ProKreator Napisano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Mam ten sam dylemat i na spokojnie rozpatruje go od pewnego czasu. Szukam opinii, rozmawiam z innymi bikerami itd. Wszystko przemawia za epiconem. No i nie oszukujmy się za rok dwa będziesz chciał coś nowego bo akurat, ktoś wymyślił amory wypełnione np argonem czy innym świnstwem i posiadają bezpośrednią transmisje obrotów koło za pomoca technologii blootuth . Postęp poprostu. TOBO czy ja tego Ibisa w gazecie nie widziałem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Do tego dodam ze komora powietrzna ma odkształcalność nieliniową, przez co amory powietrzne utwardzają sie w dalszej cześci skoku Utwardzają się dopiero pod koniec skoku , no i bardzo dobrze ,trudniej je dobić . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grom Napisano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Heh więc znów Epicon wraca do gry. ProKreator jaka jest Twoja opinia? Czego się dowiedziałeś? Czy naprawdę tak dużo przemawia za Epiconem? Kurczę, skoro mam już kupić amora to chcę poznać wszystkie wady i zalety obu i wybrać coś z czego będę zadowolony. I NIE twierdzę, że SR Suntour robi jakieś gorsze amory. (trochę słaba jakość) Z tego co widzimy to działa on też b.dobrze... Nie bardzo ustępuje . I chyba nie jest przesadą porównywanie go do Bo wydaje mi się, że charakterystykę pracy ma podobną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzaks Napisano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Kolego Nabiał ja zaczynałem jeździć na rowerze kiedy Ciebie jeszcze na świecie nie było(sądze tak po wieku w profilu), co prawda nie zaczynałęm od xc bo czegos takiego wtedy nie było lecz od połowy lat 90 przerobiłem więcej widłów niż Ty masz lat. Czynie startuje w zawodach i z całkiem słusznymi wynikami, swoja wiedze opieram na doświadczeniu (doświadczeniu znajomych itp) oraz informacjach z makalutury . Pisząc że bierzecie swoje informacje z katalogu jesteście niestety śmieszni, opinie, werdykty i w szczegolnosci radzenie co wybrac popierajcie obcowanie z danym produktem a nie suchymi informacjami wyczytanymi gdzies lub z testów (które niestety nie są obiektywne bo zawsze najlepszy jest produkt sponsora). Ps. Sorry za "byki" ale pisze z pda. Pozdro PS2. Tak epicon ma sprezyne powietrzna oraz tłumik olejowy. Miałem bombera kiedyś i nie powiem był świetny, ale to było 7-8 lat temu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 to moze wyjasnie - nie wiem na czym jezdziles, jak mocno siedzisz w temacie, ale porownanie reby do epicona pozostawie bez komentarza a o co najbardziej chodzi - traktujesz reszte uzytkownikow, jak internetowych moli, ktorzy tylko czekaja az cos napiszesz, bo jestes taki fajny, piszesz z pda, ktory nawet nie ma funkcji poprawiania bledow, jestes tak pochloniety cudownym zyciem, a jednak znajdujesz czas, zeby napisac cos do, a moze dla ludu...naprawdę, powidziwam twoje poswiecenie innymi slowy, traktuj innych tak, jakbys sam tego oczekiwal wobec wlasnej osoby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzaks Napisano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Traktuje wszystkich normalnie, nie uważam się za żadnego guru. Tak życie mam cudowne nie będę się spierał wkońcu sam sobie na to zapracowałem, dzięki swojej pracy mam czas na popisanie na forach i jazdę na rowerq. Powiedz mi co w tym takiego złego że porównuje rebe do epicona? Obstawiam że miałeś/masz rebe i jesteś wielce oburzony że tani wideł może równać się z jego pracą. I nie obraź się ale wiem dokładnie jak traktować ludzi. Czytając wasze posty mam wrażenie że macie klapki na oczach i nie widzicie nic innego oprócz 4 marek. Czepiasz się szczegołów i taka jest prawda, życze Ci powodzenia jeśli