Artur_Z Napisano 28 Kwietnia Napisano 28 Kwietnia Cześć, szukam pierwszej szosy. Budżet od 3 do 5k. Rower ma służyć do ~2 wyjazdów tygodniowo na trasy <100km. Trasy w okolicach Poznania. Moje wymiary to 183cm wzrostu, ~80kg wagi i wewnętrzna długość nogi ~85cm. Początkowo byłem zdecydowany na coś koniecznie na tarczach hydraulicznych ale rozważam rezygnację z tarcz na korzyść np. ramy karbonowej w jakiejś używce albo po prostu zjechaniu z budżetu i kupnie czegoś na szczękach. Obecnie rozważam: nowe - Sensa Romagna Comp - https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-romagna-disc-105-2x12-2025/ - https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-modena-disc-tiagra-black-2024/ - https://www.rosebikes.pl/rose-blend-road-2710002?product_shape=matt+salmon&sf=1 - https://www.radon-bikes.de/en/roadbike-gravel/alu/r1-disc/r1-105-2025/ - https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-romagna-tiagra-2024/ używane - Van Rysel EDR AF 105 za 3700zł (może do negocjacji) z przebiegiem ~1000km - https://szybkierowery.pl/produkt/bianchi-intenso-carbon-ultegra-r-59/ - https://szybkierowery.pl/produkt/corratec-cct-team-carbon-shimano-105/ - https://szybkierowery.pl/produkt/cube-attain-gtc-disc-carbon-ultegra/ Rozbieżność jest duża więc najbardziej chodzi mi o uzyskanie porady, w kwestiach: czy warto dopłacać do tarcz, karbonu i shimano 105/ultegry czy np. wystarczy mi osprzęt Tiagry, szczęki i rama Alu. Będę wdzięczny za wszelkie rekomendacje. Istotne są dla mnie również koszty serwisu, zakładam że karbonowa rama i hydrauliczne tarcze to droższa zabawa przy przeglądach niż alu i szczęki ale nie wiem jakiego rzędu to różnica. Cytuj
Artur_Z Napisano 28 Kwietnia Autor Napisano 28 Kwietnia Zapomniałem jeszcze o nowym superiorze: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-superior-x-road-comp-pd35447/ Cytuj
szajbna Napisano Poniedziałek o 14:45 Napisano Poniedziałek o 14:45 Skoro pierwsza szosa to pewnie nie ostatnia 😉 więc należy wziąć pod uwagę odsprzedaż oraz własny komfort użytkowania. Grupa 105 i tarcze (minimum) to właściwy kierunek, i można coś w Twoim budżecie dostać. Kto wie jak kupisz aluminium to nawet może kiedyś nie sprzedasz a zostawisz jako rower zimowy/lub do trenażera ? Cytuj
Artur_Z Napisano Wtorek o 04:46 Autor Napisano Wtorek o 04:46 Dzięki za odpowiedź. Dała mi do myślenia i postanowiłem porzucić szczęki. Jednak muszę trzymać się bliżej 4k. Zawęziłem do dwóch modeli: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-superior-x-road-comp-pd35447/?v_Id=239701 https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-felt-vr-40-pd38837/?srsltid=AfmBOooVJ_vNHRpPDIDvlJ_mrsXcRVC4JmhVIRND5pCZyPRBF0R1S_Tf Co byście doradzili? Cytuj
HSM Napisano Wtorek o 08:01 Napisano Wtorek o 08:01 @Artur_Z W sumie jakiś czas temu popełniłem w jakimś wątku bardzo długą odpowiedź na pytanie, czy warto jeszcze rower na szczękach, gdzie krok po kroku rozkładałem na czynniki pierwsze, dlaczego taki zakup jest całkowicie nieprzyszłościowy, ale... No właśnie, ale... To, że nieprzyszłosciowy, to wcale nie znaczy, że zupełnie bez sensu. Taki rower kupujesz z bardzo konkretnymi założeniami i wizją, tego co z nim zrobisz, a czego nie... Na pewno taki rower kupujesz bez wizji jakiejś odsprzedaży. Po prostu bierzesz