Skocz do zawartości

[ekshibicjonizm] Pokaż swojego sprzęta...


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Noski bez pasków? Nie boisz się?

Na razie czekam na przypływ gotówki, wtedy zainwestuje w nowe noski i pedały. Jak się nie ma to się lubi co się ma :D

Coś Ci tam wisi pod siodełkiem? Co to?

Widzę że masz dwa przełożenia :P Dwa blaty zostawione.

Blat to oryginał ZZR, jest z nim problem bo przy skidach i mocniejszym depnięciu, wygina się w elipse. Myślę nad nowym wkładem suportowym, i korbą na kwadrat. To z tyłu to linka rowerowa która bardziej ma zniechęcać do kradzieży niż chronić rower

Napisano

chwalil tym rowerem?? co sie w nim zmienilo od sierpnia??

echh. pokazywać nie chwalić...

nie mogę się denerwować na forum :teehee: właśnie po 7dniach wyszedłem z izolatki i mam zakaz :sweat:

-

suport, korby, napinacze, podwójne noski, paski, dodatkowa sztyca i siodło.

 

wpadła mi wczoraj stara nowa sztyca campy którą montuje do concora tylko delikatna polerka przed bo leżała kilkanaście lat, tak to wygląda mniej więcej jak w linku

http://i.ebayimg.com/t/Campagnolo-Chorus-titanium-Seat-Post-27-2-/00/s/MTIwMFgxNjAw/$T2eC16NHJHIE9nyseHTrBQVmmYHP4!~~60_12.JPG

co ciekawe rurka tytanowa mocowanie al przy długości 250mm i zważeniu mój egzemplarz - 201gr lata 90'

Napisano

to wpadnij raz pograć w polo jak jesteś z Krakowa ;) będziesz klaskać rażona podziwem - dożywotnio jak nic.

 

Tak w ogóle to zapomniałam napisać, że tydzień temu potrąciło mnie auto od tyłu centralnie, oba widełki pogięte, stery do wywalenia, kierownica krzywa, siodełko w strzępach, wszystko porysowane, ale tylna obręcz, która dostała najbardziej: PROSTA. Czołg nie obręcz!

Napisano

Tak w ogóle to zapomniałam napisać, że tydzień temu potrąciło mnie auto od tyłu centralnie, oba widełki pogięte, stery do wywalenia, kierownica krzywa, siodełko w strzępach, wszystko porysowane, ale tylna obręcz, która dostała najbardziej: PROSTA. Czołg nie obręcz!

 

Z opisu sądząc to raczej chyba wszystko do zmiany, profilaktycznie, łącznie z obręczą, mogła się tak wysilić że nie widać ale materiał może walnąć w dziwnym momencie czy od nierówności czy ciśnienia czy nagle strzeli kilka nypli i gwałtownie koło zafaluje w czasie jazdy.

 

Pół roku temu pani w suwie czołowo wymiotła z pode mnie rower

"Prawie" się nie zepsuł. Zgięta kierownica, podbita rama, ratując życie szybko się z niego katapultowałem (geny małpy się przydają)

 

Ogólnie rama i widelec tak lubiane, widelec w zasadzie jakby nie draśnięty - wszystko poszło w niepamięć, nie będę ryzykował.

 

Był strzał jest ryzyko, i najważniejsza jest profilaktyka... Walnięte części zniszczyć i do kosza, no chyba że to był softkrasz. Ale jak widły pogięte.....

 

No i rodzi się pytanie czy masz w sobie no w Twoim przypadku coś może nie z małpy tylko z kobiety kota, że masz jak pisać na forum, czy leżysz akurat w sześciu gipsach?

 

Pozdrawiam i powodzenia. co by w rufę nikt już nie celował!!!!

Napisano

Nic Ci nie jest ? Jakieś odszkodowanie coś już dostałaś ?

 

Najlepsze jest to, że mam tylko chodzić z kontrolą do ortopedy, brać jakieś przeciwbóle i mam przepisany jakiś kołnierz i tyle, nic mi nie jest. A rozbiłam dwie szyby sobą. Odszkodowania jeszcze nie ma, szukany jest sprawca. Ale przewidywane kilka-kilkanaście k, więc będzie fajny rower, na pewno go tu wstawię ; )

Z opisu sądząc to raczej chyba wszystko do zmiany, profilaktycznie, łącznie z obręczą, mogła się tak wysilić że nie widać ale materiał może walnąć w dziwnym momencie czy od nierówności czy ciśnienia czy nagle strzeli kilka nypli i gwałtownie koło zafaluje w czasie jazdy.

