[lakier] Różnice pomiędzy anodyzowanym a błyszczącym

[uchmanek]

Stary porównujesz siłe nacisku kolesia który piłuje drugą larkę z pocieraniem ???? To już tak dość mocno naciągane nie uważasz.

 

przeciez napisalem, ze nie porownuje. a ty porownujesz przepilowanie czegos z zarysowaniem? cytujac manfreda z iceage: "i nie jestem stary" .

 

Z tym, ze obaj nie wiemy ile taka powloka wytrzyma i wszystkie podane przez nas liczby beda spekulacja zgodze sie w calej rozciaglosci. z drugiej strony moj rozsadek podpowiada mi, ze przy prowadzeniu pancerzy ktore zarysuje tradycyjny lakier w kilka dni, taka rama nie wytrzyma nietknieta dluzej niz pol roku.

[madmun3]

doszliśmy już do czegoś teraz trzeba znaleźć kogoś z ramą poddaną anodyzacji, sprawdzić organoleptycznie jaki to typ, i zrobić zdjęcia główki w celu znalezienia przetarć plan prosty jak budowa cepa . jakieś zastrzenia uchmanek . Jest tylko jeden problem musimy znaleźć obiekt badawczy

[Nawrotek]

Proponuję z Ikei wypożyczyć ten tester fotela, podłączyć jakoś pancerz i ramę i zostawić na 2 tyg, albo obserwować liczbę pocierań pancerza o ramę xD

[Xanagaz]

A jak wygląda malowanie anodowanej uprzednio ramy?

[madmun3]

A jak wygląda malowanie anodowanej uprzednio ramy?

 

po co ?? masz taką ramę

 

Anodowanie to powłoka i raczej trudno je ściągnąć jak masz II czy III ponieważ anodowanie jest <hmm coś nie poprawnie> wgłębnym procesem, wnika w ramę

[Xanagaz]

Jeszcze nie mam takiej ramy, ale jak mi się jej kolor znudzi to może chciałbym go zmienić Więc zawczasu się pytam czy się da. Ale rozumiem, że położenie nowego lakieru, bez kombinowania z poprzednią powłoką, nie stanowi problemu?

[madmun3]

hmmm wiesz co jak Ci bardzo zależy to pomaluje starą latarkę z HaII anodyzacją, sprayem i zobacze jak się trzyma farba ok ??

 

ale teoretyzując .... mysle ze takie malowanie bedzie straszne, czemu bo malarze ZAWSZE ściągają starą powłokę/farbę, a anody się nie da z ciągnąć tak łatwo jak farby ...

 

powiedz mi tylko jak chcesz zebym sprawdził trwałość takiej malowania jakieś konkretne wymagania czy tydzien w kieszeni z kasą i kluczami wystarczy

 

 

P.S jaka rama ??

[Xanagaz]

http://www.canyon.com/_en/mountainbikes/in...mQaqsVPORAVYBmZ

 

Jakbym przemalowywał ramę to na pewno nie sprayem tylko jakoś profesjonalnie, aby taki efekt uzyskać http://www.pinkbike.com/photo/1711782/

 

Trwałość malowania sprayem, nie trzeba jej sprawdzać bo wiem, że długo nie wytrzyma

[harry-peek]

http://www.pinkbike.com/photo/1711782/

 

Rewelacja, powalający efekt!

[Xanagaz]

Nie ma co koleś ma głowę, tutaj więcej jego prac:

http://www.pinkbike.com/photo/list/?date=a...amp;text=Torque

 

Tylko co innego zrobić sobie tekstury w programie graficznym a co innego odszukać człowieka co nam to - prawdopodobnie - aerografem namaluje

[MrJ]

Ten pomysł z "jarzącymi się" spawami - BOMBA!!!

 

Gdybym kiedyś miał usuwać lakier z jakiś części i miał dość możliwości, sprawię sobie chyba coś takiego... Może kiedyś...

[bialykom]

Efekt zarzacych sie spawow swietny, jednak osiagniecie go w rzeczywistosci bedzie cholernie trudne

[Jażem]

Jeszcze nie mam takiej ramy, ale jak mi się jej kolor znudzi to może chciałbym go zmienić Więc zawczasu się pytam czy się da. Ale rozumiem, że położenie nowego lakieru, bez kombinowania z poprzednią powłoką, nie stanowi problemu?

