[Hamulec hydrauliczny] Piszczy

[urmom]

Witam,

Mam problem/pytanko. Kupiłam niedawno nowego treka dual sport 3 gen 4 i szczerze mówiąc nie wiem czy tak się działo od razu i nie zwróciłam uwagi czy teraz dopiero coś się wydarzyło. Rower stał teraz ok 12 dni w domu (pokoju) nieużywany, wcześniej troszkę wyczyszczony, żeby go nic "nie żarło" ;), trochę podmuchany sprężonym powietrzem nic inwazyjnego, żadnej lejącej się chemii. Mianowicie: podczas używania przedniego hamulca już na samym końcu hamowania, właściwie jak się zatrzyma to piszczy. To samo podczas postoju, jeżeli lekko trzymam tylko przedni hamulec i trochę ruszę kołem to piszczy. Zrobione trochę ponad 200km po mieszanym terenie, ale ogólnie czysty.

Na pełnym galopie zero piszczenia. Lecieć do serwisu czy jest to normalne?😳 Przepraszam za takie pytanie, ale wiecie jak jest - kupuje się nowy sprzęt i bardziej się o niego dba niż o żonę 😁

Sprzęt: 

Tarcza hamulcowaShimano RT26, na 6 śrub, 160 mm

Zestaw hamulcowyHydrauliczny hamulec tarczowy Shimano MT200

[grzesiowu]

jak nowy rower to i tak chyba czas na tzw serwis zerowy?

[urmom]

Tak, będę dzwonić, radzili po 200 kilosach. Pytam tak dla siebie i spokoju ducha, ciekawe jaki termin zaoferują😉. 

[MikeSkywalker]

Nie wiem z czego to wynika, ale hamulce MT200 mają tendencję do piszczenia, właśnie jako nowe. Albo usyfione klocki, albo nie wiem co. Czasem pomagało odtłuszczenie tarczy i przejechanie klocków papierem ściernym, czasem trzeba było zmieniać klocki. Powinni w sklepie znać problem, widać nic się nie zmieniło odkąd ja nowe rowery serwisowałem na przeglądach właśnie. 

[urmom]

Wizyta w serwisie dopiero za tydzień. Dzisiaj trochę przejechałam po deszczu, błotku, kleszczo-grodzie łącznie z glebą i nawet jakby mniej piszczał 🤔 widocznie bez młota nie robota