 

Pół roku temu pani w suwie czołowo wymiotła z pode mnie rower

"Prawie" się nie zepsuł. Zgięta kierownica, podbita rama, ratując życie szybko się z niego katapultowałem (geny małpy się przydają)

 

Ogólnie rama i widelec tak lubiane, widelec w zasadzie jakby nie draśnięty - wszystko poszło w niepamięć, nie będę ryzykował.

 

Był strzał jest ryzyko, i najważniejsza jest profilaktyka... Walnięte części zniszczyć i do kosza, no chyba że to był softkrasz. Ale jak widły pogięte.....

 

No i rodzi się pytanie czy masz w sobie no w Twoim przypadku coś może nie z małpy tylko z kobiety kota, że masz jak pisać na forum, czy leżysz akurat w sześciu gipsach?

 

Pozdrawiam i powodzenia. co by w rufę nikt już nie celował!!!!

 

Ramę dam do prostowania i będę jeździć aż nie dorwę nowej, widelec i obręcz zmienię na pewno. Softkrasz to to nie był, jednak rower ma się gorzej ode mnie. Dzięki, pozdrawiam, uważajcie na idiotów na drodze

Napisano

8151153753_9d05074041_b.jpg

 

RYCHTARSKI LO PRO

 

W końcu złożony :D

 

Rama: rychtarski lo pro 59cm na zamówienie

Kierownica: kalloy uno (jest ze mną już od ponad dziesięciu lat :) )

Mostek: no name aero 60mm

Stery: tecora e cartridge

Obręcze: miche full carbon

Szytki: tufo s33 special

Szprychy: sapim laser

Nyple: sapim alu

Piasta przód: ultralight 77g

Piasta tył: dura-ace njs

Kontra: dura-ace njs

Zębatka: dura-ace njs 16t

Łańcuch: kmc k710sl

Suport: tecora

Korba: dura-ace

Blat: stronglight track 48t

Pedały: mks sylvan track

Noski: soma deep toe clips 4-gate

Paski: blb double leather straps

Sztyca: dura-ace aero

Siodło: viscount aero

 

Tylne koło z szytką i riser nie idą w parze, rower tak złożony tylko do zdjęć. Normalnie do risera na miasto, jest koło z oponą i koronka 17t. Do koła na karbonowej obręczy będzie używany inny kokpit: mostek 90mm i bycze.

Napisano

chociaż teraz dwie refleksje mnie naszły. Ile dałeś za obręcze? Nie tańsze byłyby jakieś chińskie karbony? Druga sprawa, za srebrno na korbie, uderzyłbym w chociażby alu śrubki czarne.

Napisano

MARIAN

klasa i elegancja, Ten rower mnie rozwala, mam jego zdjęcia na twardzielu.

Choć przyznam ze wolę wersję z byczymi.

 

Poza tym cieszę się, że ktoś jeszcze uzywa w ostrym szytek :)

Napisano

chociaż teraz dwie refleksje mnie naszły. Ile dałeś za obręcze? Nie tańsze byłyby jakieś chińskie karbony? Druga sprawa, za srebrno na korbie, uderzyłbym w chociażby alu śrubki czarne.

 

po co rama, po co korba, po co inne duperele skoro można byłoby kupić cespela i joytecha

daj pan spokój -.-

 

PS- rower bardzo ciekawy ale widziałby mi się jakiś ciemny akcent w korbie, ale to już niuans :P

Napisano

tylko rama wiadomo gdzie jest wyklepana, części DA też. A te obręcze pewnie są z tej samej fabryki co chińskie no name, tylko że są sygnowane Miche. ;) a chińczyki są sprawdzone i polecane przez wielu, więc to nie 'csepel/joytech'.

Napisano

tylko rama wiadomo gdzie jest wyklepana, części DA też. A te obręcze pewnie są z tej samej fabryki co chińskie no name, tylko że są sygnowane Miche. ;) a chińczyki są sprawdzone i polecane przez wielu, więc to nie 'csepel/joytech'.

czasami chińczyk chińczykowi nie równy zależy gdzie klepane

 

marianoitaliano jak wagowo te kółka stoją? I jak niesie na szytkach z niską wagą kółek i jak z ich sztywnością? rower lepsze wrażenie niż w poprzednim secie pozytywnie

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...