rs8 Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Panowie co polecacie jakąs ciekawe miejscówke do pojeżdzenia po asfalcie i drogach utwardzony i nie o górach. Teren dla początkującego
mrkura Napisano 14 Maja 2011 Napisano 14 Maja 2011 Jest jeszcze któś chętny na dzisiaj Szyndzielnia Błatnia, mam samochód i jedno max. 2 miejscówki. Z Tychów wyjeżdżam max. przed 12.00. Chętni ??
dejmien3 Napisano 24 Maja 2011 Napisano 24 Maja 2011 No więc Panie i Panowie, zbliża się weekend. Znajdzie się chętny na włóczęge po Beskidzie Śląskim lub Żywieckim?
Kario Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 Witam, ja jutro wybieram się najprawdopodobniej do Jeleśniej a później pętla z Jałowcem. Towarzystwo mile widziane
grzegorzkm Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 ja prawdopodobnie zalicze petle ustron -czantoria-stozek-kubalonka-wisla-ustron
aegis Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 Szykuje mi sie nastepna sobota wolna 4.06(o ile odbiore w piatek samochód z serwisu) wiec mozna by gdzies wyrwac o ile pogoda bedzie łaskawa
mrkura Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 A niedziela ?? Prawdopodobnie pojadę albo w Beskid Mały (wokoło Międzybrodzia), albo Żywiecki ( Wielka Racza). Sobota mi nie bardzo pasuję ponieważ z pracy wracam przed 3.00, więc o wczesnym wyjeździe nie ma mowy. Jeśli chodzi o samochód i tak jadę swoim, więc nie będzie problemu w razie problemu zabiorę Cię.
grzegorzkm Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 no ja bym sie wybral , ale boje sie ze bede tylko kula u nogi
grzegorzkm Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 ok , zobacze jak bedzie tzn z praca . chociaz wielka racza mnie przeraza
aegis Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 niedziela standart wyjazd dopiero od godz.9.00 wczesniej nie dam rady.Sobota obojetnie o której.
mrkura Napisano 30 Maja 2011 Napisano 30 Maja 2011 Przeglądałem, kombinowałem i postanowiłem, jadę w niedzielę w beskid mały . Wyjazd rano z Tychów, na chwilę obecną mam dwie miejscówki.
aegis Napisano 30 Maja 2011 Napisano 30 Maja 2011 Przeglądałem, kombinowałem i postanowiłem, jadę w niedzielę w beskid mały . Wyjazd rano z Tychów, na chwilę obecną mam dwie miejscówki. o której wyjazd?
mrkura Napisano 30 Maja 2011 Napisano 30 Maja 2011 7.00 z Tychów. Wyjazd na szlak z Czernichowa max. 8.15.
grzegorzkm Napisano 31 Maja 2011 Napisano 31 Maja 2011 przepraszam ze tak dopytuje , ale chcialbym wiedziec ktoredy bys chcial jechac i ile km to bedzie ?
mrkura Napisano 31 Maja 2011 Napisano 31 Maja 2011 Trasa: http://www.bikemap.net/route/902576 i wszystko jasne ps. U mnie została już tylko jedna miejscówka. ----------------------------------------------------------------------------- edit. ps2. Ja już mam pełne obłożenie. Więc, jeśli jest ktoś jeszcze chętny to dojazd we własnym zakresie i ruszamy z parkingu w Czernichowie [49.752693,19.208694]. Czekamy do godz. 8.15 (w porywach 8.30 )
grzegorzkm Napisano 31 Maja 2011 Napisano 31 Maja 2011 ja i tak bym jechal swoim autem , ale ok to umowimy sie w sobote juz dokladnie bo w sumie moge i do tychow podjechac najpierw
mrkura Napisano 31 Maja 2011 Napisano 31 Maja 2011 no to spoko, "dejmen3" będzie w Tychach o 7.03, więc z Tychów wyjedziemy około 7.10. Jeszcze się zastanawiam czy jechać przez Oswięcim czy przez Bielsko. Ale to już detal
Sonix Napisano 31 Maja 2011 Napisano 31 Maja 2011 Spokojnie możesz przez bielsko o tej godzinie w takim dniu powinno być spokojnie.
mrkura Napisano 31 Maja 2011 Napisano 31 Maja 2011 Wiem, ale to nie chodzi o korki. Jeśli mam być szczery to w tym roku (odpukać) przez bielsko ani razu nie stałem w żadnym korku . Chodzi mi bardziej o to, że jadąc przez Oświęcim nie kulam się przez Straconkę. Jakoś nie lubię jechać samochodem przez trasę, którą zaraz będę jechał rowerem . A droga przez Oświęcim też nie jest najgorsza, tylko z tego co pamiętam przed Tresną jest jakiś objazd i trzeba jechać przez zaporę, ale na czas jazdy to nie wpływa znacząco.
