mj2 Napisano 25 Sierpnia 2007 Napisano 25 Sierpnia 2007 Pytanko jak w temacie do osób, które miały w łapach i to i to... Oczywiscie karbon, waga, prestigeeee - chodzi mi raczej o rzeczywiście odczuwalne różnice w użytkowaniu przerzutek, czy takowe są? Przód Deore LX, tył x.9 w moim przypadku, obsługiwane manetkiami x.7( dlatego o różnice w stosunku do tych mnie interesują). Pozdrowionka
Jacke Napisano 25 Sierpnia 2007 Napisano 25 Sierpnia 2007 X0 oraz x9 (triggery) posiadaja system "zerowej straty", ktory praktycznie eliminuje nam jałowy ruch manetką. Jest to odczuwalne. Pomijam kwestie 'odczuwalnosci' portfela
Lobster Napisano 25 Sierpnia 2007 Napisano 25 Sierpnia 2007 Jeśli chodzi Ci o Triggery, to tak jak napisał Jacke. Jeśli mówisz o gripach, to wbrew pozorom jest spora różnica, X.0 poprostu niesamowicie wygodnie leżą w rękach, w porówanniu do innych grip sziftów, przyjemniej też zmienia się biegi, bo guma jest dużo miększa, bardziej przyczepna, i nie ma mowy zeby ręce się ślizgały...
Misiek^^ Napisano 25 Sierpnia 2007 Napisano 25 Sierpnia 2007 ...ale niestety owa guma się wyciera dość szybko i we współpracy z błotem całkowicie uniemożliwia zmianę biegów. Po maratonie w Komańczy zrezygnowałem z gripów X.0... Jak ktoś chce to mam je do sprzedania
mj2 Napisano 31 Sierpnia 2007 Autor Napisano 31 Sierpnia 2007 Tak wiec manetki zmienione - nie x.0 ale x.9 (triggery), uznalem ze z karbonowatosci i regulowanego skoku dzwigni moge zrezygnowac... na rzecz trzech stowek w kieszeni . A co do roznicy to jest potezna, inna jakosc pracy, indeksacja duzo szybsza i dokladniejsza (nie zdazaja mi sie juz niedokladne przelozenia), nie wspominajac o rewelacyjnej elastycznosci samego mocowania manetek - dwa otwory montazowe. Dla malkontentow - brak wyswietlaczy, ale ja ich i tak nie uzywalem wiec mi ich nie brakuje... Pozdrowienia
Blue Napisano 31 Sierpnia 2007 Napisano 31 Sierpnia 2007 Dziwne ja mam x.7[triggery] i też mi się nie zdarzają niedokładne przełożenia;D. Czyżbyś przy okazji zmiany manetek lepiej wyregulował sobie przerzutkę?
mj2 Napisano 31 Sierpnia 2007 Autor Napisano 31 Sierpnia 2007 e nie, dobrze wyregulowana byla ale jakos tak miala ze pod duzym obciazeniem stawiala mi sie czasami bestyja niedobra
Sintesi Napisano 31 Sierpnia 2007 Napisano 31 Sierpnia 2007 po czesci to takze efekt psychologiczny, zwracanie uwagi na plusy oraz ingnorowanie minusow. nie moglbys sam sobie mowic, ze wydales pieniadze, a sprzet chodzi gorzej niz ten stary. w tej chwili pomijam kwestie uzytych do produkcji materialow...gdybys mial dwa rowery, dokladnie tak samo wyregulowane, ale nie wiedzial bys co nalezy do jakiej grupy to nie zauwazylbys zadnej roznicy i pialbys w niebo glosy, zachwycony precyzja dzialania!
Jacke Napisano 1 Września 2007 Napisano 1 Września 2007 W tym przypadku roznica jest zauwazalna bo to dwa rozne systemy
mj2 Napisano 1 Września 2007 Autor Napisano 1 Września 2007 gdybys mial dwa rowery, dokladnie tak samo wyregulowane, ale nie wiedzial bys co nalezy do jakiej grupy to nie zauwazylbys zadnej roznicy prawdopodobnie nie wiedzialbys jakie to grupy, ale na 100% moglbys stwierdzic, ktore lepiej chodza - tu nie ma zadnej watpliwosci. Jesli bysmy mowili to wymianie kasety albo lancucha na lepszy - tu mialbys racje, ale przy zmianie manetek z x.7 na x.9 odczuwalna roznica jest znaczaca i nie jest to efekt psychologiczny wydanych pieniedzy. Rozwijajac napamknieta przeze mnie kwestie elestycznosci mocowania - jako ze mam malpoludzie szerokie lapy, dzwignie hamulcow mam po wewnetrznej. Przy odpowiadajacym mi ustawieniu tychze dzwigni manetki mocno zachodzily mi na gripy co z lekka przeszkadzalo i draznilo. Przy nowych manetkach tego problemu nie ma. I to by bylo na tyle w kwestii braku roznic Pozdrowionka PS A taki fajny wyjazd w gorki sie szykowal a tu co widze za szyba??? Deszcz fuj...
kopaczus Napisano 1 Września 2007 Napisano 1 Września 2007 PS A taki fajny wyjazd w gorki sie szykowal a tu co widze za szyba??? Deszcz fuj... W deszczu hartuje się stal... A tak na poważnie, u mnie też leje, gdzieś od dwóch tygodni Niezafajnie mieszkać w mieście gdzie leje 250 dni w roku ^^ Te triggery są faktycznie dobre, miły wyraźny KLIK przy zmianie przełożeń. Tylko ciężkie trochę, w porównaniu do gripów, sam zmieniłem u siebie triggery X7 na gripy X9, oszczędność jakichś 60 gram.
ulvgar Napisano 1 Września 2007 Napisano 1 Września 2007 I mi na tych manetkach nieźle się jeździ, choć przydałoby się aby regulacja manetki względem obejmy była płynna jak to jest w XTRach, ale i tak nie jest źle Kusi mnie by za jakiś czas ich nie sprzedać i kupić X-0 ale to raczej odległe plany. Za to zdecydowanie lepiej mi się jeździ na triggerach niżeli shimanowskich dual control i rapid fire (na RF plus nie jeździłem ale z opinii sądzę, że działaniem i ergonomią są podobne do triggerów).
MarcinGoluch Napisano 10 Września 2007 Napisano 10 Września 2007 Tak wiec jezdzilem na gripach sram rocket pod sh*tmano ale z racji zmiany przerzutki i napedu wybor padl na ....... no wlasnie x.0 czy x-9. Poczytalem, popytalem i poczatkowo po rozmowie z Miskiem mialem kupic od niego x.0 ale, że Misiek się ociagal z decyzja a na horyzoncie pojawily sie x-9 wiec je przygarnąłem. Z rozmowy ze sprzedawca ktory ujezdza rowniez x-9(w pieknym Giancie carbon MCM )wynika ze poza roznicami w gumie, technicznie x.0 do x-9 sie nie roznia. X.0 jest to wybitnie grupa sportowa. Guma faktycznie jest wygodniejsza ale niesttey tylko poczatkowo bo z racji miekszej mieszanki znacznie szybciej sie wyciera. Porownalbym to do opon sportowych ktore po jednym wyscigu sa do wymiany.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.