[6000] Giant Trance 4

[chudzinki]

Jeżeli jest ktoś z okolic Czarnej Góry (tatrzański) to proszę o PW w sprawie wstępnych oględzin roweru.

[Gość]

chudzinki, małopolskiej czy dolnośląskiej Czarnej Góry rowerów się nie kupuje bo najprawdopodobniej były używane zgodnie z przeznaczenim  Kup spod lasu kabackiego...

[chudzinki]

Ten jest podobno z "hameryki" .

[Gość]

W dniu 17.02.2021 o 11:00, chudzinki napisał:

Jeżeli jest ktoś z okolic Czarnej Góry (tatrzański) to proszę o PW w sprawie wstępnych oględzin roweru.

Ale tam godajom po słowacku , ze Spisokami sie nie zadaje  

[chudzinki]

Cóż ja poradzę na Twoje uprzedzenia... 

[chudzinki]

Sprzedany. Pewnie pojawi się za jakiś czas u kogoś innego kilka stówek drożej. Identycznie było w Bielsku, gość chciał 5800, a po 2 tygodniach ktoś inny go wystawił za 6400...

[Gość]

4 godziny temu, chudzinki napisał:

 

czasem nie warto robić doktoratu z ogłoszeń, tylko widzisz = jedziesz

[chudzinki]

W tygodniu siedzę w robocie, a poza tym nie pojadę tyle km obejrzeć jednej sztuki o bliżej nieokreślonym stanie, no chyba, że patrząc na zdjęcie powiedziałby do mnie "bierz mnie" . 

[Gość]

w weekend ma być ciepło, we wtorek 16 stopni (biore wolne i na szose, powaga) więc ludzie zaraz sobie przypomną ze mieli rower kupić

[Tyfon79]

Ten Trance z Czarnej Góry widać po fotach, że to była w sumie nówka sztuka. 

Natomiast pozwoliłem sobie na przejrzenie kilku ofert i jak widzę ludziska sprzedają 3-4 letnie rowery w tych samych pieniądzach co kupili jako nowy. Ten sam Trance 4 koleś z Wawy opisuje jako katalog za 11tys. Ja się zastanawiam gdzie jest szczyt robienia z ludzi kretynów. Na kupno nowego jakieś jelonki się trafią z sporej liczbie ale na używkę? Do tych cen trzeba doliczyć serwis wszystkiego właściwie to wyjdzie za chwilę więcej niż nówka ze sklepu te 3 lata temu. 

[Gość]

ten sam sprzedający występuje pewnie zaraz jako kupujący. Sprzedać rower tanio(bo kilka lat temu było tanio) a potem kupić drogo to dopiero byłoby zrobienie z siebie kretyna

[chudzinki]

2 godziny temu, Tyfon79 napisał:

Ten Trance z Czarnej Góry widać po fotach, że to była w sumie nówka sztuka. 

A gdzie są te fotki? I skąd stwierdzenie, że nówka sztuka jak zdjęcia, które były na OLX były niewyraźne?

[Tyfon79]

Nie było ich dużo ale wprawne oko i doświadczenie wyłapie czy rower był jechany w górach czy od czasu do czasu rekreacja po szutrach. Ten był praktycznie nowy. Co mam pisać inaczej i się z kimś czy z Tobą kłócić? Albo ktoś napisze, że umyje i wyplakuje i będzie jak nowy? No nie. Rower tyrany w górach ma specyficzne ślady użytkowania w konkretnych miejscach, których nie widać gdzieś na Mazowszu. Trzeba wiedzieć gdzie patrzyć jak obręcze czy nawet odbarwienia na tarczach dla prostego przykładu. 

[StRaDiVaRiUs]

Tyfon79 Dokładnie tak. Ja po roku i przebiegu ok. 300km w górach w bike parkach bez skakania i rzucania rowerem mam ślady używania od obtarć łańcucha, kamieni mimo obklejenia, porysowanych korb i pedałów i śladów po serwisie roweru. 

Więc jeśli rower typu Trance był używane zgodnie z przeznaczeniem, to będzie miał ślady używania. A jeśli nie ma śladów używania, to jest jak nowy. 

[chudzinki]

@Tyfon79, nie odpowiedziałeś na moje pytania. Nie pytałem o Twoje doświadczenie...

@StRaDiVaRiUs, jak wyżej, zdjęcia były na tyle niewyraźne, że nie było widać żadnych szczegółów, więc nie wiem jak można ocenić...

[chudzinki]

@Tyfon79, jak już wspomniałeś... Jak widziałeś fotki to jak z Twojego doświadczenia wyglądał napęd? Były jakieś ślady na korbie, na widełkach?