aegis Napisano 6 Czerwca 2011 Napisano 6 Czerwca 2011 niedziele mozna udac za udana(no moze poza snekiem -moj,wygieta tarcza Adama i zmoknieciem całej ekipy - pozdro Knurów) Trasa: Czantoria(niebieskim)-ostatni raz tam wlaziłem dalej Soszów ,Stożek,Kiczory,przeł.Kubalonka,przeł.Szarcula i koło zameczku do Wisły,potem juz asfaltem do Ustronia niezapomniane chwile :smak zimnego Żywca 0,5L na Stożku wypitego na 2 łyki fotki dorzuce jak dostane,swojego klamora nie brałem.
grzegorzkm Napisano 7 Czerwca 2011 Napisano 7 Czerwca 2011 hello wiec i ja sie pochwale ze przejechalem trase ustron-czanotria-stozek-kubalonka-wisla-ustron , dlugosc trasy ok 47km , czas jazdy 4:01:04 , srednia 11,31 powiem tak , dlugo nikt mnie nie namowi aby powtorzyc ta trase , kamien na kamieniu korzeniem podparty , myslalem ze podjazd pod czantorie to bedzie najtrudniejsza czesc trasy , jak sie pozniej okazalo bylem w bledzie , jak zjechalem z czantorii to ludzie sie pytali czy jestem taki odwazny czy glupi pozniej do kczorow spoko , kilka metrow z buta , zjazd z kiczorow czerwonym na kubalonke masakra , zaliczylem 5 gleb , 2 z powodu zgubionej sruby z bloku a 2 z powodu rozlewisk i jazdy po korzeniach w lesie , jedna gleba gdzie sie obdarlm najbardziej z powodu zbyt trudnego zjazdu po kamieniach ( przynajmniej dla mnie) , jednak najgorszym koszmarem byly muchy , te male jeszcze by uszly , ale jak sie zaczely do mnie dobierac konskie to bylem zly , zero szans na odpoczynek , to na tyle , reszte sobie zobaczcie https://picasaweb.google.com/102197838617375824844/CzantoriaStozek?authkey=Gv1sRgCICI4rPXsLrejAE#
aegis Napisano 7 Czerwca 2011 Napisano 7 Czerwca 2011 tylko nie mów ze nie ostrzegałem juz w niedziele było sporo rozlewisk (a jeszcze lało kolo 16.00 i pewnie w poniedziałek tez) co do trasy to do skałki bezproblemowa -no moze zejscie z Czantori jedno kiepskie,dalej odcinek na kubalonke raczej na full-a niz ht-ka ,ale w niedziele i na ht-ku dali rade zjechac po kamolach(moze mniej sliskie były) hyhy widze ze na Czantorie rycerskim a ja sie niebieskim wybrałem -masakra
Kario Napisano 7 Czerwca 2011 Napisano 7 Czerwca 2011 hello wiec i ja sie pochwale ze przejechalem trase ustron-czanotria-stozek-kubalonka-wisla-ustron , dlugosc trasy ok 47km , czas jazdy 4:01:04 , srednia 11,31 powiem tak , dlugo nikt mnie nie namowi aby powtorzyc ta trase , kamien na kamieniu korzeniem podparty , myslalem ze podjazd pod czantorie to bedzie najtrudniejsza czesc trasy , jak sie pozniej okazalo bylem w bledzie , jak zjechalem z czantorii to ludzie sie pytali czy jestem taki odwazny czy glupi pozniej do kczorow spoko , kilka metrow z buta , zjazd z kiczorow czerwonym na kubalonke masakra , zaliczylem 5 gleb , 2 z powodu zgubionej sruby z bloku a 2 z powodu rozlewisk i jazdy po korzeniach w lesie , jedna gleba gdzie sie obdarlm najbardziej z powodu zbyt trudnego zjazdu po kamieniach ( przynajmniej dla mnie) , jednak najgorszym koszmarem byly muchy , te male jeszcze by uszly , ale jak sie zaczely do mnie dobierac konskie to bylem zly , zero szans na odpoczynek , to na tyle , reszte sobie zobaczcie https://picasaweb.google.com/102197838617375824844/CzantoriaStozek?authkey=Gv1sRgCICI4rPXsLrejAE# To co podpisałeś "jak po takim czyms jechac" to najfajniejszy kawałek trasy (no może wcześniej fajniejsze jeszcze). Czerwony za Stożkiem to klasyka Generalnie ta trasa jest łatwa i relatywnie mało kamienista, ale zrobienie jej w 4h z cykaniem fotek i awarią... naprawdę szybko. Chyba, że czas jazdy to tylko czas w siodle nie czas przejazdu Przy okazji pochwale się moim ostatnim przejazdem z piątku: https://picasaweb.google.com/paszek.michal/BeskidMalyAkaStromy4Cze2011?authkey=Gv1sRgCJ67pMXxztzheg&feat=directlink . Jutro wybieram sie brenna - skrzyczne - brenna.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.