Skocz do zawartości

[rower] Hardtail do 11.5 kg


ralphy

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
waga to nie wszystko :D albo szose złozyłeś ;p

Na szosę to raczej mój rower nie wygląda :P (jeszcze tylko korba zmieni kolor)

 

60912d1e688c373dm.jpg

 

Dalej podtrzymuję, że mając sporo czasu na złożenie roweru można poskładać i tanio, i coś ciekawego. Chociaż rzeczywiście przy dzisiejszych cenach dużo szybszy i pewniejszy będzie zakup gotowca + wymiana paru komponentów.

Napisano

Koledzy, podziwiam wasze zdolności- wszystkie Wasze sprzęty schodzą poniżej założonego przeze mnie limitu (i to jak schodzą!), ale ile Was to faktycznie kosztowało (złotówek)?

I druga rzecz.

Z racji stylu jazdy, niezbędna w moim przypadku jest opona 2.35 z tyłu (sprawdzone empirycznie, potwierdzone przez świadków ;)), no tak już mam...), tak się zastanawiam- o ile się sprzęt robi cięższy wtedy? Ale tylko głośno myśę, wiem, wiem, mam sobie sprawdzić...!

Napisano
Z racji stylu jazdy, niezbędna w moim przypadku jest opona 2.35 z tyłu (sprawdzone empirycznie, potwierdzone przez świadków ;)), no tak już mam...), tak się zastanawiam- o ile się sprzęt robi cięższy wtedy? Ale tylko głośno myśę, wiem, wiem, mam sobie sprawdzić...!

Na przykładzie Schwalbe - Racing Ralph 2.1 a 2.4 to ~120g różnicy na jednej oponie, Nobby Nic 2.1 a 2.4 to 160-170g, wynikałoby z tego że im opona ma większe i więcej klocków, tym różnice będą wyraźniejsze...

Napisano

Ważę 70kg (w butach, hehe), ale dopiero 2.35 uwolniła mnie od kapci...

Powód jest prosty- kiedyś uwielbiałem zjazdy, jeszcze w erze, w której o fulach się nikomu nie śniło. Ale żeby się uwiarygodnić z "przechwałkami" na temat zjazdowych wariactw, musiałbym poszukać wsparcia kolegów, z którymi zdarzało się poszaleć, może ktoś z nich jest na forum (opowiadać każdy może wszystko, a nie chcę wyjść na gawędziarza).

BTW, nie chodzi nawet o to, że dalej się przypalam z każdej górki wysypanej kamieniami (Szczyrk, Błatnia, Wapienica, Wisła, Ustroń, Jaworze, Szyndzielnia...etc, jest tu tego masa i są miejsca, gdzie łatwo zamordować każdą felgę, zwłaszcza na za cienkiej oponie), ale czasem się zdarzy "przypomnieć" stare dobre czasy, zwłaszcza, że od paru lat towarzystwo poprzesiadało się na fule, a ja nie lubię jeździć za kimś:D

Więc generalnie- chodzi mi o święty spokój, a łatanie nic nie pomaga, jak się ma za cienkie gumy.

Napisano

A jeszcze tak sobie myślę- może by tak jednak full?

Okey, z wagi trzeba zejść, ale ile konkretnie? Budżet powiedzmy- no, te 6k.

Miałoby to sens próbować pójść z duchem czasu?

Napisano

Już mówię: asfalt/teren forty-sixty, mniej więcej. Tutaj są takie tereny, że w samych górach (które mam rzut beretem) cały czas podjazdy i zjazdy, więc nie może bujać przy pedałowaniu.

Skok- z przodu 100mm (Fox, nie Fox? mówią, że zawodówka amorek), z tyłu nie wiem, nigdy nie próbowałem czegoś komplementarnego względem obecnego HT (znajomi mają głównie DH i tylko na takich się w życiu może z trzy razy kulnąłem kawałek z górki, więc doświadczenia brak). Ma być zwinnie i generalnie nie do zjazdów, więc skok tyłu chyba mały wystarczy? Bo tak w sumie to podobają mi się fule, oj, podobają, tylko martwie się o obsługę- a lubię mieć niezawodny, wytrzymały temat (kto nie lubi??), tylko czy w tym budżecie nie porywam się z motyką na słońce?

Napisano

Moim zdaniem jeśli chce się przyjemnie pośmigać w górach to 120 mm skoku jet lepszym wyborem.

W tej cenie nieźle wypada Giant Trance:

http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/...ain/3231/34537/

KTM Lycan (niestety droższy o 100 zł i słabiej wyposażony) :

http://www.ktm-bikes.at/2009/eu/detailBike...&kat=Enduro

 

Ze skokiem 100 mm.

