MCT Napisano 11 Maja 2009 Napisano 11 Maja 2009 Napiszę coś na temat moich kwietniowych problemów z hakiem w Zyankali. W poniedziałek po świętach wybrałem się ze znajomymi pojeździć po okolicznych lasach. Moja wycieczka skończyła się dość szybko, na podjeździe urwałem hak. Na szczęście nie uszkodziłem zbyt wielu elementów. Tutaj muszę pochwalić chyba pierwszy raz extreme-shop. Dosłali mi nowy hak w ciągu dwóch dni, dzięki czemu mogłem stanąć na starcie u Golonki w Murowanej. Jechało mi się dość dobrze, jednak jak się okazało uszkodziłem minimalnie przerzutkę w czasie urwania haka i wraz z dystansem problem się pogłębiał aż na 25km ponownie urwałem hak! Spiąłem łańcuch na krótko i dojechałem pozostałe 80km do mety. Ale w ciągu 6 dni zerwać dwa razy hak to mi się jeszcze nie zdarzyło. Pozdrawiam!
Rychlapl Napisano 11 Maja 2009 Napisano 11 Maja 2009 Zostaję w klubie:) Geometria tego Poisona jest dla mnie idealna. Jako, że mam trochę problemów z kręgosłupem, a na tej ramce nic mnie nie boli należy uznać za sukces. Waga nie jest super, nie jest też zła, sztywność mi wystarcza więc nie widzę powodów aby się wypisywać z klubu:) Tak np.: Jeżdżę teraz na zimowym Kellysie i po godzinie mam dosyć... (ból pleców). Jedyne co, to zachwyciłem się KTM LC Prime, bo na takim też teraz mykam, ale brak pivotów niestety dyskwalifikuje tę ramę jako potencjalny zakup:) Haki już też 2 połamałem w swojej karierze:P
Toosh Napisano 24 Maja 2009 Autor Napisano 24 Maja 2009 Z alu śrubkami -70g. Na 'lekkich' rowerach też można:
Jelitek Napisano 8 Czerwca 2009 Napisano 8 Czerwca 2009 Żeby troszkę rozruszać forum: Po prawie dwóch latach kombinowania, przekładania i dziadowania mam swojego wymarzonego ścigacza z którego jestem w pełni zadowolony... W zasadzie jutro wrzucę spinkę do łańcucha i jakąś osłonę na ramę żeby łańcuch jej nie poszarpał i będzie gotowe. Czego jeszcze mi brakuje do 100% szczęścia to rogi KCNC (czarne) i zaciski kół KCNC (też czarne). Jak kupię te dwie brakujące części to waga będzie wynosiła poniżej 10 kg. Na ten czas wagowo wyszło mi 10 kg i 40 gram.
Rychlapl Napisano 9 Czerwca 2009 Napisano 9 Czerwca 2009 Ładnie się prezentuje, a masa poniżej 10 już oznacza "elitę" xD Mojego Poisona jak nie było tak nie ma...
Jelitek Napisano 9 Czerwca 2009 Napisano 9 Czerwca 2009 Do wagi poniżej dyszki brakuje mi jeszcze dwóch części. Ile już czekasz na ramę, miesiąc?
Rychlapl Napisano 9 Czerwca 2009 Napisano 9 Czerwca 2009 Od 21 kwietnia, czyli ponad miesiąc. Najgorsze jest to, że panowie z Extreme shopu nie wiedzą co się dzieje, i nie są w stanie się dowiedzieć. Powoli nawet przestają odbierać telefony bo dosyć często ich męczę o pośpieszenie się.
Rychlapl Napisano 11 Czerwca 2009 Napisano 11 Czerwca 2009 Nie chcę tworzyć dodatkowego zamieszania, żeby nie zarzucili działania na własną rękę i utrudniania procedur. Zadzwonię do nich jeszcze raz, jeśli nadal nic nie będą wiedzieć wsiadam do samochodu i jadę do rzecznika konsumenckiego. Później ewentualnie sprawa trafi do sĄdu. Nie mam zamiaru się z nimi użerać. Myślę , że groźba poniesienia ewentualnych kosztów rozprawy, może odszkodowania pośpieszy ich ruchy.
Toosh Napisano 11 Czerwca 2009 Autor Napisano 11 Czerwca 2009 Pewnie wystarczy sam telefon do nich i wspomnienie o rzeczniku praw konsumenta. W przypadku znajomego pomogło.
Jelitek Napisano 11 Czerwca 2009 Napisano 11 Czerwca 2009 Zastanawiam się czy niemiecki Poison może mieć wpływ na dystrybutora, tzn. jeśli nie spełnia pewnych określonych wymagań to czy nie mogę zrezygnować z usług danego dystrybutora. W najbliższych planach mam zakup Opiata i zastanawiam się czy nie kupić bezpośrednio z Niemiec z pominięciem Ex Shopu.
jasiu32 Napisano 19 Czerwca 2009 Napisano 19 Czerwca 2009 Planuje zakup ramki poison ethanol, bo moja merida jest już trochę za mała. Mam jak na razie 187-188cm wzrostu, noga od krocza do ziemi ~92cm. Jaki wziąć rozmiar 54 czy 58cm? 50cm na pewno będzie za mała. W mojej obecnej ramie brakuje mi już sztycy, mam 400 wysuniętą na maksa.
michaub Napisano 22 Czerwca 2009 Napisano 22 Czerwca 2009 Ze dwie strony wczesniej miales juz posty na temat rozmiaru ramy Mam 188cm, 90cm od krocza do ziemi i rame 54. Zapasu sztycy 350mm mam jeszcze 3,5cm.
