[3500-5000] Pierwszy MTB Hardtail

[Heartbreaker]

Cześć wszystkim!

Szukam swojego pierwszego poważniejszego roweru MTB. Moje gabaryty to 177 cm wzrostu i 80 kg wagi.

Interesuje mnie hardtail ze sztywnymi osiami, powietrznym amortyzatorem i kołami 29".

Główne przeznaczenie to las/teren i po pewnym czasie jakieś pierwsze amatorskie starty w XC.

Z góry dzięki za wszelkie polecenia

[Q_u]

Najtaniej ze sztywnymi osiami chyba Merida 500 Lite dostępna jakoś koło kwietnia 2022. Przy 177 cm to rozmiar M, chyba, że jakoś nienaturalnie mały przekrok masz.

[Galvatron]

W tym budżecie dostaniesz Rockridera XC 120:

https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-120-29-sram-nx-eagle/_/R-p-330101

[Q_u]

Nie neguje, ale tu jest SRAM NX Eagle no i polecam spróbować jazdy na wyrobach Deca - dziwne są, mi kompletnie nie leżą. Poza tym ten kolor, wydając 5k pasuje kupić coś co też i wygląda. Ale to moje subiektywne uwagi.

[chudzinki]

Mam "dekowski" na SRAM NX i, jako amator, sobie chwalę 😀.

Dorzucę jeszcze do rozważenia Indiana Storm X8 i pochodne oraz Unibike Flite.

[rambolbambol]

12 godzin temu, Q_u napisał:

Nie neguje, ale tu jest SRAM NX Eagle no i polecam spróbować jazdy na wyrobach Deca - dziwne są, mi kompletnie nie leżą. Poza tym ten kolor, wydając 5k pasuje kupić coś co też i wygląda. Ale to moje subiektywne uwagi.

Jeżdżę z kumplem co ma Rockrider XC 500 i powiem ci, że za te pieniądze co za niego dał (niecałe 5000zł w wakacje) to najbliższa konkurencja w tym osprzęcie zaczynała się od 7000zł wzwyż. Geometria bardzo fajna i wygodna. Rama jest z dożywotnią gwarancją i możliwością przyjęcia opon 29+. Jeśli komuś coś może nie pasować, to tylko kolor.

[Q_u]

No wiem, wiem. Tylko on teraz 6k kosztuje i ma SRAM x1. Merida będzie nieco tańsza ( prawdopodobnie 5500 zł) i ma napęd 2x Shimano. To jak dla mnie istotne różnice (kwestia Reba kontra Maniek bez tłumika ABS, ale to już inna sprawa). 

Geometria na papierze niby ok, ale jeździłem chwilę na 2 z Decathlonu i są po prostu jakieś takie dziwne, jak na kobyle się czułem, nie wiem może kwestia lepszego ogarnięcia mostka, czy poustawiania pod siebie.