ze 30 zł (jest przeznaczony do karbonu, ale do niekarbonu też się nadaje). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.