[Dystans] dotychczasowy przebieg

[grzybek]

Styczeń - 484,50 km ; 19 godz. 47 min

Luty - 655,70 km ; 27 godz. 5 min

Marzec - 753,00 km ; 28 godz. 26 min

Kwiecień - 1093,00 km ; 40 godz. 00 min

Maj - 895,00 km ; 38 godz. 37 min

Czerwiec - 1171,00 km ; 51 godz. 27 min

 

Suma 2011 - 5052,20 km ; 205 godz. 22 min

[supersam]

Jak na razie w tym roku tylko 720km, cienko w porównaniu do innych. Ale z nikim się nie będę scigał

[grzybek]

Styczeń - 484,50 km ; 19 godz. 47 min

Luty - 655,70 km ; 27 godz. 05 min

Marzec - 753,00 km ; 28 godz. 26 min

Kwiecień - 1093,00 km ; 40 godz. 00 min

Maj - 895,00 km ; 38 godz. 37 min

Czerwiec - 1171,00 km ; 51 godz. 27 min

Lipiec - 1004,00 km ; 43 godz. 47 min

 

Suma 2011 - 6056,20 km ; 249 godz. 09 min

[mklos1]

Po 5-letniej przerwie od maja 1100 km. W ogóle od czasów posiadania licznika 13 tyś km i dwa rowery

[marek93]

W tym roku lekko ponad 3000km

[Szogun123]

Całkowity dystans od 1 stycznia do końca 30 września:

4538km

 

I/II: 433

III: 481

IV: 726

V: 478

VI: 592

VII: 746

VIII: 738

IX: 340

[Gracek]

Kwiecień: 307km

Maj: 294km

Czerwiec: 518km

Lipiec: 405km

Sierpień: 680km

Wrzesień: 254km

 

Razem: 2458km

 

Nie jest źle, zważywszy na to, że w zeszłym roku od czerwca do końca roku przejechałem tylko 600km. Wcześniej przerwa 6-cio letnia.

[safian]

Marzec: 497,47

Kwiecień: 525,24

Maj: 720,59

Czerwiec: 521,06

Lipiec: 641,56

Sierpień: 297,41

Wrzesień: 0

 

Suma: 3203,33 km, 158:21h

 

Kiepski sierpień i wrzesień bo nie mam kółek i prawie w ogóle nie jeździłem

[Grand231]

Od okresu 10 lutego do teraz tj początek października ok 8 k km.

[supersam]

Do dzisiaj 1178 lepiej niż w tamtym roku co było tylko 600, poprawa

[githaros]

Ja od listopada (odejmujac zime czyli grudzien styczen luty i marzec) do dzisiaj mam 1900 km. Nawet niezle biorac pod uwage ze mam mase nauki

[Odi]

Jakoś przedwczoraj przekroczyłem 5000 km. Niestety właściwie od końcówki lipca zdrowie nie pozwala na intensywną jazdę.

[Piksel]

Ja mam na liczniku 4230km jestem dosyć zadowolony, ale miło by było w tym roku złamać barierę 5000tys km.

[safian]

@UP: Objechać Ziemię ponad 12 razy - no no no ^^

Nie marnuj czasu na forum, tylko idź już zaczynać

[zizbit]

@safian

 

czepiasz się błędu?

No chyba, że koledze Pikselowi o to chodziło - w takim razie powodzenia

[Piksel]

Pomyliło mi się, ale w zasadzie czemu nie, wsiadać na rower i jechać

[karbeti]

W tym sezonie ponad dwa tysiące. Niestety w przyszłym tygodniu artroskopia kolana i jak dla mnie to niestety kończe sezon.

[LoveBeer]

bedzie 8000 w sezonie. nie jest to rekord ale wydaje sie ze tyle jest dla mnie optimum