Skocz do zawartości

[XC] Centrumrowerowe.pl KujawiaXC


snuffi

Rekomendowane odpowiedzi

Start i meta jest na wielkiej polanie przy Centrum Edukacji Ekologicznej, troszkę wyżej jest to tajemnicze źródełko ( znajdziesz na pewno bo zawsze ktoś tam tankuje ;) ) a jeśli wjedziesz od źródełka z obojetnie której strony na góre... to będziesz już na prawdopodobnej trasie tegorocznej Kujawii.

 

Moje wrażenia po dzisiejszej jeździe to masa, masa zalegających mokrych liści a pod nimi mokre patyki. Także trzeba uważać, szczególnie na zjazdach. Ogólnie było EXTRA, jak na taką pogode to błota za wiele nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dzisiejszej jeździe zowu mam wątpliwości...

niby im ciężej tym lepiej ale po kilku spektakularnych upadkach i spacerach pod większość podjazdów będzie ciężko to przejechać.

 

Spotkałem Pawła, który niby zdejmował liście ze ścieżki (zasadniczo grabił coś między drzewami w lesie, że niby pod spodem ścieżka jest :)) - część trasy już jest oznaczona.

Okolice zwalonego drzewa mnie rozwaliły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że pare osób się trochę przestraszyło.

Sądzę, że przy zachowaniu zdrowego rozsądku i dobrych hamulcach można całoś trasy przejechać i nie zrobić sobie krzywdy nawet jeśli nie ma się dużych umiejętności.

Jak pisałem największy problem to kondycja czyli kwestia czy podjazdy będzie się podjeżdżało czy podchodziło, bo po kilku takich można mieć już dość, a co dopiero jeśli trzeba zrobić kilka kółek.

Wszystkim niezdecydowanym powiem jednak, że wrażenia są niezapomniane i jedyne w swoim rodzaju i warto to przeżyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO ja byłem przedwczoraj i dzisiaj i z przykrością muszę przyznać ,że to nie jest jeszcze chyba kondycja na miarę wyścigu ;/ trasa dosyć ciekawa, ale nie ukrywam ,że w kilku miejscach musiałem iść obok roweru :P hehe na pewno ciekawa opcja na dalsze treningi szczególnie dla kogoś takiego jak ja, kto nie zna tutejszych ścieżek i terenów. Na pewno będę tę trasę często odwiedzał przed wyjazdem do Chodzieży :icon_wink: A wszystkim startującym w niedzielę życzę powodzenia i będę trzymał kciuki za moich forumowych znajomych :D Tylko nie zapomnijcie się pochwalić po wyścigu ;) myślę że na Wyżynach i w Ostromecku spotkamy się na 100%. POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze jeżdzę na takich oponach które znam, jeśli jeździłeś na zestawie NN / RR to na pewno sobie poradzisz.

Jutro w ciągu dnia będziemy znaczyć trasę więc wieczorem postaram się napisać o sytuacji. W niedzielę byłem późnym popołudniem i było w zasadzie sucho. Ja pojadę na Kendach KOMODO tych samych na których przejechałem w zeszłym roku Trophy, liczę na szybszą jazdę niż za NN w zamian za drobna utratę przyczepności, w myśl starej zasady kto hamuje ten przegrywa. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się właśnie dziś dowiedziałem, że kolega nie jedzie w związku z czym ja też nie. Jak ktoś zna kogoś z Gdańska kto mógłby mnie zabrać to proszę o informację. Pomimo tego, że w tym roku jeszcze na rowerze nie siedziałem nie chciałbym opuścić inauguracji, zwłaszcza że trasa jest poprowadzona w kilku nowych miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa w nowej części jest już oznaczona, ale uwaga nie jest gotowy jeszcze mostek, tak więc UWAŻAJCIE, skończymy go jutro. Doszło parę atracji jak wspomniany już mostek jak też jazda po bandzie i ogólnie doś Nort Shorowy zjazd. Nowa część trasy jest w zasadzie gotowa i ... wygrabiona :) zakrawa to w zasadzie o absurd, ale sami ocenicie. W lesie jest dość sucho ale podłoże w lesie bukowym jest dość -przyczepne więc opony na bloto będą wskazane. W tej części trasy bądźcie gotowi na jazdę po singlach ciasne zakręty i pochyłe ścieżki gdzie będziecie kantować oponą.

