Skocz do zawartości

Mniejszościowy KLUB użytkowników GT !


Lukaszeczek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

no dokladnie - dobrze, ze pojechalem to osobiscie "zmacac" i okazalo sie, ze rura sterowa za krótka, bo koles inaczje mierzyl :surprised:

 

tak poza tym to jakis strasznie twardy ten amor .....

 

powiedz jeszcze BART_osz - ten kolega na zdjecie ze stopki po lewej stronie od Ciebie jaka ma rame? (ta chromowana z czerwonymi paskami)

 

nie jest to przypadkiem agresorek?

Napisano

Ten po mojej prawej stronie ( ja w bialym :P ) w koszulce hp ma GT i-drive'a.

Rocznik ktory niestety nie wiem .

 

A propo sygnatury to chcialem dzis zmienic i nie dziala "url'owanie" nie wiem czemu :angry:

Napisano

BART_osz wlasnie obejrzalem sobie zdjecie to gdzie robisz stojke na kole i bardzo mi sie podoba miejsce w ktorym mieszkasz.

 

szkoda ze u mnie tak nie jest :(

ale coz jakos tzreba sobie radzic w tej naszej szarej rzeczywistosci.

:)

Napisano

Ameryka temat rzeka :) . Zyc tu mozna faktycznie przyjemnie... ale ja po prawie 4 latach zglupialem :( ( tak mowia znajomi ) i wracam zobaczyc kaczogrod - bo sie troszeczke stesknilem. I mam plan ulozyc sobie zycie w polsce ... zobaczymy co mi z tego wyjdzie :D ... jak bedzie czerstwo to trzeba bedzie sie znowu spakowac ... no coz tym razem na stale.

Napisano

Witam wszystkich klubowiczów!

Od blisko roku śledzę Wasze (Nasze) forum. Do klubu co jakiś czas dołączają nowi klubowicze, temat GT

stale się rozwija więc pomyślałem, że i ja dołączę. Już cztery lata jestem szczęśliwym posiadaczem

bika GT AVALANCHE sam go zmontowałem po uprzednim zakupieniu ramy. Jest to rama z 2002 roku ze

specjalnej edycji, zbudowana z aluminium 7000. Rowerkiem przejeżdżam rocznie jakieś 5 - 6 tyś. km i o tej ramie mogę powiedzieć tylko jedno - jest zaje...sta. Sztywna jak nie wiem co. proszkowy lakier odporny na prawie wszystko, nawet po kilku glebach rama wygląda jak nowa.

Tak w ogóle to stałem się fanem tej firmy.

A oto linki do mojego cacka:

 

Moja strona

Moja strona

Moja strona

Moja strona

Moja strona

 

Mam nadzieję, że Wam się podoba.

Napisano

Witaj w klubie :)

Lawinka wyglada naprawde ladnie - podoba mi sie to polaczenie czerni i bieli, plus osprzet tez niezly.

Gratuluje solidnej "bryki" :)

Napisano

Zajefajna Lawinka i osprzęt oraz komponenty widać że dobrane z rozwaga :) . Tylko zdrać tajemnice co to za amorek chyba jakiś Rock Shox?? Mój Timberline jest na tych samych rurkach zrobiony :)

Napisano

Witam po weekendzie!

Sorry, że długo nie odpisywałem, ale z internetu korzystam tylko w pracy.

Dzięki za opinie i odpowiadam na pytanie. Amorek to już nie najnowszy RST OMEGA AET.

Wiem, że to niezbyt kultowy sprzęt ale udało mi się trafić na wyjątkowo dobry egzemplarz i po

tuningu chodzi niczym Bomber - wychwytuje nawet liście w lesie. Miałem go jeszcze w poprzednim rowerze i jak na razie nawet nie myślę o jego wymianie.

W jednej goleni jest oryginalny kartridż powietrzny, który w odróżnieniu od większości podobnych

wyrobów tej firmy wcale nie puszcza powietrza (nawet po zimie ciśnienie jest zachowane).

W drugiej goleni były elastomery + sprężyna, które poszły do śmietnika a zastąpiła je odpowiednio

docięta sprężyna od Simsona. Poza tym w obu goleniach jest wlany olej.

Skok to 80mm. waga 1,9kg, jest bardzo sztywny bocznie i po pięciu latach jazdy (nie skakania)

zero luzów. Naklejki zdjąłem dla niepoznaki a koronę prysnąłem czarnym lakierem bo taki trend. Efekt jak widać. Do XC nie potrzebuję naprawdę nic leprzego.

 

Mój amorek

  • Mod Team
Napisano

Dzięki, dzięki mi też się podoba.

Jestem z byłego miasta rowerów ROMET BYDGOSZCZ.

 

 

A na tym super sprzęcie to tak sobie jeździsz, a może maratony? :)

Napisano

Maratony - super sprawa. Jeden nawet zaliczyłem w 2002 roku Bydgoszcz-Chełmno-Bydgoszcz 120km, ale

zaraz potem pojawiła się żona, dzieci i chroniczny brak czasu. Teraz kilometry nabijam głównie jeżdżąc

w sezonie do pracy (pracuję za miastem 15km) i czasami w weekendy jak rodzinka nie ma nic innego w planie. No niestety wolność się skończyła.

Napisano

pojawiła się żona, dzieci i chroniczny brak czasu.

 

Smutne to co napisałeś. :cry:

 

spoko - ja tam wiem ze zona i dzieci to tez radosc B) . Choc moi starsi znajomi mowia ze do czasu :lol: .

Nie jest zle :P

Napisano

Jasne, że nie jest źle, w końcu nie samym rowerem żyje człowiek.

Swoje i tak wykręcam, acz kolwiek nie zawsze i nie wszędzie.

 

Może teraz trochę z innej beczki GT.

Dostałem w zeszłym roku prezent. Zaje...stą koszulkę niestety o rozmiar za małą i nie dało rady wymienić. Koszulka wylądowała w szafie i się marnuje - oddam w dobre ręce za pół ceny (70zł).

Jest to rozmiar L nigdy nie była jeżdżona, leży zapakowana we woreczku.

Coś dla prawdziwego fana GT. Co Wy na to?

KOSZULKA GT

KOSZULKA GT

Napisano

Szkoda że to nie M bo już miałbyś problem z głowy a ja koszulkę. Bu. Szkoda. :cry:

Ona wypada chyba lekko mniejsza, bo ja noszę normalnie L a ta mnie obciska jak prezerwatywa.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...