[Trenażer] Problem z trenażerem Elite Direto x

[paper17]

Cześć, 

Od kilku lat mam trenażer Elite Direto X i jeżdżę sobie na Zwift. Od pewnego czasu zauważyłem, że źle mierzy moc. Po tych kilku sezonach na Zwift czuję po nogach mniej więcej, ile to powinno być watów na rowerze. Przed napisaniem tego postu usiadłem znowu na trenażer i zrobiłem sobie "test".

Problem pojawia się już przy najlżejszych przełożeniach, przykładowo kręcąc sobie totalnie luźno nogami kiedyś generowało to ok. 120 watów.
1. Teraz kiedy Zwift pokazuje mi 120 watów to czuję i widzę po przełożeniach na rowerze, że powinno pokazywać około 160-170.
2. Kiedy widzę 200 watów na Zwift, to czuję w nogach, że to już jest około 240-250w.
3. Kiedy wrzucam najcięższe przełożenia  i powinienem generować załóżmy 400+ watów to moc na Zwift chwilowo rośnie do wartości 250-270, następnie spada do 200 i poniżej 200.

Pomijam fakt, że przy takim czymś można zapomnieć o jakimkolwiek "trenowaniu", ale już nawet zwykła jazda staje sie niewykonalna, kiedy chcąc sobie zrobić luźny przejazd muszę generować o wiele większą moc niż chciałbym na takim luźnym przejeździe.

Nie pamiętam kiedy dokładnie mi się to stało, ale było to w ostatnich kilku miesiącach - na początku podejrzewałem rozkalibrowanie albo jakiś update Zwift. Odinstalowywałem Zwift razem z jakimiś plikami cache na windows, próbowałem parowanie z innym komputerem - tutaj akurat Macbook, kalibrowałem przy użyciu aplikacji od Elite, ale nic to nie dało.

Spotkał się ktoś z was z czymś podobnym? Może to być kwestia jakiejś kalibracji czy po prostu zepsuł mi się trenażer?