rower, używasz, jeździsz, korzystasz (często z rowerów o wiele bardziej zaawansowanych za o wiele mniejsze pieniądze niż nowe na tarczach). Żyjemy w momencie (albo właśnie minęliśmy ten moment) tranzycji, gdzie ludzie w pogoni za zmianą sprzedają (sprzedawali) swoje wypasione fury na karbonach i szczękach, żeby kupić takie same wypasione fury na karbonach ale już na tarczach (choć czai się tu jeden problem, o którym za chwilę). Ty możesz skorzystać z momentu i kupić przyjemny rower, który możesz użytkować aż do zużycia albo Twojego znużenia. Natomiast nie licz, że go później sprzedasz i to jeszcze za jakieś sensowne pieniądze. On pewnie na zawsze zostanie z Tobą np. jako wół roboczy na dojazdy do pracy, rower do szwędania się, gdy nowej, kolejnej fury szkoda narażać na obdrapanie... I to wszystko ma sens, zwłaszcza dla kogoś, kto nie za bardzo wie, na ile mu się to spodoba, dla kogoś, kto zaczyna. Dlatego najlepiej byłoby kupić taki rower za naprawdę niewielkie pieniądze. I tu jest niestety mały zonk... Jakieś resztki rowerów na szczękach, jakie jeszcze walają się po sklepach i zapomniane stoją w magazynach, to najczęściej tanie modele (tanie nawet w czasach świetności szczęk), więc są na sorach, clarisach, maks. na tiagrze. Ty chciałbyś jednak poziom 105... Takie rowery z kolei możesz wyhaczyć od szososowców, którzy postanowili wymienić swoje wypasione fury. Tylko Polska jest niestety niewielkim rynkiem używanych szosówek, w dodatku z dziwną mentalnością ludzi, którzy myślą, że jak kiedyś dali za tego swojego wypasionego karbona na 105 z 8-9 tys. zł, to teraz sprzedaż go za 2 tys. będzie jakąś ujmą na honorze i tak kiszą te rowery z cenami 4-5 tys. w nadziei, że znajdzie się jeleń i kupi... Myślę, że na większych niż Polska rynkach spokojnie znalazłbyś wypasiony rower za te 2-3 tys. zł.. Niestety w Polsce (gdzie jeszcze na rynku jest wielu niemal hurtowych handlarzy,) taką karbonową szczękową szosówkę na 105 czy ultegrze znajdziesz niestety za te 3-3,5 tys. np. https://szybkierowery.pl/produkt/centurion-gigadrive-carbon-ultegra/ Czy to dużo i czy warto wydać te 3 tys. na rower, z którego nigdy nie zwróci się ani złotówka (bo szanse, że się kiedyś sprzeda, są żadne, więc, jak pisałem, pewnie będzie Ci służył przez wiele lat, nawet jako drugi czy trzeci rower), musisz sobie odpowiedzieć sam. Gdyby to było te 500-700 zł mniej, to ja nie miałbym żadnych wątpliwości , bo pewnie jazda takim rowerem będzie po prostu przyjemna, eksploatacja powszechnej 11 rzędowej ultegry niezbyt wymagająca finansowo itd., a to nie są pieniądze, które, o czymś tam zdecydują. Jak się wkręcisz, to pewnie i tak dokupisz tego tarczowego, nowoczesnego karbona za milion monet, ale to, co będziesz miał najeżdżone wcześniej, to Twoje... Cytuj
Artur_Z Napisano Wtorek o 08:06 Autor Napisano Wtorek o 08:06 Czyli jak spodobał mi się taki oto egzemplarz: https://www.olx.pl/d/oferta/fv23-przebieg-15km-cannondale-caad-optimo-1-105-szosa-54-56-58-wysylka-CID767-IDZZOSO.html?reason=seller_listing|olx_shop_premium to będzie to nierozsądne wydać na niego 4k a nawet nie jest karbonowy? Trochę obawiam się używanego karbonu z racji możliwych nieodwracalnych uszkodzeń które może mieć rama. Jednocześnie dziękuję za twoją wypowiedź. Od tego samego sprzedawcy mam jeszcze takie coś: https://www.olx.pl/d/oferta/szosa-carbon-trek-emonda-s6-ultegra-58-szosowy-2x11-carbonowy-CID767-ID12P6Sx.html?isPreviewActive=0&reason=seller_listing|olx_shop_premium&sliderIndex=4 Cytuj
