Skocz do zawartości

[budowa kół] Pod względem sztywności


ulvgar

Rekomendowane odpowiedzi

Jak do tej pory przewijały się tematy o budowie jak najlżejszych kół, ale ostatnio z kolegą rozmawialiśmy o budowie jak najsztywniejszych kół. Warto poświęcić kilka gram aby zbudować taki set? Jak dobrać komponenty kół aby zestaw używany na maratony był jak najsztywniejszy? Czy opłaca się zrzucić kilka gram (i oczywiście dorzucić złotówek) aby koło było lżejsze, czy lepiej kupić grubsze, niecieniowane szprychy by lepiej przekazywało moc?

 

Obręcze. Jakie obecnie na rynku komponenty dominują w tej dziedzinie? Mavic XC717, Author Helium Pro, DT Swiss XR 4.2d czy któryś z ZTR'ów?

 

Szprychy. Czy szprychy cieniowane jak DT comp, super comp są dużo mniej sztywne od champion (biorąc pod uwagę szprychy DT). Czy przy budowaniu kół warto złożyć zestaw składający się z lekkich obręczy ale niecieniowanych szprych aby podnieść sztywność zestawu? Może szprychy typu aero, jednak na pewno takie szprychy podniosą koszta składania.

 

Aha, czy dobór piast również ma znaczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem duży wpływ na sztywność koła ma liczba szprych. Pewnie wybrałbym 36 na koło. 2.0-1.8-2.0. Revo też by mogły być, ale tutaj problemem jest odpowiedni naciąg tychże. Mocne naciągnięcie szprych zapewni kołom odpowiednią sztywność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Maviców mam swoje zdanie - niektórzy serwisanci też się do niego przychylają.

Obręcze mavica są jak skorupka jajka. do póki nie ruszone są super sztywne ale większa centra powoduje ze od tej chwili w tym miejscu obręcz będzie często łapała bicie.

Piasty Hmm mam uraz do shimano i konusów - po prostu nie lubię zabawy w kontrowanie konusów :) maszynówki są mniej irytujące

Przednie piasty - w zasadzie nie ma większejfilozofii wybór duży

Tylna o tu większy problem bo trudno jest zrobić dobrą tanią i lekką piastę - nie ma co oszczędzać. trzeba kupić coś dobrego

 

Nyple alu są lekkie ale potrafią się zapiekać - może lepiej cięższe i bezstresowe mosiężne

Szprychy - tu można doktorat zrobić o zaplataniu i szprychach.

Zależy od wagi bikera cieniowane lepsze są pod V-łki bo nie działają na nie aż takie siły. Teoretycznie taka szprycha wycieniowana jest w miejscy gdzie siły prawie nie działają a materiał tam można zdjąć. w praktyce wygląda to tak, że jak jest kółko pod tarczę to siły rozciągające mocno działają na szprychę ta potrafi zrobić różne nieprzyjemne rzeczy

Oczywiście rodzaj szprych też zależy od wagi bikera.

Zaplot: słoneczko - w MTB przktycznie nie stosowany - szprychy najktótsze czyli najlżejsze.

na krzyż teoretycznie lepsze niż słoneczko ale imo nie warto sobie tym głowy zawracać.

2 - lekkie i dość sztywne

3 krzyże imo najlepsze rozwiązanie najsztywniejsze

4 krzyże dobre ale szprychy za bardzo kładą się po kołnierzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga bikera została wspomniana (70-75 kg), i fakt koła będą pod tarcze.

A gdyby przód zapleść na 32 a tył 36 szprych?

ZTR olimpic nie mają limitu wagowego a ważą ok 360g

Przy mojej wadze właściwie każde obręcze się nadadzą. W grę wchodzą sztywne i trwałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 szprych? Wg mnie przerost formy nad treścią, poza tym lekkie obręcze najczęściej dostępne są po 32 otwory.