w przyszłośći będziesz tak podejmował decyzje. Dla mnie dyskusja w tym temacie jest skończona, nię będe odpisywał na żadne posty w moim kierunku Pozdrawiam i życzę sensownego wyboru. Grzegorz M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość R3surrection Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Weź sobie popisz na face'booku ale naszej klasie i nie zawracaj na głowy swoimi bzdurami oraz życiorysem. To tyle w temacie. ps Przyznaj się jaką dostajesz premię od SR ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Huhu Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Ja się pytam dlaczego Epicona tak, a Firsta nie. Pierwszy zbiera bardzo przeciętne opinie w necie za słabą czułosc pracy i kiepską jakość wykonania Drugi ma opinie lepsze, nie słyszałem by ktos miał jakieś z nim problemy i jest lżejszy, co ma znaczenie. Pytam się bo kupiliśmy żonie rower, ma w nim jakieś padło kompletne XCM i chciałbym by miała działąjący w miare lekki amorek. First w tym przypadku wydaje się przynajmniej dla mnie naturalnym kandydatem(chyba, ze w tej samej cenie R7 dałoby radę kupić). Jest powietrzny i na tę cenę lekki. Sztywność przy 60kg jeźdźca i 30mm goleniach będzie wystarczająca. Inna sprawa jest to, ze Epicon wystepuje w wersjach skoku 100 i 120 mm co raczej sugerowałoby jego zastosowanie jako ostre xc/trail. A Bombowce jakos mnie przestały przekonywać. Kilku znajomych narzekało trochę na nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grom Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Kurczeeee... ten First też głupi nie jest... A poradzi on sobie jak się do niego tarcze zamontuje? Nie złapie luzów? Jak jest z jego czułością? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ProKreator Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Jako argument za RST powiem , że mam rower, który użytkuję a w który mam zamontowany RST Mozo Comp (kto to pamięta) i działa rewelacyjnie. Jak sie od niego za dużo nie wymaga. Za Epiconem- dwa lata temu Bikeboard robił test Axona i wypadl bardxzo dobrze. Konstrukcja Epicona 2009 jest bardzo podobna do budowy axona więc można podejrzewać podobne efekty. No i w końcu opinię użytkowników Za RST- i tu niech się wpisują Ci co mogą coś powiedzieć Dla mnie wydanie 700 zł na amor do roweru znacz\y pewnie tyle co wydanie 3 tyś dla innych. Po prostu to kupa kasy a mam masę innych wydatków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Huhu Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 RST był testowany przez Magazyn Rowerowy razem z topowymi modelami XC innych marek i wypadł poprawnie. Od żadnego widelca za 800zł cudów oczekiwac nie mozna. Za RST przynajmniej dla mnie przemawia jeszcze jedna rzecz. Kupuje sie go u dystrybutora i ma się pełną gwarancję i serwis praktycznie na miejscu (w kazdym większym mieście jest sklep współpracujący z velo). Wiekszosć tanich Rock Shoxów czy też Manitou to niekoniecznie amorki od oficjalnego dystrybutora. Przeciez mozna zobaczyc jak działa RST. Montowane sa niektórych modelach Authora czyli tez velo. Sprawa amorka jest bardzo indywidualna. Ja mam Rebę i jakoś szczególnie zachwycony nią nie jestem. Kombinuje z ustawieniami i przez 2000km jeszcze się z nią porządnie nie dogadałem. Poza tym wg mnie brakuje jej sztywności (fakt ważę konkretnie). Bardzo mi odpowiada na przykład praca Judy J3 którą ma mój szwagier. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grom Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 No jest u mnie w mieście velo. A ile realnie waży ten RST? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Huhu Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Waga na stronce powinna być prawidłowa. Po docięciu rury trochę mniej. Jak masz tarcze to wersja tylko pod nie jest zawsze ciut lżejsza. Zresztą połaź po sklepach, a w innych rowerach na pewno gdzies Tora bedzie, moze jakis Epicon i Bomber sie znajdą. Posprawdzaj sobie, to nie boli. lepiej byc zadowolonym od samego początku i nie pluć sobie potem w brodę. Zeszta zamiast w Epicona ja bym chyba w Axona celował. Jest lżejszy, a przy 60kg wagi to ty możesz kazdy nawet najbardziej wylajtowany widelec używac. i tak tarczy większej niż 160 nie potrzebujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grom Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 No, ale Axon znowu kosztuje... Na super wadze mi nie zależy. Chociaż im lżej tym lepiej . A poza tym tegoroczny Epicon ma podobno tłumik zaadaptowany z Axona, albo bardzo podobny... Muszę podejść do sklepów i popytać... Tarcz na razie nie mam. Ale planuje. Im mniej wydam na amora tym więcej na tarcze zostanie... No a jeszcze piasty pod tarcze trzeba kupić... I mam te 800zł na amora, ale chciałbym jednak wydać jak najmniej za jak najlepszą jakość . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 19 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 Tak pisali o RST First w Bikeworld, przy okazji testu roweru Ghost 5000 : Sam amortyzator nie należy do najczulszych i czasem nie zauważa mniejszych nierówności. Na szczęście posiada regulację tłumienia i powrotu, pozwalające ustawić charakterystykę tak, by atakując duże nierówności lub podczas skoków, nie emitował charakterystycznego uderzenia przy odbiciu. First posiada też blokadę skoku, która przy maksymalnym skręceniu blokuje widelec całkowicie, co może grozić jego uszkodzeniem podczas najechania z dużą prędkością na przeszkodę. Z drugiej strony, blokada ta jest mądrze zaprojektowana. Manetką umieszczoną na prawej goleni, możemy płynnie zmieniać twardość amortyzatora, co w praktyce oznacza, że nie ma konieczności całkowitego blokowania. Podczas jazdy w pełni wystarcza ustawienie pokrętła w połowie wychylenia. Twardość zawieszenia wzrasta wtedy na tyle, że podjazdy można pokonać bez ?pompowania?, przy okazji pozostawiając pewien zakres bezpieczeństwa. Ogólnie, nowy RST nas nie zawiódł, ale też nie oczarował. Cały artykuł: http://news.bikeworld.pl/rower/artykul/282...host.5000.Disk/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grom Napisano 19 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 No ciekawie piszą o First'cie. Będzie on lepszy od Epicona? Pod względem czułości? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duzyninja Napisano 19 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 Jeżeli by cię to interesowało to miałbym marzocchi gran fondo 3 na sprzedaż. To jest to samo co mx pro. Super tłumi drgania, świetna regulacja i cene myślę, że atrakcyjna. Jak coś to proszę o kontakt na pw. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grom Napisano 19 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 Mnie interesuje TYLKO nowy amortyzator Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duzyninja Napisano 19 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 gran fondo nowe chodziły po 800, nyślę, że można by teraz za mniej wychaczyć.. Powodzenia w szukaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grom Napisano 25 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Hej Witam po nieobecności. Właśnie podczas tej nieobecności nasunęło mi się pytanie, czy lepiej kupić coś pokroju Epicona, Firsta, czy lepiej dołożyć (niesety praktycznie drugie tyle :/) na Recona, Rebe, albo coś podobnego? A co myślicie o TYM Ewentualnie TYM Czy będzie duża różnica między RS'ami a tymi teoretycznie słabszymi amortyzatorami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Huhu Napisano 25 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Recon