HSM Napisano Wtorek o 08:36 Napisano Wtorek o 08:36 @Artur_Z zmęczone aluminium też może pękać, więc też musisz się go bać 🙂 Generalnie kupując używany rower, musisz liczyć się z wtopą... Cannondale - ładny w tym kolorze, ale szczerze, nie wiem, czy zdecydowałbym się na wydatek 4 tys. na aluminiowy rower nawet na 105... Musiałby być zdecydowanie tańszy - https://buycycle.com/pl-pl/bike/caad-optimo-105-2021-60006 Z kolei karbonowy Trek na ultegrze za 2,2 tys. byłby rewelacyjny, ale wydaje mi się cenowo podejrzany, zwłaszcza, że obydwa są od handlarza rowerów, który nie robi tego charytatywnie i z jakichś powodów aluminiowego Caada wystawił 1,8 tys. drożej niż karbonową Emondę... Może rozmiar 58 będzie dla Ciebie za duży, to nie będziesz rozkminiał i nie będzie problemu. W takich rowerach problemem mogą być koła, bo co z tego, że kupisz Treka za rewelacyjną cenę, jak koła mogą być zużyte, a jak to są jakieś systemówki - jak te maviki - to ich ich naprawa może być dziś niemożliwa, a nawet centrowanie utrudnione. No i musisz liczyć się z tym, że większość takich szosówek będzie miała miejsce pod opony 25C, no może niektóre przyjmą 28C... Cytuj
Artur_Z Napisano Wtorek o 08:49 Autor Napisano Wtorek o 08:49 Dzwoniłem się wypytać o TREK'a - handlarz mówi że to szrot i trzeba w niego sporo włożyć więc bardziej dla majsterkowicza niż do jeżdżenia. Przynajmniej szczery. W takim razie ten centurion jest do rozpatrzenia. Może nie taki ładny ale może chociaż sprawny. Do tego mieści 28mm. Niemniej ciekawi mnie pochodzenie takiego sprzętu. W tym sklepie szybkierowery i też u tego Bernarda ten sam rower (mówię o centurionie), we wszystkich rozmiarach, z takimi samymi akcesoriami. Przy okazji - nie znam tej firmy Centurion ale zakładam że to z racji bycia laikiem - rozumiem że to nie żaden no name? Cytuj
HSM Napisano Wtorek o 09:05 Napisano Wtorek o 09:05 (edytowane) Pochodzenie centuriona nie jest żadną tajemnicą - z wypożyczalni https://www.huerzeler.com/en (jest na nim nawet adres strony). Takie rowery służyły w Hiszpanii, na kanarach itd. Swoje odsłużyły i się sprzedały - najlepiej hurtowo, by potem różni handlarze wyprzedawali je detalicznie... Jeszcze rok temu na tym, czy na konkurencyjnym forum rowerowym były oferty sprzedaży tych centurionów we wszystkich możliwych rozmiarach i to w dużej ilości... A sam centurion to chyba marka, jakich wiele... Nawet z amerykańskimi korzeniami i jakąś tam historią, choć współczesny centurion to chyba już któreś wcielenie (w rękach niemieckiego dystrybutora rowerów). Jest wiele marek, o których w Polsce mało słyszymy, bo nie są brandem światowym , a na przykład działają na rynku zaraz obok, w Niemczech... Zresztą pamietaj, że Ty ten rower kupujesz, żeby się wkręcić, wyjeździć, zobaczyć, co będziesz chciał dalej, jaki krok zrobisz później. Tu naprawdę znaczek na ramie, czy kolor (choć owszem fajnie, jak rower się podoba) robią mniejsze znaczenie. Jakbyś chciał celować w znaczek i jeździć jakąś fajną szosą na szczękach w rodzaju young timera, albo modelem z historią, modelem, który jakoś się zapisał, aTobie się niezwykle podoba, albo ma jakieś rozwiązania konstrukcyjne, projektowe..., to byś szukał inaczej (nie po cenie i w zgodzie z rozsądkiem), tylko sercem i wydał nawet więcej niż na współczesny wypasiony karbon na tarczach z elektroniczną grupą. Edytowane Wtorek o 09:07 przez HSM Cytuj