 

Sztywne i trwałe obręcze? XC717/DT 4.2D, poniżej tego raczej bym nie schodził. Najważniejsze, żeby były dobrze zaplecione bo od tego zależy jak będzie się sprawowało koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w szosie zaplotłem sobie na 28 szprych a ważę 90-95 kg ale szosa to trochę inna jazda

W MTB koła pod tarcze miałem zaplecione: obręcze aleksa 32 oczka na szprychach cieniowanych 2.0 - 1.8 DT competition zaplecione na 4 krzyże

IMO koła te dla mnie były za wiotkie

Obecnie mam Obręcze również aleksa 36 otworów zaplecione na 3 krzyże a szprychy DT nie cieniowane i jest ok. :D

Do maviców mam uraz - :) przede wszystkim do kompletnych kół.

Po pierwsze stracisz szprycę to sam na szybko jej nie wymienisz trzeba wysyłać do serwisu a kolesie z Harfy są mocno wq...jący :P po drugie bębenek na ślizgu mi się nie podoba po trzecie już pisałem o samych obręczach.

Natomiast kółka Fulcrum czy DT polecam z czystym sumieniem. Nie przekombinowane złożone wspaniale bez jakiś francuskich megakombinacji.

BTW kiedys taki stary mechanik mówił że nie kupuje się samochodów na "F" Fiatów, Fordów i Francuzów :P Coś w tym jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miskov17 w zaplocie 4.2D a 717 to zupełnie inne obręcze - DT są bardzo miękkie i ustawiasz je szprychami jak chcesz, po skasowaniu młotek deska i koło jak nowe (poza przypadkami beznadziejnymi) - Mavic sztywna i nie poddająca się tak łatwo, jak napisał amoniak po poważnym dzwonie nie do wyprostowania - ale aby ją zgiąć trzeba naprawdę sporo szczęścia - częściej pękają nyple w takich wypadkach.

 

amoniak, o ile stosujesz przy zaplataniu loctite to aluminiowe nyple nie zapiekają się, większy problem to wyrabianie się alu nypelków z czasem - ja w 4-tym sezonie musiałem wymienić wszystkie nyple w tylnym kole bo były najzwyczajniej spracowane i zaczęły pękać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loctite niebieski do gwintów stosuję a i tak się potrafią zapiekać nyple alu potrafią właśnie jak pisałeś albo się wyrobić od kiepskiego klucza <_< albo po prostu pękają :verymad: Oczywiście po długim czasie użytkowania :whistling:

W Mtb i w szosie mam nypelki alu i na razie nie sprawiają problemów.

w zimówce mam mosiądz obręcze z wysokim stożkiem szprychy sapim nierdzewne - zapleciony przód na 3 krzyże a tył lewa strona na 3 prawa na 2 takie kółka sobie po taniości zaplotłem :P

w zasadzie przód to piastę powinienem wymienić

 

jest jeszcze jeden patent by usztywnić koło

zaplatamy kółko - robimy 50-200 kilosków - dociągamy szprychy i lutujemy na krzyżach :thumbsup: stary z szosy patent

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

717 disc + szprychy DT Competition 2,0-1,8 z piastami dt 240 / 340 + nyple DT Alu Prolock

 

Masz wtedy zestaw na długie lata, pod warunkiem, że zaplatający zrobi to dobrze :whistling:

 

Generalnie prawie bym się zgodził, jednak zaplótł bym na szprychach Supercompetition , na 32 szprychy, przy wadze 75 kg powinny długo posłużyć.

Co do obręczy 717 - nie da się ukryć , że jest z twardego stopu, kółko sprawuje się ok. do czasu poważniejszego odkształcenia obręczy , ale wcale to jej nie dyskwalifikuje, to tak, jak by nie jeździć rowerem w obawie o możliwe złamanie ręki, nogi czy innego obojczyka :thumbsup:

Szprychy Competition są pod wagę 85 kg, przy zaplocie na 3 krzyrze nadto sztywne, nie zerwałem tej szprychy nawet gdy gałąż przy znacznej szybkości zablokowała koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...