Skocz do zawartości

[Oświetlenie]Jakie na przód i na tył?


Marc1n

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Macie więc coś godnego polecenia jako zestaw do 50 zł. Fajnie jaby lampa przednia miała bardziej prostokątne kształty, gdyż bardziej pasowałoby to do mojej kierownicy. Jednakże zwykłe kształty też mogą być. ;)

Napisano

Macie więc coś godnego polecenia jako zestaw do 50 zł. Fajnie jaby lampa przednia miała bardziej prostokątne kształty...

 

Prosz...

 

http://www.ebay.com/itm/161071175104?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649

 

niestety $35= ok.110zł, ale to pierwsza z brzegu, więc może uda Ci się znaleźć taniej, to raz...

No a dwa, to takie 2w1 (latarka i powerbank) więc może za to się płaci ;)

Napisano

Ja zamawiałem podobną lampkę na eBayu.
Soczewkę dokupiłem w Wlk. Brytanii. 
Wpisz w eBayu    "Wide Angle Lens for Magicshine"

 

Napisano

Panowie, szybkie pytanie...

wiem że pewnie gdzieś ktoś już o to pytał ale przejrzałem ostatnie 10 stron i widzę tu poważne rozkminy na temat oświetlenia ;)

a ja chcę zapytać tylko o jedną prostą rzecz....

 

przednia biała lampa

do jazdy w mieście

nie potrzebuję aby oświetlała mi drogę

tylko żebym był dzięki niej widoczny

 

co polecicie?

 

budżet +/- 50zł

 

Napisano

Były takie zestawy przód i tył w biedronce po chyba 9,99 i to zupełnie jest wystarczające.

Lampka przednia ( tam były 2, czy 3 modele - klony dużo droższych firmowych lampek meridy czy authora ) powinna być na 3-4 diodach koniecznie z trybem migania i ewentualnie strobo.

Obecnie z allegro to np.

Merida - http://allegro.pl/lampka-przednia-merida-przod-3-led-wodoodporna-new-i3451802094.html to było jako klon w zestawie z biedronki.

Napisano

Pomóżcie świeżakowi, a więc w skrócie:

 

Oświetlenie na przód(tył jakoś dobiorę)

- budżet 200-400zl

- 55% asfaltowe i polne drogi (nieoświetlone)

- 35% miasto

- 10% las

 

Oświetlenie na przód, tył jakoś dobiorę. Masa ciekawych postów, z bardzo technicznym zacięciem wybitnie nie pomaga laikowi w doborze odpowiedniego oświetlenia. Prawie się zdecydowałem lecz po chwili zastanowienia i zerknięcia w kolejny forumowy post - spróbowalem odpowiedziec sobie na pytanie - niby banalne.

Wszystko ok tylko  JAK TU NIE OŚLEPIĆ innych uczestników ruchu. W mieście to już w ogóle kaplica. HELP. Może być na prv.



Złoty środek Panowie - o ile takowy istnieje. Kryteria moich poszukiwań raczej są określone :)

Napisano

Pomóżcie świeżakowi, a więc w skrócie:

 

Oświetlenie na przód(tył jakoś dobiorę)

- budżet 200-400zl

- 55% asfaltowe i polne drogi (nieoświetlone)

- 35% miasto

- 10% las

 

Oświetlenie na przód, tył jakoś dobiorę. Masa ciekawych postów, z bardzo technicznym zacięciem wybitnie nie pomaga laikowi w doborze odpowiedniego oświetlenia. Prawie się zdecydowałem lecz po chwili zastanowienia i zerknięcia w kolejny forumowy post - spróbowalem odpowiedziec sobie na pytanie - niby banalne.

Wszystko ok tylko  JAK TU NIE OŚLEPIĆ innych uczestników ruchu. W mieście to już w ogóle kaplica. HELP. Może być na prv.

 

Złoty środek Panowie - o ile takowy istnieje. Kryteria moich poszukiwań raczej są określone :)

 

Na przód polecam http://www.skapiec.pl/site/cat/2270/comp/4207935

jak za mocna w danym momencie to wystarczy skierować strumień światła bardziej w dół

 

na tył http://www.skapiec.pl/site/cat/2270/comp/6313412

 

i po zmroku na nieoświetlonych obszarach sugeruję nakładać kamizelke odblaskową, albo przynajmniej opaskę odblaskową.

Napisano

@Biko juz kiedys ten temat poruszalem. Jest to niby model diody/latarki, a w praktyce wprowadza to w blad kupujacego. Faktycznie nigdzie nie ma wzmianki o mocy... chociaz i takich agentow mozna na allegro spotkac.

Napisano

@Biko juz kiedys ten temat poruszalem. Jest to niby model diody/latarki, a w praktyce wprowadza to w blad kupujacego. Faktycznie nigdzie nie ma wzmianki o mocy... chociaz i takich agentow mozna na allegro spotkac.