MMB Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Słuchajcie Truciciele - pojawiają się często zarzuty pod adresem Poisonów Zyankali, że rama ma niestandardową geometrię i żeby nie brać. Chciałbym zapytać, Was użytkowników tych rowerów czy faktycznie sprawia to jakieś problemy? Chętnie przymierzył bym się do Zyankali Xn 2009 http://www.poison-bikes.com/frame.php?prodid=20035-42 ale mam wątpliwości.
duzyninja Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Rury pionowe są cofnięte do tyłu o 1-2 stopni w porównaniu z innymi producentami. Moim zdaniem można to zniwelować montując krótszy widelec. Na mój gust te 2 stopnie mogą utrudniać podjeżdżanie ze względu na cofnięcie masy rowerzysty bardziej nad tylne kolo, ale z drugiej strony chyba lepiej się będzie zjeżdżać. Ja nie odczuwam zbytniego dyskomfortu przy podjeżdzaniu a mam zamontowany widelec 105 skoku. Moja rama to e605 ale geometria ta sama.
MMB Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 dzięki duzyninja za odpowiedź. Ciekawi mnie bardzo powód takiego rozwiązania hmm... to chyba coś co trzeba samemu przetestować.
duzyninja Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 Podobno tez rozstaw kól jest mniejszy niż u innych, co pogarsza wspinanie, a ułatwia zjeżdżanie. Chociaż gdzieś na niemieckich stronach czytałem, że i ułatwia podjeżdżanie.
Rychlapl Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Otrzymałem dzisiaj z wymiany reklamacyjnej nową ramkę. Poisona E605 w specyfikacji 2009 + pivoty. Swoją drogą rama jest na sprzedaż. Kolor biały. Cena do uzgodnienia:)
lostek Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 W Zyankali jest jeszcze mało miejsca na tylne koło ale ogólnie ramkę warto kupić. Z geometrią mogą być problemy na dużych podjazdach choć gdy podjeżdżałem ostatnio pod 10% podjazd to nie miałem problemów.
michaub Napisano 29 Czerwca 2009 Napisano 29 Czerwca 2009 Ja rowniez nie odczulem jakis specjalnych problemow przy podjezdzaniu na Zyankali. Poprzednio mialem Focusa i jak dla mnie, to one maja identyczna geometrie, takze chyba nie tylko Poison stosuje cos takiego
Jelitek Napisano 2 Lipca 2009 Napisano 2 Lipca 2009 Rychla, czyli jednak nas opuszczasz?? Ja przejechałem na swojej srebrnej strzale pierwszy maraton w Złotym Stoku. Powiem że geometria, zwrotność, sztywność jest fantastyczna. Jedyny problem to lakier który jest dość miękki. Co ciekawe, łatwo się rysuje, ale nie odpryskuje tak prosto... czułem jak kilka razy kamienie uderzały o ramę, a nie ma ani śladu po uderzeniach...
Rychlapl Napisano 13 Lipca 2009 Napisano 13 Lipca 2009 Jednak opuszczam, 1790 gram to dla mnie zdecydowanie zbyt wiele. Jak ci poszło w złotym stoku?> Też startowałem- 53 (3:07:??) miejsce o ile dobrze pamiętam, na Mega.
Jelitek Napisano 13 Lipca 2009 Napisano 13 Lipca 2009 Złoty Stok to był mój najlepszy maraton w życiu :-) 80te miejsce open na dystansie giga. Szkoda że opuszczasz nasz klub, a co planujesz kupić zamiast Poisona? Tak BTW, to kolega kupował teraz ramę bezpośrednio z Niemiec - zero problemów i kłopotów. Wszystko sprawnie. Przy najbliższej okazji zrobię tak samo...
Rychlapl Napisano 13 Lipca 2009 Napisano 13 Lipca 2009 Tak jak powstał projekt w strefie light bike, jeżdżę od 2 miesięcy na Kelly's Hacker. 1530 gram, dobra sztywność. Poisonek stoi w pokoju, tylko dlaczego taki ciężki... Ja złoty stok uważam również za udany. Jeżdżę dopiero od połowy maja (matury), maraton jak dla mnie bardzo wymagający i czas przyzwoity:)
Jelitek Napisano 16 Lipca 2009 Napisano 16 Lipca 2009 No 1790 to strasznie dużo jak na E605...mój Zyankali waży mniej... a tańszy o połowę jest :-( a ta rama co Ci pękła ważyła tyle samo??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.