Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy


Ecia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ale ja przecież nie mówię żeby rowery zostawić w domu tylko żeby pojechać na nich do Pociechy. Zrobić mniej kilometrów ale się pointegrować :-)

Napisano

Do Pana Lipsteina powiadam, Twoje założenie doskonale rozumiem ;-)

Jeszcze raz ponawiam prośbę tym bardziej, iż okazja dogodna zabierzcie swoje kobiety, babcie, sąsiadki i inne stworzenia maści żeńskiej, bo taka trochę będzie dla mnie ta integracja dezintegrująca, jedna wiewiórka wśród kilku jeży.

I tym oto optymistycznym akcentem mówię dobranoc oczekując odpowiedzi, czy ktoś poratuje miejscem w plecaczku, czy taszczyć wora ;-)

Napisano

Ukaniex przecież nie chodzi o to by żłopać piwsko i opychać się kiełbasą tylko się pointegrować w fajnym miejscu. Nikt przecież nikogo nie pogoni za to, że pije soczek pomidorowy i zjada batonika ;) Chodzi o sam fakt poznania ludzi, pogadania trochę dłużej niż na krótkim postoju "po trasie" ;)

 

Chociaż znając życie to pewnie pojawią się 3 osoby ;)

Napisano

Hmmm.... Marylka, Bobiik, Ukaniex i Ja. Reszta chyba nie potwierdziła albo czegoś nie doczytałem :)

 

Uchm, a pomysłodawca na rzecz chmielowej zupki?

Kto ma być, to będzie na 11. Jeśli ma się spóźnić, niech pisze smsa (numery w profilach) - będzie nas mniej, to może łosie przyjdą na herbatkę :whistling:

Napisano

Metro Młociny czyli ostatnia stacja Metra - Pętla autobusowo-tramwajowa :]

 

Zapodałam info na "wyprawy i ekspedycje", może ktoś się spontanicznie pokusi.

Napisano

Zapodajcie więcej informacji. Ile osób się upadlało? Gdzie udało się dojechąć? Zatrzymywaliśie się na popas? Kto się połamał ;)?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...