[do 5000 zł] miasto/las bez szaleństw

[ea275wmi]

Dzień dobry wszystkim,

rok temu kupiłem rower trekkingowy Kross za 1600 zł. Niby ogólnie jest ok, ale co chwila coś się w nim psuje, mimo serwisowania. Pałka goryczy się przegięła jak mi wczoraj na leśnej dróżce mocowanie błotnika się "pokruszyło".

Nie znam się na rowerach, ale jeżdżę raz na 2-3 dni, więc wolę mieć coś pewnego niż zgadywankę i kalejdoskop części od Chińczyka. Zwykle jest to przedział 5-20 km. Poradźcie więc w jakim budżecie powinienem szukać roweru i jakiej marki? A może rowery się składa samemu jak komputer?

Z tego co czytam, rowery crossowe to takie zminimalizowane rowery trekkingowe. Jeżdżę po mieście i po lasach, przydaje mi się bagażnik i błotniki. Zależy mi też na jakiejś sensownej amortyzacji, żeby nie męczyć kręgosłupa. Czy znajdę gdzieś w Warszawie sklep/serwis, gdzie mi dobiorą rower nie robiąc mnie w bambuko i nie przepłacając?

Ważę około 85 kg przy 183 cm wzrostu. Z budżetem nie chcę szaleć, 5000 zł to raczej taka górna granica, ale to nie znaczy, że koniecznie muszę wydać dokładnie tyle.

Dziękuję!
 

[Wojcio]

Raczej rowery kupuje się gotowe, można składać, ale albo jest to droższe albo wymaga bardzo dużo wiedzy i zachodu (szukanie i dobieranie części). To co użytkownik może sobie dodać, to błotniki, bagażnik, licznik, oświetlenie. A zmienić jak nie pasują - siodło, opony, pedały. Budżet 5000 jest godny i pozwala znaleźć wysokiej jakości rower. 1600 to dolna półka, ale może być do uratowania. Błotniki byle jakie zmienisz na SKS. Następny łańcuch czy linki kupisz lepsze. Niestety nie zawsze da się kupić naprawdę dobre zamienne części, bo w tanich rowerach stosuje się standardy, które zanikły na wyższym poziomie jakości. 
Uważam, że rower typu cross za 5000 to już przyzwoita jakość i może to być Giant, Marin, a nawet Kross. Z uwagi na problemy z zaopatrzeniem trudno wskazać, co się da kupić. Rozejrzyj się co jest koło ciebie w sklepach i daj na forum do opinii. Powiedz też, co to za Kross i co się psuje. Może znajdzie się na to sposób.

[ea275wmi]

Dzięki za odpowiedź. Dla mnie lepiej, że nie opłaca się składać, bo jako tym czytam, to chyba to nie moja liga.

Tzn. ten mój Kross jest niby okej, ale wcześniej jeździłem na 20-letnim "góralu" i były podobne mniejsze lub większe problemy. Ale dwudziestolatkowi łatwiej wybaczyć strzelanie w korbie niż rocznemu rowerowi. Dlatego myślę, żeby kupić coś pewnego na lata, bo ja jednak ten rower eksploatuje przez okrągły rok.

Mój obecny rower, ten za 1600 zł to taki: https://sklep.szprychy.com/kross-trans-pacific-l-men-grafitowy-zielony-polysk,3,18670,276 - wczoraj kleiłem błotnik.. I chyba dlatego chcę go sprzedać. Może uda mi się odzyskać za niego około 1000-1200 zł, wtedy byłoby już w ogóle super.

[wkg]

4 godziny temu, ea275wmi napisał:

Zależy mi też na jakiejś sensownej amortyzacji, żeby nie męczyć kręgosłupa.

Ale co to znaczy ? Amortyzator (ten z przodu) to nadgarstki, pas barkowy ... Rowery crossowe nie mają tylnej amortyzacji. Amortyzacja w sztycy jest albo droga albo nie działa - i tak trzeba ją dokupować oddzielnie.

[ea275wmi]

@wkg w zasadzie to gdy czytam o amortyzacji, to widzę, że to jest gigantyczny temat. Jednoznacznie nie potrafię powiedzieć czego potrzebuję, bardziej mi chodziło o to, że istnienie takowej jest dla mnie plusem i na pewno chętniej wezmę rower, który jakoś ma zabezpieczony kręgosłup przed wstrząsami niż taki, który go nie ma.

