Skocz do zawartości

[piasta] Sram T3 bez manetki?


tc2

Rekomendowane odpowiedzi

Zadanie: chcę używać piastę trzybiegową Sram T3 bez manetki, cięgna, zaczepu itd dzyndzeli.

Uzasadnienie: (bo to ma chodzić w rowerze do gry w bikepolo, taka asceza jest konieczna, bo cokolwiek wystaje, prędzej albo się urwie, albo komuś to się wbije w dupsko w czasie gry)

Ograniczenia: Nie interesuje mnie użycie innej piasty, mam inne koła z singlem do polo, ale tu chodzi o użycie tej piasty bez firmowego gear-shiftu i całej druciarni po ramie. Akceptuję, że przełączanie może być upierdliwie trudne, np, że trzeba będzie się zatrzymywać, by przełączyć biegi.

Czy ktoś z Was kiedyś zrobił coś podobnego? Any little helps...

Możliwe potencjalne rozwiązania:

  • Dalsze przerabianie piasty (już wywaliłem z niej hamulec i jego dźwignię, i zeszlifowałem jego wielowypust. Może da się jakoś wyprowadzić zmianę biegów na oś, a nie na bok przez piastę?
  • Przerobienie śruby z łańcuszkiem na śrubę z gwintem na zewnątrz, a zmiana biegów odbywała by się przez przekręcenie gwintu na zewnątrz piasty. Niestety, to nie tylko śruba o maleńkiej średnicy i bardzo długa, ale na dodatek ma najwyraźniej gwint calowy, bo pomiar średnicy mówi 2,12 mm. A nie mam dostępu do tokarki numerycznej.
  • Przymocowanie tego czarnego zaczepu (klejem? fragmentem linki stalowej?) do nieprzerobionego łańcuszka do ramy ok 5 cm od osi, zmiana biegów polegała by na ręcznym przesunięciu tego walca z zadziorami, wsunięciu go w głąb zaczepu.
  • Przymocowanie do ramy trzech haczyków, na które zaczepiało by się fragment linki cięgna w trzech pozycjach typowych dla biegów. Dzięki temu walec tkwił by na stałej głębokości w zaczepie i regulacja nie było by już potrzebna. Te zadziory na ramie mogły by być od strony szprych koła, by komuś ich nie wbić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

taka asceza jest konieczna, bo cokolwiek wystaje, prędzej albo się urwie, albo komuś to się wbije w dupsko w czasie gry

Bez przesady, co ma wystawać w pobliżu osi to wystaje i tak (łańcuszek), całą resztę można jakoś zabezpieczyć/zamaskować jeśli o to faktycznie by chodziło. Wystarczy bez mydlenia oczu napisać że chodzi o ascezę, tą którą ostrokołowcy sobie tatuują czy tagują. 

Prostszej opcji niż pętelka na końcu łańcuszka, i element z trzema haczykami przykręcony gdzieś na ramie nie wymyślisz. Ale szanse że to zostanie uszkodzone są według mnie większe niż w przypadku manetki na kierownicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...