Skocz do zawartości

[tarcza FC-5800 105 50T] uszkodzony gwint, zamiennik


jachu_t

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

cześć

Uszkodził mi się (albo już był uszkodzony) gwint w tarczy FC-5800 50T. Z dostępnością oryginału widzę, że jest kiepsko. Czy tarcza z FC-R7000, albo FC-RS510 będzie pasowała ? Są jakieś inne alternatywy, czy już szukać nową korbę (170mm, 50-34), jeśli tak, to jaką ?

Napisano

Czy tam przypadkiem nie ma luźno wsadzonych kominów? Jeżeli tak jest, to przy odrobinie szczęścia i cierpliwości, powinno Ci się udać go wymienić.

Napisano

Nie jest źle, bo głębiej jest gwint. Jaką długość ma aktualna śruba, a właściwie jej gwint? Być może uda Ci się znaleźć dłuższą.

Napisano

Diagnoza jest chyba taka, że jest ścięty gwint z gniazda; jak wykręciłem śrubę, to właśnie razem z kawałkiem (podobnym do sprężyny) gwintu. Początkowo myślałem, że zerżnięta jest śruba, ale nie - w innych gniazdach wkręca się prawidłowo. Tak więc chyba muszę szukać oryginału lub zamiennika.

Napisano

No to ja wiem bez Twojej diagnozy. Dlatego napisałem żebyś zmierzył, bo śruby da się dokupić. Pytanie tylko czy będą odpowiednio długie.

Napisano

A to tak dobrze to nie ma. Bo ten komin wtopiny w kompozyt jest zamknięty od tyłu. I oryginalna śruba dochodzi do końca wewnątrz. I tak, są różne, ale kominy, śrubki zawsze był takie same. Może nie widziałem, nie mówię że nie ma,  ale ja sie nie spotkałem.

Ja bym to rozwiercił na wylot i skręcił na zwykłą M6. Tylko po dociągnięciu ładnie wyrównać brzeszczocikiem  już.

Napisano

Śrubki także są różne, jeżeli mówimy o innych niż Shimano.

Gdyby śruba dochodziła do końca, to by załapała kawałek istniejącego gwintu.

Napisano

Oryginalne śrubki shimano to M8x8.5

Sprawdziłem, i jest tak: oryginalna śrubka wkręcona bezpośrednio w komin łapie gwint i 'dociąga'; głebokość komina razem z małą zebatką wynosi 13mm (gwint jest do końca komina). Tak więc trop @ChuChuz dłuższą śrubką może być słuszny. Prawdopodobnie wystarczy śrubka o długości ok. 12mm .

Napisano

Ja bym pewnie zamówił najdłuższy, a potem sobie przyciął. Tylko ważne żeby coś nakręcić na gwint. Raz że będzie to praktycznie prowadnica, a dwa, że przy wykręcaniu wyrówna nieco poszarpany gwint. Także próbuj, bo szkoda korby gdy masz jest trochę sprawnego gwintu.

Ja ostatnio miałem dokładnie ten sam problem z butami szosowymi. Tyle że tam ktoś mądry wstawił Inserty z aluminium, zamiast stali. Pewnie dzięki temu buty były lżejsze o 10-15g, ale używając klucz dynamometryczny i tak udało mi się uszkodzić większość insertów. Jeden był zerwany, drugi na granicy, a cała reszta naciągnięta.

Napisano

Nie wiem jaki tam jest skok gwintu, ale raczej nie standardowy dla M8. Nakręć po prostu komin, który dostaniesz ze śrubą.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...