bloom Napisano 13 Kwietnia 2010 Napisano 13 Kwietnia 2010 Witam. Coś koło miesiąca temu zabrałem się na szybko do ściągnięcia ramion korby i środka suportu aby nasmarować gwinty. Ponieważ miałem mało czasu zabrałem się za to "na szybko". Przypłaciłem to ściągniętym gwintem od strony zębatek(gwint do ściągacza). I teraz rodzi się moje pytanie czym ściągnąć to ramię ? Zastanawiam się nad kupnem nowej korby - m442 i zamianie ramion. Czy ktoś miał już wcześniej taki przypadek ?? Proszę o propozycje pozdrawiam.
Poczwar Napisano 13 Kwietnia 2010 Napisano 13 Kwietnia 2010 Kup nową korbę i dogadaj się w sklepie ,często wymieniają za darmo albo po mniejszej cenie(o ile kupisz u nich).
bloom Napisano 13 Kwietnia 2010 Autor Napisano 13 Kwietnia 2010 Z wymianą raczej nie będzie problemu - robiłem to już kilkakrotnie lecz pośpiech to jest niezbyt dobry doradca... Poza tym teraz czasy oczekiwania na serwis są strasznie długie.
viechooo Napisano 13 Kwietnia 2010 Napisano 13 Kwietnia 2010 Skoro chcesz i tak ją wymienić, to młotek i przecinak
bloom Napisano 13 Kwietnia 2010 Autor Napisano 13 Kwietnia 2010 To chodzi o zdjęcie tego - w czasie jazdy można powiedzieć ze charczy sobie przy mocnym naciśnięciu. Darku czy możesz opowiedziec coś o tej tulejce, bo już myślę o oddaniu roweru do serwisu bo czuje się bezradny
bloom Napisano 13 Kwietnia 2010 Autor Napisano 13 Kwietnia 2010 Kobra ma przejechane na dzień dzisiejszy >1300(model sis m442). Na chwile obecną myślę o kupieniu podobnej i wymianie blatów. Zależy mi na tym zeby było to załatwione po kosztach...
adriansocho Napisano 13 Kwietnia 2010 Napisano 13 Kwietnia 2010 Kobra ma przejechane na dzień dzisiejszy >1300(model sis m442). Na chwile obecną myślę o kupieniu podobnej i wymianie blatów. Zależy mi na tym zeby było to załatwione po kosztach... Ściągnięcie korby gdzie gwint jest zepsuty nie jest łatwą sprawą. Najłatwiej jest pozostawić wykręconą śrubę i pojeździć sobie wokół bloku. Pozostałe metody młotkowe czasami pomagają a czasami trzeba tym młotkiem walić przez pół godziny.
bloom Napisano 13 Kwietnia 2010 Autor Napisano 13 Kwietnia 2010 Ściągnięcie korby gdzie gwint jest zepsuty nie jest łatwą sprawą. Najłatwiej jest pozostawić wykręconą śrubę i pojeździć sobie wokół bloku. Pozostałe metody młotkowe czasami pomagają a czasami trzeba tym młotkiem walić przez pół godziny. Idealna metoda, że też sam na to nie wpadłem. Widac ze dopiero zaczynam zabawę z rowerem
Schwefel Napisano 13 Kwietnia 2010 Napisano 13 Kwietnia 2010 I teraz rodzi się moje pytanie czym ściągnąć to ramię ? Jeździj aż sama odpadnie.
Cycu85 Napisano 13 Kwietnia 2010 Napisano 13 Kwietnia 2010 Ja bym ja troche zmodyfikowal - zostaw wkrecona srube, ale z 5mm luzem.. Nie bedzie przyjemne zgubic korbe, szczegolnie prawa . Poczujesz luz - zsiadaj z roweru bo rozjedziesz sobie suport. Pewnie masz kwadrat .
Mod Team Odi Napisano 13 Kwietnia 2010 Mod Team Napisano 13 Kwietnia 2010 Co za chore pomysły... wiercić, ciąć? Dobrą korbę? Wyście kowale czy co?! Jak już było mówione jeździć wokół bloku z odkręconą korbą, albo użyć ściągacza do łożysk: http://allegro.pl/li...C5%82o%C5%BCysk
Mod Team Puklus Napisano 14 Kwietnia 2010 Mod Team Napisano 14 Kwietnia 2010 Osobiście używałem takiego ściągacza jak Odi podał. Jest to kłopotliwe i trzeba dobrze pomyśleć ale spokojnie bez uszczerbku można ramie ściągnąć.
bloom Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Napisano 14 Kwietnia 2010 Pojeździłem trochę z otwartą korbą.. i nic zrobiłem tak z 5km
border Napisano 14 Kwietnia 2010 Napisano 14 Kwietnia 2010 Jak mocno siedzi to musisz trochę więcej km nabić, jak masz możliwość to jazda w terenie będzie wskazana. Ja dziś niestety do zdjęcia korby musiałem użyć szlifierki
bloom Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Napisano 14 Kwietnia 2010 Jak mocno siedzi to musisz trochę więcej km nabić, jak masz możliwość to jazda w terenie będzie wskazana. Ja dziś niestety do zdjęcia korby musiałem użyć szlifierki Widziałem nawet skomentowałem , z terenem będzie kłopot bo ostatnio sliki założyłem . Myślę, że wezmę wszystkie narzędzia i pojade sobie w siną dal.
blair7 Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 Mlotek i jakies jego przedluzenie, typu przecinak i musi zejsc jak walniesz od drugiej strony, rownomiernie z kazdej strony
Cycu85 Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 no pomijajac ze sobie poobija albo powygina korbe przy takim naparzaniu . To co podal Odi jest dobrym rozwiazaniem, potwierdzona przydatnosc, raz wlasnie uzylem tego. Jak masz jakies warsztaty, wyrobnictwo w okolicy to sie udaj tam, moze Ci ktos tego uzyczy na chwile.
Mod Team Puklus Napisano 15 Kwietnia 2010 Mod Team Napisano 15 Kwietnia 2010 Ja to obiłem tak ze pod ramie korby w miejsce gdzie ida łapy ściągacza podłożyłem coś (nie pamiętam) a "kulke" na śrubie ściągającej oparłem o śrube która dokręca sie ramie korby, jest na imbus wiec kulka sie ladnie zablokowała i ramie udało sie ściągnąć.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.