Każdą latarkę sprzedawaną przez neolux pod marką własną możesz oddać jako niezgodną z opisem i uzyskać zwrot pieniędzy - z tego co słyszałem nawet nie robią z tym problemów. Mają tylu chętnych jeleni na zakup, że załatwiają tych problematycznych szybko i po cichu   :thumbsup:.

 

Bo tak naprawdę gdyby chcieli, to opis jest :

dioda Cree XM-L T6 1000 lm

Co znaczy tyle, że jest tam taka dioda, a nie że latarka daje 1000 lumenów  :stupid:

Napisano

Co do oślepiania wystarczy dobudować lampce dyfuzorek z kubka po jogurcie i jest mniodzio. Generalnie zamiast mactronica czy tego zoomowego wynalazku lepiej zainwestować w convoya s2 ma lepsze szkiełko dobry reflektor i ładną wiązke światła na rower. Realnie z takiej diody przy dobrej optyce można duuuużo wyciągnąć światełka :D

Napisano

Co by nie powiedzieć o mocy różnej maści latarek, mają one jednak jedną podstawową wadę dla rowerzysty:

NIEDOSTATECZNIE OŚWIETLONE BOKI

 

Jak nietrudno zauważyć prawie wszystkie latarki świecą "owalnie".
Jadąc na rowerze dośc szybko i wchodząc w zakręt możesz nie zauważyć gałęzi, kamienia itp znajdującego się metr z boku.
Często granica pomiędzy ciemną a jasną stroną jest bardzo "uwydatniona" i trochę to denerwuje wzrok.
Wiem coś o tym bo 2 lata jeździłem z latarką świecącą owalnie i denerwowało mnie, że przód mam oświetlony a boki są ciemne jak smoła.
Dlaczego zwracam na to uwagę?
Bo miałem kilka sytuacji, kiedy owo doświetlenie boków bardzo by się przydało.
Kiedyś jadąc dośc szybko poboczem wchodziłem w ostry zakręt w prawo i ... prawie wjechałem w innego rowerzystę (jakiś stary dziadek na wsi na "ukrainie") ...  jadącego pod prąd poboczem. Nie widziałem go bo latarka świeciła do przodu a nie na boki (pomijam, że gość jechał bez żadnego oświetlenia ani odblasku ale coż... na wsi tak jeżdżą).
Druga sytuacja:  również dość duża prędkość (ponad 30km/h) i totalna ciemnia. Zasuwam, z przodu nic nie ma a tu nagle... jakiś pies zaczyna szczekać i skakać mi do nogi. Wybiegł z bramki  z jakiejś posesji i nawet go nie zauważyłem bo nie mignął z przodu tylko od razu pojawił się z boku. Z racji tego, że było totalnie ciemno a latarka świeciła tylko do przodu nie widziałem bestii i nawet nie mogłem go kopnąć. Trzeba było spiąć pośladki, wrzucić 5 bieg, odblokować adrenalinę w organiźmie i zwiększyć prędkość do max  na jaką przełożenia pozwalały.

Konkludując... na miasto z latarniami byle światełko wystarczy ale jak chcesz jeździć w totalnej ciemni to niestety musisz pomyśleć o dobrym oświetleniu, które oświetli ci również boki... bo nigdy nie wiadomo czy ktoś ci z boku z kijem bejsbolowym nie wyskoczy a ty nawet nie zauważysz jak cię zdejmie z roweru jednym strzałem...

Napisano

Moim zganiem nawet 2 latarki na kierownicy nie zapewnią tego co oświetlenie na kasku. Ja po 3 miesiącach od zakupu Bocialarki doszedłem do wniosku że jak już się bawić to na całego i dokupiłem SF L2P XM-L2. Ta większa wylądowała na kierownicy a bocialarkę wożę na kasku. To najlepsze rozwiązanie, jednak dość drogie. Jedynie liczmy jednorazowo koszt ładowarki i jeden uchwyt :D
Do tego rozwiązania też można się przyczepić (sam się czepiam) ale to już temat dla niewielu zapaleńców.

PS W nocy uczucie, że możesz dostać kijem bejsbolowym, nigdy nie znika, niezależnie od oświetlenia. To chyba wiąże się z instynktem przetrwania :D

Napisano

Co by nie powiedzieć o mocy różnej maści latarek, mają one jednak jedną podstawową wadę dla rowerzysty:

 

NIEDOSTATECZNIE OŚWIETLONE BOKI

 

Lol, świat się kończy :teehee: , po 5 latach wojny z wiatrakami na temat latarek jako "najlepszych" lampek rowerowych w końcu pojawiają się opinie, że to jednak nie to  :stupid:.

Napisano

Nie wysnuwałbym pochopnych wniosków na podstawie wpisu kogoś, kto jeszcze niedawno jeździł z chinolską latareczką, myślał, że Cree to coś innego niż LED i z uporem maniaka przekonywał innych, że światełko z Alle... będzie wystarczające. :stupid:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...