 

 

hmmm wiesz co jak Ci bardzo zależy to pomaluje starą latarkę z HaII anodyzacją, sprayem i zobacze jak się trzyma farba ok ??

 

ale teoretyzując .... mysle ze takie malowanie bedzie straszne, czemu bo malarze ZAWSZE ściągają starą powłokę/farbę, a anody się nie da z ciągnąć tak łatwo jak farby ...

 

powiedz mi tylko jak chcesz zebym sprawdził trwałość takiej malowania jakieś konkretne wymagania czy tydzien w kieszeni z kasą i kluczami wystarczy

 

 

P.S jaka rama ??

 

Malowanie nie będzie straszne.Wprost przeciwne - względnie trwałe pomalowanie nieanodowanego alu, z powodów chemicznych jest niemożliwe.Anodowanie jest praktycznie niezbędne.My wiele lat temu musieliśmy zbudować w modelarni laboratorium, żeby anodować aluminiowe części po to, żeby je kleić.Z tych samych powodów.

Odpowiedź na pytanie z początku postu: anodowanie chroni przed korozją, a wbrew powszechnemu mniemaniu aluminium koroduje w paskudny i niebezpieczny sposób przy takiej eksploatacji, jakiej podlega rower.Poza tym jet to powłoka twarda i dodaje bardzo dużo sztywności.Żeby uzmysłowić jak wygląda wytrzymałościowa praca materiałów w konstrukcjach przestrzennych - przykład:skrzydła modelu latającego wykonane z najlżejszego (więc najmiększego) styropianu, mające 6mm w najgrubszym miejscu, rozpiętość 2 metry, 60-110mm szerokości, pokryte blachą (a właściwie folią) duraluminiową o grubości 0.015-0.03mm, zasuwają do 100km/h i ta blacha zapewnia całą sztywność, a jeden węglowy dźwigarek wytrzymałość na złamanie.Tak więc sztywna powłoka ZEWNĘTRZNA nieprawdopodobnie usztywnia i dlatego Giant Jalaberta z lat 90-tych był pierwszym rowerem z ramą ważącą coś około 900g.Bez lakieru, który ważyłby 100-200g. Tylko porządne anodowanie.

Do wątpliwości w sprawie przecierania pancerzy.Można się martwić, że przeciera się lakier, czy węgiel, ale po co się zastanawiać nad cholernie trudno ścieralnym tlenkiem aluminium (to warstwa po anodowaniu, a i z tego robi się tarcze szlifierskie).Skoro to powód do zmartwienia, to jakikolwiek z materiałów stosowanych do produkcji ram, czy ich malowania nie powinien się do tego nadawać!

Poza tym gołe aluminium brudzi niemal tak dobrze, jak ołówek.

 

 

 

 

 

 

Każdy element z aluminium może zostać poddany anod. - musi być bez farby,podkładów i BARDZO dobrze wypolerowany- musisz mieć możliwość przeglądnięcia się w nim więc jest to troche roboty przy polerce ale od czego ma się wiertarkę/szlifierkę

 

Dla ścisłości.Technicznie - dla anodowania wcześniejsze polerowanie nie ma najmniejszego znaczenia.Znaczenie ma oczyszczenie powierzchni.Dlatego przed i po anodowaniu, elementy poddaje się trawiącym i płukającym kąpielom w kwasie azotowym, wodorotlenku sodowym i wodzie.I można też poddawać je po drodze procesom barwiącym i polerującym.Mam na myśli polerowanie elektrochemiczne (anodowanie to też proces elektrochem.).Takie polerowanie jest dużo efektywniejsze, niż mechaniczne.

Nie mniej oczywiście wrzucenie do wanny galwanicznej elementu potraktowanego wcześniej jedynie pilnikiem, zapewni jedynie zaanodowanie, ale nie lustrzaną powierzchnię.

[Robert]

Co do HAIII nie chcę wiedzieć jaka była by cena ramy. A do przetarcia jest niemiłosiernie ciężka. Pamiętam test, kiedy to ktoś sprawdzał reklamę producenta latarek (z anodą HAIII) że ich latarki przepiłują konkurencję z inną anodą. I co, właśnie latarką z najtrwalszą anodą zrobił dziurę w latarce z HAI, ta pierwsza była prawie że nienaruszona. Żeby ruszyć powłokę potrzeba było dużej ilości godzin tarcia o inny metal.