Skocz do zawartości

[korba] ściągnięty gwint


bloom

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Coś koło miesiąca temu zabrałem się na szybko do ściągnięcia ramion korby i środka suportu aby nasmarować gwinty. Ponieważ miałem mało czasu zabrałem się za to "na szybko". Przypłaciłem to ściągniętym gwintem od strony zębatek(gwint do ściągacza).

I teraz rodzi się moje pytanie czym ściągnąć to ramię ? Zastanawiam się nad kupnem nowej korby - m442 i zamianie ramion.

Czy ktoś miał już wcześniej taki przypadek ?? Proszę o propozycje :)

 

pozdrawiam.

Napisano

Z wymianą raczej nie będzie problemu - robiłem to już kilkakrotnie lecz pośpiech to jest niezbyt dobry doradca...

Poza tym teraz czasy oczekiwania na serwis są strasznie długie.

Napisano

To chodzi o zdjęcie tego - w czasie jazdy można powiedzieć ze charczy sobie przy mocnym naciśnięciu. Darku czy możesz opowiedziec coś o tej tulejce, bo już myślę o oddaniu roweru do serwisu bo czuje się bezradny

Napisano

Kobra ma przejechane na dzień dzisiejszy >1300(model sis m442). Na chwile obecną myślę o kupieniu podobnej i wymianie blatów. Zależy mi na tym zeby było to załatwione po kosztach...

Napisano

Kobra ma przejechane na dzień dzisiejszy >1300(model sis m442). Na chwile obecną myślę o kupieniu podobnej i wymianie blatów. Zależy mi na tym zeby było to załatwione po kosztach...

 

Ściągnięcie korby gdzie gwint jest zepsuty nie jest łatwą sprawą. Najłatwiej jest pozostawić wykręconą śrubę i pojeździć sobie wokół bloku. Pozostałe metody młotkowe czasami pomagają a czasami trzeba tym młotkiem walić przez pół godziny.

Napisano

Ściągnięcie korby gdzie gwint jest zepsuty nie jest łatwą sprawą. Najłatwiej jest pozostawić wykręconą śrubę i pojeździć sobie wokół bloku. Pozostałe metody młotkowe czasami pomagają a czasami trzeba tym młotkiem walić przez pół godziny.

Idealna metoda, że też sam na to nie wpadłem. Widac ze dopiero zaczynam zabawę z rowerem :P

Napisano

Ja bym ja troche zmodyfikowal - zostaw wkrecona srube, ale z 5mm luzem.. Nie bedzie przyjemne zgubic korbe, szczegolnie prawa :P. Poczujesz luz - zsiadaj z roweru bo rozjedziesz sobie suport. Pewnie masz kwadrat :D.

  • Mod Team
Napisano

Osobiście używałem takiego ściągacza jak Odi podał. Jest to kłopotliwe i trzeba dobrze pomyśleć ale spokojnie bez uszczerbku można ramie ściągnąć.

Napisano

Jak mocno siedzi to musisz trochę więcej km nabić, jak masz możliwość to jazda w terenie będzie wskazana. Ja dziś niestety do zdjęcia korby musiałem użyć szlifierki :)

Napisano

Jak mocno siedzi to musisz trochę więcej km nabić, jak masz możliwość to jazda w terenie będzie wskazana. Ja dziś niestety do zdjęcia korby musiałem użyć szlifierki :)

Widziałem nawet skomentowałem :D, z terenem będzie kłopot bo ostatnio sliki założyłem :D. Myślę, że wezmę wszystkie narzędzia i pojade sobie w siną dal.

Napisano

no pomijajac ze sobie poobija albo powygina korbe przy takim naparzaniu ;). To co podal Odi jest dobrym rozwiazaniem, potwierdzona przydatnosc, raz wlasnie uzylem tego. Jak masz jakies warsztaty, wyrobnictwo w okolicy to sie udaj tam, moze Ci ktos tego uzyczy na chwile.

  • Mod Team
Napisano

Ja to obiłem tak ze pod ramie korby w miejsce gdzie ida łapy ściągacza podłożyłem coś (nie pamiętam) a "kulke" na śrubie ściągającej oparłem o śrube która dokręca sie ramie korby, jest na imbus wiec kulka sie ladnie zablokowała i ramie udało sie ściągnąć.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...