[ultramaraton] Wanoga Gravel 2021

[Safar]

Czy ktoś z forumowiczów szykuje się do tytułowego ultra maratonu ? 

[seczuan]

Szykować to niebardzo, ale startuję😀. 

[Safar]

A może nie byłem precyzyjne, ale też "startuję" . Czy miałeś okazję robić rekonesans tych tras lub wiesz coś więcej jakie są proporcje rodzaju nawierzchni? 

[seczuan]

Powiem ci tyle co wiem. W tamtym roku objechałem R10 i trochę będziemy po niej jechać i od miejscowości Kluki (340km) przy opadach może być mono bagiennie 

zobacz sobie ten fragment 4h55min (jak będzie mokro to bym ten odcinek odpuścił nocą) 
Trochę pobujałem się też w tamtym roku po kaszubach i jest tam bardzo dużo tras rowerowych przygotowanych z ubitej twardej nawierzchni, z niewielką ilością małych kamieni, sporo leśnych ścieżek przygotowanych pod rowery. Myśle że na trasie będzie bardzo mało asfaltu przeważnie szutry.
W piątek chyba organizatorzy mają wrzucić jakiś filmik z trasy.
Nad czym się zastanawiasz, nad oponami czy rowerem  ?

[Safar]

Doświadczenia na szosie z kaszub mam takie, że cały coś się wyjeżdża lub zjeżdża. Potwierdza to też suma przewyższeń, całej trasy. To czego się spodziewam, to spora ilość tras polno-szutrowych (nie utwardzonych) a taka może wyglądać bardzo różnie od pogody która nas zastanie. Ja zdecydowałem, że jadę MTB i zmieniam tylko opony. Race Kinga daję na przód a tył będę kręcił na Speed Kingu. Pozostaję jednak przy szerszym kapciu i prostej kierownicy. Czy dobrze, nie wiem to się okaże

 

[wkg]

Z ciekawości: to 300 złotych + kilka dni w hotelu w Szarlocie płatnych oddzielnie ?

[seczuan]

Ja się jeszcze zastanawiam, w związku z brakiem zdrowia to i formy nie ma i albo przełajem na prostej kierze i oponami schwalbe g one bite w rozmiarze 700x38 albo mtb na smart samach 2.25. Na pierwszym jeszcze coś ujadę, ale mtb to czysto turystycznie. Zobaczę jak będę się czuł w połowie maja. 

300zł to opłata startowa, hotel to osobna sprawa 

[Safar]

54 minuty temu, wkg napisał:

Z ciekawości: to 300 złotych + kilka dni w hotelu w Szarlocie płatnych oddzielnie ?

W Szarlocie już dawno nie ma miejsc. A właściwie, nie było szans rezerwację. W okolicy też ciężko w noclegiem, ja muszę z Warszawy dojechać na rano, więc kombinuję co robić.. a wypadałoby się wyspać

Smart Sam to raczej terenowa opona i jak na koło napędowe, ja aż takiego terenu się nie spodziewam. Ale wszystko jest możliwe, jak popada i mocniej zawieje z północnego-zachodu w pierwszym dniu to może nas nieźle sponiewierać.   

[wkg]

Namiot  Co do opony to Mezcal

A rowerek śpi w aucie  To jest tak zorganizowane, że śpi sie w jednym miejscu i codziennie dojeżdża do ptu startu ? Czy to nonstop ?

https://i.imgur.com/xlRoFAZ.jpg

 

[Safar]

Jedziesz non stop, także gdzie dojedziesz tam śpisz. Regulamin nie zezwala na wcześniejsze rezerwacje, liczą na podejście fair wszystkich. 

[wkg]

Jasne, dzięki, już doczytałem, gapa ze mnie  Analogicznie do Wisły. 

Szczerze mówiąc to średnio mi ten punkt regulaminu się podoba bo trochę w tym przypadku - kto pierwszy ten lepszy a reszta pod chmurką. Tak czy owak mocno trzymam kciuki - na pewno odgapię tracka - to musza być fantastyczne trasy i na gravela i na XC.

[Lezia]

@SafarJest jakiś limit zawodników? Wszyscy razem startują, czy może małe grupki co 15min?

[wkg]

Mnie trochę korci ale dla mnie sukcesem byłoby ukończenie w 100 godzinach. 

[Lezia]

... "dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" ... 😀

[wkg]

A masz ochotę powalczyć ? Jak czytam, że pierwszych na mecie oczekują po 28-30 godzinach to myślę, że mogę najwyżej spróbwać przejechac stricte turystycznie. Pewnie można sobie jechać nie startując i spać w ludzkich warunkach

[Lezia]

Powalczyć tak... ale z własnymi słabościami. Czołówka jedzie non stop bez spania - ewentualnie małe przerwy i dalej ogień.

[wkg]

No to nie dla mnie taka jazda bez spania. Ale to chyba bardzo fajnie wyznaczona trasa, piękne rejony. Zapisujesz się ?

[Lezia]

Korci mnie.... muszę to obgadać z moją lepszą połową 😀 Na etapówki mnie puszczała (nawet była ze mną jako wsparcie techniczne).

[Safar]

10 godzin temu, Lezia napisał:

@SafarJest jakiś limit zawodników? Wszyscy razem startują, czy może małe grupki co 15min?

Nie wiem jak będzie wyglądał start, pewnie to będzie zależało od obostrzeń covidowych. W tym przypadku, nie ma to znaczenia, jrsy co jechać w kolejnych godzinach i dniach.

Teraz, Safar napisał:

Nie wiem jak będzie wyglądał start, pewnie to będzie zależało od obostrzeń covidowych. W tym przypadku, nie ma to znaczenia, jrsy co jechać w kolejnych godzinach i dniach.

Wolne miejsca się skończyły w na początku stycznia, z tego co wiem lista rezerwowa też jest pełna. 

[seczuan]

Pewnie grupki 5-10 osob co 5 min. Na wiśle było 5 osób co 5 min. 

[wkg]

Przy 500 zapisanych to ze 100x5  Do wieczora nie wystartują

6 minut temu, Safar napisał:

Wolne miejsca się skończyły w na początku stycznia, z tego co wiem lista rezerwowa też jest pełna. 

Nie, jeszcze szukają chętnych. Mam maila  dzisiaj.

[seczuan]

opłaconych jest chyba niecałe 400, 10 osób co 5 min i do 10 godziny wszyscy już na trasie

[wkg]

A to 100 godzin to od 6-ej czy od startu ?

[Lezia]

W tego typu maratonach godzina startu ma znaczenie ( jeśli myślisz o wyniku) Jadąc po zmroku w terenie nawet jak masz dobre lampy zwalniasz, łatwo o upadek i kontuzję. Lepiej wystartować o świcie ciągnąc w pierwszy dzień ile idzie potem jakiś skromny odpoczynek ( ostatnio spałem w ambonie myśliwskiej) i rano ruszyć . Jak teren pozwoli i warunki pogodowe jest szansa ( w moim przypadku) że przed świtem dojadę.

[wkg]

Ja absolutnie bym nie myślał o wyniku  Zupełnie turystyczna jazda i to rozłożona na 3-4 dni.