Artur_Z Napisano Wtorek o 09:18 Autor Napisano Wtorek o 09:18 (edytowane) Czyli warto brać tego centuriona czy nie? Alternatywnie: z nowych propozycji u tego handlarza jest takie coś: https://szybkierowery.pl/produkt/corratec-cct-team-carbon-shimano-105/ Karbon na shimano 105, nówka na gwarancji. Edytowane Wtorek o 09:21 przez Artur_Z Cytuj
Artur_Z Napisano Wtorek o 09:48 Autor Napisano Wtorek o 09:48 Jednak ten corratec nie jest dostępny w moim rozmiarze. W takim razie czy warto wziąć Centuriona? Cytuj
HSM Napisano Wtorek o 09:57 Napisano Wtorek o 09:57 38 minut temu, Artur_Z napisał: Czyli warto brać tego centuriona czy nie? Zadajesz filozoficzne pytania... Skąd mnie to wiedzieć, jaki jest Twój próg akceptowalnej straty, jak bardzo chciałbyś po prostu jeździć. Nie wiem, czy są jakieś lepsze możliwości... I chyba bym w ogóle tak nie myślał. Po prostu czy możesz sobie pozwolić na to, żeby teraz wydać 3,2 tys.. i o nich zapomnieć i jeżdzić... To jest forum, więc ludzie dzielą się przemyśleniami, ale to Ty podejmujesz decyzję. Powodzenia! Cytuj
Artur_Z Napisano Wtorek o 10:27 Autor Napisano Wtorek o 10:27 Generalnie nie kupuję z myślą odsprzedaży, raczej jak już go kupię to będę jeździć do zajechania go. Pytanie: czy warto go brać raczej tyczy się tego czy skoro jeździł na wypożyczalni to czy nie jest po prostu szrotem który może wygląda ok, na jeździe testowej będzie ok ale po miesiącu mi się rozleci. Cytuj
HSM Napisano Wtorek o 10:42 Napisano Wtorek o 10:42 szrotem? nie sądzę. To nie działa tak, że wypożyczalnie zużywają rowery do cna i je wyprzedają. Często po prostu rowery są wymieniane regularnie, może nie co sezon, ale na pewno co dwa-trzy (choć pewnie zdarzają się i takie, że co sezon), bo inaczej oferta wypożyczalni będzie przestarzała (głównie moralnie 🙂), bez względu na to, ile rowery przejechały, i na ile się zużyły... C'mon to nie jest garażowy biznes w Polsce, tylko na tyle dochodowy interes w najbardziej kolarskich miejscach Europy, że warto inwestować w takie wymiany. Zwłaszcza, że tu wymiana była generacyjna, bo pewnie rowery na szczękach się od jakiegoś czasu nie wypożyczały w ogóle, albo trzeba im był robić stawki, które z kolei były niesatysfakcjonujące dla managementu... To jest szosa, a nie jakiś góral DH, albo elektryk. Tam jest niewiele rzeczy do totalnego zepsucia, czy zarżnięcia. A nawet jak przytrafi Ci się na koniec sezonu konieczność wymiany czegoś (suportu, sterów), to nie będą to koszty, przy których klękniesz. Cytuj
Artur_Z Napisano Wtorek o 10:44 Autor Napisano Wtorek o 10:44 Dziękuję za merytoryczne wypowiedzi. Serio. Bardzo mi to pomogło. Umówiłem się na jutro na przymiarkę tego canonndale'a za 4k (wygląd mnie kusi) i centuriona (tu bardziej rozsądek). Dam znać. Cytuj
Greg1 Napisano Wtorek o 11:38 Napisano Wtorek o 11:38 Takich handlarzy jest kilku na olx, chyba trzech sprzedających te Centuriony i u jednego z nich widziałem w opisie, że towery były oferowane w wypożyczalni w sezonach 2021, 2022 i 2023 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.