to odchudzona Tora. Ten za 900 jest dobrą propozycją. Lepszą myślę od Firsta i Epicona. Reba to jest klasa wyżej i ma zdecydowanie większe możliwości regulacji (przede wszystkim pompuje sie osobno dwie komory powietrzne). Mozna ja ustawić w zasadzie wedle własnego widzimisię. No i jest lekka. Pamiętaj jeszcze o jednej rzeczy. Recony i Reby z allegro to najczęściej amorki z demontażu lub tez nie pochodzace od oficjalnego dystrybutora, w zwiazku z czym moga nie być w wersji pudełkowej. Co za tym idzie do kosztu zakupu trzeba doliczyc koszt pompki. Do Epicona i Firsta zapewne też. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Savage Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jako iż jest to mój pierwszy post jako zarejestrowany użytkownik to na początek serdecznie wszystkich witam. A teraz do sedna. Szukam dla siebie amortyzatora, ale ponieważ jestem laikiem nijak nie mogę podjąć jakiejś sensownej decyzji. Jeżdżę po drogach, lasach, kamieniach, błocie, piachu i czym się da (można by to nazwać XC), ale robię to dla zabawy, a nie sportowo, dlatego raczej nie mam ochoty wydawać 1500zł na widelec. Na oku mam kilka modeli, co o nich sądzicie, jakie są zalety i wady: 1. Marzocchi MZ Supercomp 450zł 2. Marzocchi MX PRO (Air ale bez blokady skoku) 720zł 3. Rock Shox Tora 302 Coil Lock Out 600zł 4. Rock Shox Tora SL Solo Air 2010 850zł 5. RST First Air 720zł 6. RST Titan 740zł Marzocchi MZ znalazł się na liście ze względu na to, iż mój obecny amor to RST Cappa T6, czyli tzw atrapa, tak więc absolutnie wszystko będzie wielkim skokiem do przodu i może na początek nie warto przepłacać? Pamiętajcie, odnośnikiem jest Capa T6 nie SID Team!! RS Tora 302CL Coil, mój faworyt ze względu na mocowanie zacisku hamulca IS, łatwiejszy serwis oraz fakt, że w zasadzie mogę go mieć od ręki, a przy mojej wadze 80kg, fabryczna sprężyna nie powinna być ani za twarda ani za miękka. Wady - kotwica 2,4kg. RS Tora SL, no tu już robi się trochę za drogo, po doliczeniu pompki i adaptera PM do tarczy 185mm AVIDa będzie 1000zł. Pytanie, czy dodatkowe nakłady miały by jakikolwiek sens dla amatora? Marzocchi MX PRO również ciekawy (bo markowy), ale martwi mnie brak blokady skoku, a to dlatego, że będąc posiadaczem T6 po prostu nie wiem jak zachowuje się taki amortyzator na drodze. Czy naprawdę bez blokady aż tak źle się jeździ? To jest o tyle istotne, że jak nie mam gdzie szaleć to cisnę po 60km po asfalcie, tylko po to żeby sobie pojeździć, jeśli brak blokady ma wprowadzać jakiś niesamowity dyskomfort no to wiadomo, odpada. RST First oraz Titan, wszystko super, są lekkie, są "wszystkomające", a w dodatku mieszczą się w przedziale cenowym, ale po traumie jaką jest dla mnie T6, mam po prostu awersję, pewnie nie zupełnie słuszną. Naczytałem sie również o problemach z tarczowymi hamulcami które akurat znam z T6, widelec jest tak miękki, że non stop trzeba poprawiać zacisk żeby klocki nie tarły o tarczę. Wiem, że dla większości z Was jest to kolejny nudny temat o tanich amorach, ale będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lextalionis Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Ja bym do twojej listy dorzucił Epicona Ostatnio chwalony widelec z mocowaniem pod IS, w bardzo atrakcyjnej cenie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mess Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 tez wlasnie dziwie sie ze epicona 09 nie bierzesz pod uwage, fajnie pracuje, fajna waga, wart tej kasy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Savage Napisano 7 Września 2009 Udostępnij Napisano 7 Września 2009 W zasadzie nie wiem dlaczego Epicona pominąłem, można go spokojnie do listy dopisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.