Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy


Ecia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Łosie już dawno ewakuowały się na północ(-:

 

 

No to trzeba będzie je dogonić ;-)

Pisałam już wcześniej, że chętnie w Łyse Góry pojadę ale to najlepiej wycieczka na dwa dni, żeby się nacieszyć tamtejszym terenem.

 

P.S. Co do pikniku, lepsze ciasto świąteczne niżeli namiot dwuosobowy ;-)

 

P.S.1 Tylko w górę...

Napisano

Aaaa, to ja już nic nie wiem na ten temat. Od początku twierdziłam, że mam swoją jedynkę ;-)

No ale w ramach solidarności z łosiami, mogą w trójce być i dwa...

Napisano

Ciekawe czy nasze łosie noszą takie znamiona demoralizacji społecznej, jak ten renifer i jego Pan. Biorąc pod uwagę rzeczywistość i obecność człowieka na wydmach, nie zdziwię się jeśli zastąpią nam kiedyś drogę z karabinem maszynowym z hasłem na pyskach "cukierek albo psikus!" :icon_mrgreen:

 

Odnośnie wypadu, ja bardzo chętnie powtórzę skład i przygodę... Niestety nie w ten weekend, jadę sę daleko... daleko... No ale ja może mam inne podejście do trasy i nie przejmuję się (oszczędzając), że jadę na tyłach :devil:

Napisano
Artur 'czterdzieścinagodzinę' nas poprowadzi?

 

Hehehe, Jeśli chodzi o Artura iksC to nie było tak źle. Dało radę go czasami zagadać i wtedy było 20km/h.

Ale mi tam to bardzo pasowało, na majówkę ruszam w trasę rowerem na podlasie, więc się nie załapię jak coś zaplanujecie.

Na masę może skiknę tylko z dziewczyną.

Napisano

Hehehe, Jeśli chodzi o Artura iksC to nie było tak źle. Dało radę go czasami zagadać i wtedy było 20km/h.

Ale mi tam to bardzo pasowało, na majówkę ruszam w trasę rowerem na podlasie, więc się nie załapię jak coś zaplanujecie.

Na masę może skiknę tylko z dziewczyną.

 

 

Ja też się pojawię w piątek :)

 

Swoją drogą, tak się rozpisaliśmy o XYZ...

Nie umniejszajmy możliwości innych Panów (i Pań) - chylę czoła wszystkim zdolnym kolarzom, a w szczególności Driverowi, Bobikowi oraz LukaszowiS :thumbsup:

Napisano

Łee w piątek z wami nie jadę....nie wiem czy będę mógł wtedy:/:/...ale wieczorem sobie pojadę na wydmy do Zalesia jakby mi się nie udało z wami pojechać .A co do tej Łysej góry to też mam zamiar jechać tylko,że prawdopodobnie dopiero w maju.Tylko,że moja trasa będzie liczyła ponad 100 km:).Ktoś chętny?Jakby co pisać na gg :)Tempo nie za szybkie średnia będzie około 23 km/h :).Muszę w końcu zrobić w tym roku pierwszą 100 :D.

Napisano

Łee w piątek z wami nie jadę....nie wiem czy będę mógł wtedy:/:/...ale wieczorem sobie pojadę na wydmy do Zalesia jakby mi się nie udało z wami pojechać .A co do tej Łysej góry to też mam zamiar jechać tylko,że prawdopodobnie dopiero w maju.Tylko,że moja trasa będzie liczyła ponad 100 km:).Ktoś chętny?Jakby co pisać na gg :)Tempo nie za szybkie średnia będzie około 23 km/h :).Muszę w końcu zrobić w tym roku pierwszą 100 :D.

 

No, to jest nas dwoje. Możemy się umówić wstępnie na końcówkę maja. Powinnam mieć wtedy wolny weekend na taką zawieruchę.

 

14 maja będzie maraton bielański niebieskim szlakiem przez lasek bielański do Izabelina.

Tak wstępnie chcę sobie pojechać, może ktoś potowarzyszy?

Gwarantuję miłą konwersację :)

Napisano

Otóż to, Marylka. Nie popadajmy w obsesję tempa:) jeśli są różnice to w pewnym zakresie można się dostosować. Prawdą jest , że osobiście wolę pojechać raczej szybciej niż wolniej i zależnie od typu wyjazdu jest ku temu okazja bądź nie. Pewien minimalny wysiłek musi być. Natomiast, realizowany gdzieś przy okazji podziwiania widoków i okoliczności przyrody, imperatyw podnoszenia kondycji dotyczy mnie w tym samym stopniu jak Was. Do "zawodniczego" poziomu mam bowiem b.daleko i pewnie tak pozostanie z racji stricte hobbystycznego i niezobowiązującego podejścia do roweru.

 

Ok.[enough bullsh*t] :)

To teraz do rzeczy, zachęcam do zapisów na weekendowy kurs. Najlepsza byłaby sobota choć niedziela też jest opcją o ile ktoś chciałby, a jest to dla niego krytyczna różnica.

Liczę na chętnych,ciasteczka z bikeboardu i dużo piachu w napędzie.W menu dania kuchni zachodniokampinoskiej. Tempo będzie zależało od składu(w szerokim zakresie) może tylko z wyłączeniem piknikowego - konfitury mogłyby potłuć się i/lub wypaść z koszyka na kierownicy). Kto ma niech pakuje raczej do plecaka.

  • Mod Team
Napisano

Jedzie ktoś na masę i zarazem będzie jutro, lub pojutrze przed masą w lidlu, potrzebuję maszynki do czyszczenia łańcucha a obok mnie nie było, do tego specjalnie daleko nie chce mi się po to tylko jechać. Więc jakby ktoś był dobry i przed pójściem do lidla odezwał się przez PW/GG/E-maila/Telefonicznie czy jakkolwiek inaczej (byle nie listowo :P) byłbym wdzięczny, oczywiście kasę oddam :)

Napisano

Kurde, tak śledzę cały czas wątek ... wspominam zeszłoroczne wypady do Kampinosu ... próbuję się zgrać ... i nic nie wyszło :)

 

Teraz na tydzień/weekend majowy jadę na Warmię śmigać rowerkiem i znowu Kampinos przepadnie :(

 

Ale w końcu mi się uda! Bobiik muszę wreszcie zobaczyć Twój nowy sprzęt w akcji! :)

Napisano

Apropos dobrej zabawy. Podziękować Panu Pomirotowi za towarzystwo i dobre tempo na szybkich i ciekawych ścieżkach bielańskich. Na krótkiej trasie zebrało się wiele terenowych "umilaczy" a prawie wszystkie można brać na pełnej prędkości lub w okolicach. Gdybym miał pamięć 5 minutową jeździłbym tam całe życie ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...