 

Reszta jutro. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie dziś jechałam i ten mostek wrrr cały ruchomy ledwo co przeszłam a nie mówiąc już o przejechaniu:) Masakryczny jest ten odcinek trasy jak dla mnie trudnyy technicznie. Ale i tak nie wiem jeszcze jak wygląda reszta tego starego fragmetnu trasy bo nie wiem jak się tam połapać:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta oznaczona już część trasy jest po prostu odjechana :) , a już kładka to rewelacja. Moim zdaniem powinna tak zostać tylko że pewnie zabrakło by gipsu na pogotowiu :D Wielki szacun za tą część trasy, a niezdecydowanych jeszcze do końca - zapraszam bo warto nawet jak formy brak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka pytań :). Jak oceniacie trasę w skali 1-10 w warunkach suchych i mokrych? Czy na trasie zą zjazdy i podjazdy po korzeniach? Trasa techniczna czy wydolnościowa? Więcej krótkich czy długich podjazdów? Wyników zeszłorocznych nie ma na waszej stronie... interesuje mnie junior mł, junior i elita. I jeszcze jedno na stronce piszecie, że trasa nawet dla łatwych rowerzystów, po tym co tu piszą niektóre osoby to chyba tak nie jest ;p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa jest trudna technicznie ale są też dłuższe odcinki na których można odpocząć. Więcej sztywnych podjazdów długie są dwa - trzy. Niektóre zjazdy i podjazdy po korzeniach, kilka specyficznych odcinków, typu "wilczy dół" widoczny na filmie, siodło - stromy zjazd i podjazd na drzewo, żołędziówka - stromy zjazd po korzeniach i liściach, zjazd na powalone drzewo przez mały wilczy dół i zaraz stromy podjazd, oraz nowy odcinek o którym pisałem wyżej. Trudno ocenić w jakiejś skali, jak dla mnie zrobić 12-15 okrążeń szczególnie jak jest mokro to tak jak przejechać jeden etap Trophy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady... Trophy 2008 zwłaszcza dwa pierwsze etapy są nieporównywalne z niczym. A sama ocena jest zależna od tego co widziałeś i gdzie wcześniej jeździłeś. Jeśli brać pod uwagę, że w mokrych 2 etap Trophy to mocne 10 to dałbym Myślęcinkowi w deszczu tak jak np.: jesienią 2005 dobre 7. Na sucho to ciężko powiedzieć, ale np.: takiego "elektryka" nawet bez deszczu jest ciężko zrobić bez stresu, chyba w 2006 roku na 4 rundach leżałem tam za każdym razem, a słoneczko ładnie świeciło. Wszystko zależy od pilota roweru. Ktoś wcześniej miał wątpliwości czy początkujący da rade przejechać. Odpowiedź jest prosta, oczywiście tylko trzeba umieć pohamować napływającą adrenalinę i nie dać się ponieść emocją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, ale np.: takiego "elektryka" nawet bez deszczu jest ciężko zrobić bez stresu, chyba w 2006 roku na 4 rundach leżałem tam za każdym razem, a słoneczko ładnie świeciło. Wszystko zależy od pilota roweru. Ktoś wcześniej miał wątpliwości czy początkujący da rade przejechać. Odpowiedź jest prosta, oczywiście tylko trzeba umieć pohamować napływającą adrenalinę i nie dać się ponieść emocją.

 

Elektryka nie ma tym razem, i trafiłeś w sedno sprawy to czy da się przejechać zależy od Pilota, zdrowego rozsądku i tempa jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawiona mapka dojazdu:

 

mapadojazdumyslecinek.th.jpg

 

Na mapce zaznaczony jest dojazd z kierunku Poznania.

Poprawiłem Mapkę żebyście wjeżdżali od strony ulicy Hipicznej do Myślęcinka (czyli od góry, z Niemcza) bo na taki wjazd mamy zgodę włodarzy terenu, wjazdy innymi drogami będą karane przez Straż Miejską mandatami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...