Radon z FOX -em :

http://centrumrowerowe.pl/07614103003/Rado...ar/Produkt.aspx

Lub Cube :

http://centrumrowerowe.pl/001663/Cube-%20A....aspx?JScript=1

Albo Ghost , ale wypada trochę słabiej :

http://www.secesja.pl/do/item/RTACTINUM570...8/RTACTINUM5700

Napisano

Dzięki za expertyzę ;)

 

Radon najlepiej wygląda- lekki ;)) i dość wypasiony jak na moją (płytką) wiedzę.

Link do Cube'a nie łączy.

 

Czyli właściwie z tym Radonem wiele (??) nie ustępujemy z założoną wagą, a mamy amortyzację na tyle! No fakt, jest drożej...a jak według Ciebie będzie z awaryjnością tylnego wahacza? I czy ten system nie przysiada przy pedałowaniu?

 

pozdrawiam!

Napisano

Cube wygląda czadowo! Nawet oponki ma takie, jak trzeba, może tylko pedały trza by zmienić na spd. I tylko ten FOX- muszę pozasięgać rad, czy faktycznie jest aż tak dobry...

Ale na razie te dwie propozycje są realną alternatywą dla HT i może ten kilkogramik warto poświęcić dla full-wypasu??

Dzięki Rulez za linki:)

Napisano

Co do FOX-a - panuje zgodna opinia, że to amor bardziej sportowy - minimalnie mniej czuły od Reby, sztywniejszy bocznie niż Reba .

Napisano

Czyli przy mojej wadze 70kg- Reba mogłaby być nie gorsza? (chętnie dopiszę teorię do praktyki, byleby miało to śladowe pokrycie w rzeczywistości).

A na zawody żadne się nie wybieram, póki co :wub:

Napisano

Faktycznie Reba była by nie gorsza - tak to ujmę , Damper też ma blokadę , co prawda jest gorszy niż DT, ale różnica nie będzie jakaś kolosalna.

Napisano

Hmmm...więc za Cubem jednak przemawia tylko wygląd? Bo jeśli Reba ciut jednak gorsza (warunkowo) od Foxa, a damper podobnie, no i kilka szczegółów też raczej na niekorzyść Cube'a- to mierząc sprawę rozsądkiem- Radon wygrywa porównanie?

Napisano

Wybór zależy od ciebie, Radon to jednak rocznik 2007 - część osprzętu to to starsze modele - choć faktycznie o 2 klasy wyżej niż Cube.

No i Radon jest na SRAM-ie , a Cube na Shimano - każdy ma inne preferencje.

Napisano

Faktycznie, nie zauważyłem tego rocznika, chyba dlatego, że od razu ucieszyłem się widokiem Foxa i korby XT...no i wagi, niskiej jak na fula za 6k.

A dużo się zmieniło przez ostatnie 2 lata? Czy ten fox i damper z 2007 są teraz inne? I korby XT, i przerzutki Sram? Kurcze, tyle do nadrobienia :)

Napisano

FOX ma zmieniony tłumik, korby XT to nowa konstrukcja - główna różnica - środkowa zembatka ma wieniec stalowy, dzięki czemu jest trwalsza - korba jest też minimalnie sztywniejsza, w damperze większych zmian nie ma.

Manetki srama prawie się nie zmieniły - sa dużo precyzyjniejsze niż Deore z Cube.

Napisano

Czyli- merytorycznie rzecz biorąc- większość przemawia za Radonem!

A do samego Srama- nie mam oporów, w jednym z moich rowerów miałem (wtedy to była nowość- manetki obrotowe obrotowe) bodajże "600-ki", pewnego dnia, w trakcie remontu osprzętu- zamienione na ESP 9.0SL (z fazy węglowej; hehe, taki mądry jestem, bo odczytałem z kierownicy) i moja kobieta do dziś jeździ i sobie chwali, a ja od laaat używam PowerGripExtreme Sachs'a i mimo łapnięcia lekkich luzów- wciąż dają radę.

Więc nawet wolę, jak widać- ten system :)

Napisano

Hehe, Rulez- z tym rozsądkiem :D , swój swojego zawsze pozna ;)

I kto wie, kto wie- może faktycznie skuszę się na coś konkretnego?

Tymczasem dzięki za porady, jakby coś Ci się jeszcze przypomniało- czuwam!

A może ktoś jeszcze coś dorzuci do tych bogatych propozycji?

 

pozdrawiam!

Napisano

Kurcze, niezły! Tylko ten Boplight ciągle mi wisi w pamięci...lżejszy, podobny osprzęt, no i Fox:)

Co skłania mnie do spojrzenia na tej stronce oczko wyżej, czyli XTC0- 2k droższy od Bopa, 1.5k od XTC1- ale jaki sprzęt full wypasiony!!! Nawet z tyłu dumnie błyszczy ten niegdyś szczyt marzeń: XTR:)))

 

Dzięki za sugestię!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...