Skocz do zawartości

[Trening] Strava, motywacja i demotywacja - psychologiczny aspekt


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, lukasamd napisał:

Inna sprawa, że juz jakoś nie motywuje.

Zastanów się, po co jeździsz... Jeśli potrzebujesz podnosić poprzeczkę ciągle to może motywy są nie te?
Jeśli odstawienie apki spowoduje, że rower przestanie cieszyć to zdecydowanie coś nie tak w tym było. 
Ja jadę bbo bbo 2-3h na rowerze następuje reset. Umysł się staje czysty i na następny dzień mam siłę i ochotę działać Ba nawet czasem wracam z roweru o 22 siadam i kilka godzin pracuję i robę w 4-5h więcej niż przez poprzednie dwa dni.
Nie potrzebuje do tego zrobić super dystansu ani super średniej czy zdobyć jakichś pucharków. 

Jedyne co to jak jadę sam to często dociskam za bardzo, bo mi wiecznie szkoda czasu na pierdoły...  Ale poza sporadycznymi przypadkami kiedy chce sprawdzić jak szybko mogę nie jest to gonienie wyniku tylko taka wada fabryczna. 
A inna sprawa, że czasem człowiek najnormalniej potrzebuje przerwy.  Szczególnie jak jeździsz sam.  Później wracasz i odkrywasz te same miejsca na inny sposób. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...