Skocz do zawartości

[Przedni amortyzator] Fox 36 Float FIT RC2


Exmind

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Mam takie pytanie odnośnie przedniego Amortyzatora.

Problem jest taki że nie wiem za bardzo jaki mam skok w Amortyzatorze ,niby jest 170 mm mierzone metrowką ale szukając na google i na stronie Foxa nie znalazłem takiego który z tego modelu miałby 170mm skoku .

Na Amortyzatorze nie ma ID 

Amortyzator jest zamontowany na rowerze 

Kona CoilAir Deluxe. Wiem że jest to model 

Fox 36 Float FIT RC2 ,czy mógłby mi ktoś pomóc w odpowiedzi .

 

 

image (9).jpeg

image (11).jpeg

Screenshot_20211113-120134_Chrome~2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, bogus92 napisał:

Jeśli golenie wystają na 170 mm to skok jest zawsze trochę mniejszy, zazwyczaj około 5-10 mm. W związku z tym masz zapewne widelec o skoku 160 mm.

@bogus92 Bardzo możliwe, że jest tak jak napisałeś, ale całkowitej pewności nie ma... i bez numeru ID, ciężko będzie dojść gdzie to jeździło fabrycznie. Te FOXy występowały w różnych wariantach, chyba od 130mm do 180mm skoku, i może to być tak jak piszesz, pełne 160mm z lekkim zapasem, albo równie dobrze zapadnięte 180mm z jakąś usterką lub źle złożony, albo celowo pomodzone na równe 170mm... Wie tylko ten, który tam grzebał, a przez tyle lat komuś raczej na pewno się zdarzyło.;) A jeśli nie grzebał tam nikt, to można się spodziewać wszystkiego.

Cytat

Czy w moim obecnym Amortyzatorze mogę wymienić tłumik? Na nowszy naprzyklad na FIT 4 albo coś w tym podobnego?

Zacznij od zwykłego przeglądu. Skoro nie wiesz jaki masz skok, to pewnie nie wiesz też co i w jakim stanie jest w środku. Co do tłumika i jego wymiany, to powodzenia w szukaniu części pod koło 26" oraz bez większej wiedzy o chociażby roku produkcji. Bez numeru ID będzie to trudne i może kosztować nietrafione zakupy.

Moja rada taka: Jak już go doprowadzisz do porządku, albo okaże się, że z nim cały czas jest wszystko w porządku... to zamiast pakować złotówki w jakiś aftermarket, pobaw się w tuning eksperymentując z olejem i ustawieniami aż trafisz na swoje, dobrane pod wagę i styl. Nie jest to trudne, ale trochę wiedzy trzeba nabyć aby nie spieprzyć czegoś nieświadomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Bardzo możliwe, że jest tak jak napisałeś, ale całkowitej pewności nie ma... i bez numeru ID, ciężko będzie dojść gdzie to jeździło fabrycznie. Te FOXy występowały w różnych wariantach, chyba od 130mm do 180mm skoku, i może to być tak jak piszesz, pełne 160mm z lekkim zapasem, albo równie dobrze zapadnięte 180mm z jakąś usterką lub źle złożony, albo celowo pomodzone na równe 170mm... Wie tylko ten, który tam grzebał, a przez tyle lat komuś raczej na pewno się zdarzyło.;) A jeśli nie grzebał tam nikt, to można się spodziewać wszystkiego

Ok dzięki za radę .

To może zapytam tak.

Interesuje mnie zakup Amortyzatora z większym skokiem np 180mm i tu mam ciężki wybór.

Zastanawiam się nad wyborem ale nie mam najmniejszego pojęcia który z nich byłby najlepszy.

1) Fox 36 Float FIT RC2 180mm 26

2) Fox 36 Talas FIT RC2 180mm 26

Zakup Amorka jest taki że planuje zmianę na powłokę Kashima Coated .

Sztycy ,dampera i Amorka 

Edytowane przez Exmind
Zmian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unikaj Talasów, szczególnie kiedy szukasz takiego dużego skoku, do ramy, która się do tego geometrycznie nadaje... Talasy, czy inne podobne cuda FOXa z blokadami czy regulacjami skoku/kompresji na przyciskach, wcale się nie różnią pracą i jakością od tych prostszych wersji... przy czym serwis tego we własnym zakresie często jest już dużo trudniejszy, a zlecony firmie dużo droższy. 😕 Talasy to są sprzęty do sztywniaków albo egzotycznych ram, gdzie geometria może być zmienna i amor musi mieć regulację skoku, a czasami też blokadę. Do tego często przez skomplikowaną budowę, właściciele olewają serwis, a sprzęt potem krąży dekadę w internecie, zmieniając co chwilę właściciela bo z wadami i w coraz gorszym stanie.

 

Zamiast tego przyjrzałbym się FOXom 36 Van RC2. Stary kloc 180mm na sprężynie, ale banalny w budowie, z dobrym smarowaniem i bardzo odporny na olewanie serwisu. Nawet z wyjechaną Kashimą do gołego aluminum będzie chodził kolejne 10 lat, aby tylko uszczelki i olej mu zmieniać. :) Cena rozsądna, a dostępność spora, bo teraz jest taki okres, że sprzęty z 2013-2015r, często zmieniają właściciela na drugiego/trzeciego albo idą wystawione całkiem na części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...