Skocz do zawartości

[przednia oś] brzęczenie/bzyczenie z przedniej osi jak muchy w słoiku albo komara -> nie hamulce


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

mój rower to Rockrider ST120 ( https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-st-120-27-5/_/R-p-305496) kupiony trzy miesiące temu w sklepie Decathlon. Przejechałem na nim w sumie około 200km. Od początku przy szybkiej jeżdzie na przełozeniu 2 lub 1 (najmniejsze kółko) czułem wibracje w pedałach (?), ale dowiedziałem się, że to dlatego, że z przodu jest jedna tarcza a z tyłu najmniejsze kółko, że jest duży skos, ale może się to dotrze/ułoży ale żebym cudów się nie spodziewał bo to bardzo prosty i tani rower.

Pomyślałem ok i docierałbym go dalej, ale od ok. 50km pojawiło mi się dziwne brzęczenie/bzyczenie jakby muchy w słoiku, takie bzzzz z przedniego koła, a dokładnie dochodzące z przedniej osi. Nie występuje to cały czas, czasem pojawia się po przejechaniu 2-3 km i nagle cichnie po kolejnych dwóch. Na pewno ma to związek z sytuacją gdy zrobię nagle balans wymijając studzienkę kanalizacyjną w ulicy -> wtedy jest duża szansa że to usłyszę i potem ten dźwięk trwa doskonale słyszalny dla osób jadących koło mnie.

Jak już się to brzęczenie pojawi to można się zatrzymać, podnieść rower za kierownicę unosząc przednie koło w górę, zakręcić nim i posłuchać jak brzęczy. Gdy zakręcę szybciej dźwięk jest wyraźniejszy i mocniejszy, gdy wolniej to słabszy, ale dochodzi dokładnie z osi przedniego koła.

Nie jest to dźwięk od hamulców, bo użycie hamulców nie ma na niego wpływu. Gdy jadę spokojnie, prosto po gładkiej dordze to mogę przejechać 10km i nic nie usłyszę.

Czy może to być związane z małą ilością smaru w przedniej osi, albo uszkodzonymi łożyskami (takie usłyszałem podpowiedzi)?

Rower ma tylko 3 miesiące i jeździłem nim generalnie po płaskich ścieżkach rowerowych, żadnego szaleństwa po wertepach/górkach/lasach itp.Ani razu nie jechałem też w deszczu, ani nie myłem go (żadną myjką ciśnieniową - niczym). Nie miał styku z wodą i wilgocią.

Niestety do najbliższego Decathlonu mam trochę kilometrów, ale pewnie będę musiał się tam wybrać gdy tylko załatwię transport, ale chciałem zapytać czy ktoś się z czymś takim spotkał albo podpowiedziałby co by to mogło być? Ja jestem zielony w tematach rowerowych, a rower kupiłem żeby zacząć ruszać się dla zdrowia - po 50tce.

Z góry dziękuję za pomoc i wskazówki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...