[wkg]

Ale nie ma takich rowerów crossowych. Są albo fulle mtb z pełną amortyzacją albo namiastki w postaci amortyzowanych sztyc które łapią luzy. Są sztyce amortyzowane trwałe ale też mają swoje wady i są drogie. 

Na kręgosłup to wazny jest dobór właściwej wielkości rami i w ogóle geometrii. Na za małej ramie odcinek lędźwiowy będzie cierpiał. 

[ea275wmi]

@wkg a to chyba rozwiązuje problem. Bo na pewno nie kupowałbym nowego roweru tylko po to, żeby go na siłę od razu modyfikować. Aczkolwiek ja się chyba skłaniam bardziej do trekkingowego, bo jednak bagażnik nie raz się przydaje jak zahaczam o Paczkomat, błotniki z kolei latem w lesie też robią robotę. Widzę, że jesteś z Warszawy, może masz do polecenia jakieś miejsce, gdzie by mi z tym pomogli i jednocześnie nie wcisnęli mi bubla gdy zobaczą z jakim laikiem mają do czynienia?

[wkg]

Ja nie znam takiego sklepu  Raczej sam wybierami i to dosyć długo i dokładnie objeżdżając rower o którym myślę. 

Jakbym miał kupić rower crossowy (nawet nie myślałbym o trekkingu) to wziąłbym https://www.radon-bikes.de/trekking-cross/cross/scart-light/scart-light-90-2021/ rozmiar 56 nawet gdybym miał kilka tygodni na niego poczekać. A potem dokupiłbym bagażnik za 100 złotych albo za 300 jakbym miał się zapakowac z sakwami, namiotem i bambetlami.

Z bagażnikiem miałbym rower ze świetnym osprzętem, doskonałym amortyzatorem i ważący 12,5 kg. 

 

 

[ea275wmi]

@wkg w sumie niegłupi pomysł, żeby kupić sobie crossowy i dokupić tylko to, czego potrzeba. Choć szczerze, nie spodziewałbym się, że rozważałbym zakup aż za granicą!

[wkg]

To firma która sprzedaje wysyłkowo dlatego bardzo tanio. Ja kupuje w Bike-discount.de i nigdy nie było problemów. Ale wiesz - to akurat moje podejście. Masz rower więc nie musisz szukać na gwałt. Jak mieć amortyzator to porządny a Paragon z całą pewnością takim jest. Nie złapie luzów, jest powietrzny więc nadmuchasz  pod swoje potzreby. Przy swoim wzroście masz dobra wagę więc po co Ci ciężki grzmot ? 

Kiepski rower już miałeś.

[ea275wmi]

@wkg w sumie ja jestem wkręcony w trekking to też większość bambetli kupuję za granicą. Pierwsza myśl jest taka, że na pewno w Warszawie coś znajdę, w końcu gdzie jak nie tu. A tu się okazuje, że ciekawe propozycje są za Odrą

[wkg]

https://skiteam.pl/rowery-2021/16009-rower-cube-445200-nature-exc.html Tu masz w podobnej cenie ale ze znacznie gorszym amortyzatorem, półtora kg cieższy,

https://skiteam.pl/rowery-2021/16008-rower-cube-445360-nature-sl.html Tu znacznie droższy, wyposażenie na superwypasie - hamulce, manetki ale amor taki sam jak wyżej i 1 kg cięższy.

To co bym zrobił to przymierzył się do tych Cube żeby potwierdzić rozmiar. Wybrał odpowiedni (jeżeli w skiteamie mają te rowery) i odniósł to do Radona.

PS: https://www.cube.eu/en/2021/bikes/city-tour/offroad/nature/cube-nature-sl-teaknorange/ Tu masz tabelkę z geometrią. Prawdopodobnie M ale przymierz się też do L - nie mam wprawy w szacunkach crossów. M to w Radonie mniej więcej  56 a L to w Radonie 60. 

 

[ea275wmi]

@wkg Faktycznie, widzę, że go nie ma teraz w tym bike-shop.de. Myślisz, że jest szansa, że się pojawi w sprzedaży do końca roku?

[wkg]

https://www.bike-discount.de/de/kaufen/radon-scart-light-9.0-1070254

In fruhestens sechs Woche verfugbar. Ale też sie zapisz: Bitte nutzen Sie unseren Benachrichtigungsservice, um sich über die Verfügbarkeit informieren zu lassen.  to działa 

I przeczytaj bo dopisałem wyżej PS

[ea275wmi]

@wkg tak zrobię, dzięki!