Skocz do zawartości

[1000-3000 zł] Jaki cross/trekking do jazdy rekracyjnej i w dłuższe trasy


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Przymierzam się do zakupu roweru, myślę o trekkingu/crossie. Zamierzam powrócić do dłuższych wycieczek typu 20km wzwyż stopniowo powiedzmy do 80 km.

Jeździłbym po żwirze, asfalcie. Do jazdy po lesie mam MTB :)

Wymagania:

-komfort jazdy (amortyzator z tyłu i z przodu + dodatkowo mam przepuklinę, więc jak najlepszy komfort musi być)

-hamulce najlepiej v-brake (jakoś nie jestem przekonany do tarczówek, wolę np. lepszą kasetę czy przekładnie)

-mam 183 cm i waże około 70 kg

-jak największa ilość przerzutek do komfortu jazdy.

Da radę coś znaleźć w tej cenie, a może nawet poniżej tej kwoty górnej można coś znaleźć? Chce na razie się zorientować ile pieniędzy przeznaczyć na rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałbym na ofertę polskich marek Kands/Lazaro - np. na allegro jest duży przegląd dobrze wyposażonych rowerów z hamulcami v-brake.

Na przykład:

https://allegro.pl/oferta/kands-maestro-28-deore-alivio-3x9-aluminium-hit-8978868150

 

Globalne marki powszechnie montują hamulce tarczowe, wyjątki są już nieliczne.

https://allegro.pl/oferta/rower-kellys-phanatic-10-2018-rozmiar-21-9152430165

W rowerach cross/trekking nie stosuje się tylnych amortyzatorów, występują niekiedy amortyzowane sztyce, ale takie rozwiązanie nie ma dobrych opinii.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, yarad napisał:

W rowerach cross/trekking nie stosuje się tylnych amortyzatorów, występują niekiedy amortyzowane sztyce, ale takie rozwiązanie nie ma dobrych opinii.

Użytkowałeś tego rozwiązania?

Co do rowerów to na co zwrócić uwagę przerzutki==przekładnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używałem amortyzowanych sztyc, tylko czytałem opinie. Nie przekreślam wartości takiego elementu, jednak w gotowych rowerach montowane są najtańsze rozwiązania, które nie uchodzą za trwałe i efektywne. Dotyczy to także innych części jak siodełka, opony, łańcuchy itp, które każdy gotowy do jazdy rower musi mieć, ale ich koszt wpływa przecież na cenę, która musi być konkurencyjna, ale zawierać zysk. Dlatego nie jest rzadkością, że po zakupie rower jest dodatkowo modyfikowany przez użytkowników - wymieniają oni niektóre elementy, zgodnie z własnymi potrzebami (wszak rower to rama plus dowolnie montowany, wymienny osprzęt). Taką modyfikacją może być montaż dobrej jakości sztycy amortyzowanej, dokupionej oddzielnie, sprawdzonej, więc zapewne droższej (raczej za kilkaset, a nie kilkadziesiąt złotych). Temat do własnego rozpoznania.

Z całym szacunkiem, ale Twoje pytania budzą zdziwienie, jakbyś chciał kupić pierwszy rower, nie mając żadnych doświadczeń. Tymczasem jest podobno rower górski, ma zapewne amortyzator(y) i przerzutki, a oprócz jazdy "po lesie" nadaje się z pewnością do bliższej i dalszej turystyki. Jeśli rower MTB jest sprawny i przyzwoitej jakości (nie zużyty, skrzypiący makrokesz), to zakup drugiego typu cross/trekking nie musi stanowić przełomowej różnicy.

Wracając do opcji nowego roweru, przytoczony jako przykład Kands ma chyba topowe wyposażenie jakie można uzyskać w budżecie do 2,5-3 tys zł, pomijając hamulce tarczowe. Standard to amortyzator przedni ze sprężyną metalową, napęd najczęściej 3x9 (ew. taniej 3x8, drożej 3x10; ilość biegów nie jest tu kluczowa, bo nie oznacza, że mamy 3x9=27 przełożeń, w praktyce pewnie połowa z nich jest niedostępna ze względu niekorzystny przebieg łańcucha); przerzutki Shimano z grup Acera, Alivio, Deore, wystarczające do rekreacyjnej jazdy. Kluczowe to wygoda i dobrze dobrany rozmiar ramy, co jest pewną rozterką przy zakupie w sieci. Wg mnie rower powinien się także podobać ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, na rowerach zbytnio się nie znam stąd pytam na forum :) Znam się na akwarystyce, terrarystyce, trochę elektroniki informatyki, ale rowery to ciężka sprawa. Mój MTB już ma przejechane 3500km, jest już trochę mały i źle mi się nim jeździ w dalsze trasy, tak jakby łożyska już dokonały żywota. Szukam coś co będzie miało mniejsze opory toczenia jak rozumiem trzeba brać pod uwagę wagę i jakość zapewne łożysk jak dobrze rozumiem + rozstaw kół.   Co do amortyzowanej sztycy to jak najbardziej jestem w stanie dokupić po zakupie roweru, a może brać pod uwagę jakąś używkę roweru i wymienić pewne elementy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że nie warto mnożyć opcji zakupu, poszukiwać tajemniczych używanych pojazdów, skoro budżet spokojnie wystarczy na nowy rower, a znajomość rzeczy dopiero się zaczyna. Najlepiej chyba przejrzeć ofertę nowych rowerów cross na allegro, w przedziale cen 1500--2200. Z hamulcami v-brake, skoro takie życzenie, oraz napędem 3x9 (3 zębatki na korbie z przodu i 9 zębatek na kasecie z tyłu, teoretycznie 27 biegów), co jest gwarancją, że wyposażenie nie będzie podłe (osprzęt z grup Shimano Acera, Alivo, najlepiej Deore). Wybrać model, który najbardziej się podoba, w odpowiednim rozmiarze, dopasowanym do wzrostu (wg opisu oferty, zapewne rama w rozmiarze 19 lub 21 cali). W przypadku wątpliwości można na forum doczytać/dopytać o upatrzony rower. I już, jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...