[Korba] problem z dokręceniem korby

[pawels237]

Dzień dobry. 

Wymieniłem korbę i nie wiem czy do końca korba weszła a swoje miejsce.

Korbę próbowałem kilka razy zakładać nawet młotkiem gumowym pukałem i dokręciłem mocno.

Korba jest oryginalna od roweru.

Wydaje mi się że powinna wejść głębiej i opierać się o rantem o rame. pokazałem na zdjęciu.

 

 

[Czeczen]

A nie jest to przypadkiem podkładka dystansowa?

[Gość]

A z drugiej strony zblokowałeś podczas walenia młotkiem? 

[pawels237]

Lekko pukałem.

suport jest octalink 

[Gość]

Skąd pomysł że ma wejść do końca? Spojrzałeś na budowę korby i zastanowiłeś się nad konstrukcją?

[pawels237]

W sumie w supporcie jest miejsce aby korba weszła do białej ochrony łożysk. 

Chyba octalink blokuje sie na korbie i dalej nie wchodzi . 

Włożyłem korbę na octalink i dokręciłem mocno. Chyba tak ma być

Albo tam ma być ta plastikowe kółko shimano SG-X RING (zabezpieczenie w przypadku spadnięcia łańcucha,) 

Dlatego wydaje mi się żę jest nie dokręcone . Ale zgubiłem to kółko

 

[bogus]

Na moje oko jest ok, a jakiś czas temu miałem korbę na Octalink i nic we wspomnianej przerwie nie było.

[Gość]

Korba Octalink nie wchodzi do końca, to nie HT2. Wchodzi tyle ile masz wielowypustu na osi suportu. Za mocne dokręcenie też nie jest dobre, bo możesz uszkodzić gniazdo na korbie.

Miałem Octalink i tam żadnych uszczelek nie ma. 

[pawels237]

Ok Dzięki